Rosja jest zagrożeniem dla suwerenności Polski | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 21.03.2018

Rosja jest zagrożeniem dla suwerenności Polski

Szef polskiej dyplomacji wygłosił w Sejmie „Informację Ministra Spraw Zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 208 r.” z wieloma niewiadomymi.

Wystąpienie Ministra Spraw Zagranicznych było oparte o IV tezy.

Teza I. Pozycja międzynarodowa Polski wynika z silnej pozycji, jaką posiada ona w Europie. Źródłem atrakcyjności Polski i zarazem zdolności jej skutecznego oddziaływania na procesy decyzyjne, czy to jako sojusznika w ramach NATO, czy też partnera w strukturach Unii Europejskiej, jest jej zdolność do artykułowania interesów państw naszego regionu i działania w roli ich adwokata. Odbywać się to może przy pełnym poszanowaniu podmiotowości politycznej naszych partnerów z sąsiedztwa.

Na Polsce jako największym państwie w regionie, leży główny ciężar promocji i obrony zbieżnych z polskimi interesów naszych regionalnych partnerów.

Postawiona teza o silnej pozycji Polski w UE oraz „adwokata” Państw regionu, wydaje się tezą mocno na wyrost, gdyż trudno uznać, że w interesie UE jak i Polski jest budowa przez Rosję elektrowni atomowej na terenie Węgier. Tym bardziej, że Rosja realizuje inwestycję Nord Steam 2 razem z naszym głównym sojusznikiem, jakim są Niemcy.

Teza II. Unia Europejska znajduje się w kryzysie – zarówno w sferze instytucjonalnej, aksjologicznej, jak i bezpieczeństwa zewnętrznego. Chociaż kryzys finansowy 2008 roku pod względem ekonomicznym zakończył się, to jego skutki polityczno-społeczne nadal wywierają wpływ na charakter relacji między państwami członkowskimi, także na rolę Unii w kontekście przeszłości całego projektu europejskiego. Kryzys procedur demokratycznych w państwach członkowskich i przeniesienie rzeczywistych procesów decyzyjnych do nieformalnych gremiów, prowadzi do osłabienia pozycji Unii, narastania eurosceptycyzmu i renacjonalizacji polityk państw europejskich.

Unia Europejska jest rzeczywiście w dużym kryzysie, ale i w sytuacji braku wspólnej wizji gospodarczo-politycznej. Ten stan rzeczy wynika z faktu, iż każde z Państw ma odmienne interesy wynikające z ich położenia, ale i z budowania swojej polityki wewnętrznej.

Teza III. Wojskowa obecność Stanów Zjednoczonych w Europie, ich silna pozycja w NATO ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa militarnego Polski i całego regionu. W interesie Polski i Europy Środkowo-Wschodniej jest trwałe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych i Sojuszu Północnoatlantyckiego w tej części świata. Polska jest jak najżywotniej zainteresowana utrzymaniem silnych więzi transatlantyckich. Ich nieustanne wzmacnianie i rozwój są fundamentalnym zadaniem polskiej polityki bezpieczeństwa.

Istotnym jest Sojusz Polski z USA tym bardziej, że w Europie środkowej Polska jest największym krajem, który ma, a raczej mógłby mieć wpływ na kreowanie polityki zagranicznej w tym regionie Europy. Niestety nie jest to obecnie możliwe, gdyż należy tu wspomnieć o problemach Polski z Komisją Europejską w zakresie praworządności, zdaniem wielu R1; uzasadnionych.

Teza IV. Zagrożeniem dla zbudowania podmiotowości Polski w stosunkach międzynarodowych jest polityka Rosji. Rosja dąży do rewizji porządku politycznego w Europie, który ukształtował się po 1989 r. i przyniósł Polsce przywrócenie niepodległości. Instrumentami osiągania tego celu są zaś destabilizacja licznych regionów w bliższym i dalszym sąsiedztwie Polski, działanie na rzecz zaostrzenia podziałów politycznych wewnątrz poszczególnych państw, jak i między nimi, rozbijanie jedności transatlantyckiej, oraz pogłębianie podziałów wewnątrz Unii Europejskiej.

Ta teza jest sprzeczna z kreowanym przekonaniem przez obóz „dobrej zmiany” o tym, że Polska odzyskała podmiotowości i suwerenność w 205 roku, gdy to PiS wygrało wybory. Czy zatem Minister Spraw Zagranicznych dał wotum nieufności Prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu ?

Jest to bardzo skomplikowane, niemniej jednak stwierdzić należy, że słowa o tym, że Polska w 1989 roku odzyskała niepodległość musiały się nie spodobać prezesowi PiS.

W interesie Rosji jest brak rzeczywistego zainteresowania się Ukrainą przez UE, oraz brak chęci przyjęcia jej do UE.

Polski powinna się opierać o:

  1. Silne relacje Polski z USA oraz UE poprzez dążenie przez polskie władze do przyjęcia Ukrainy w struktury NATO i UE.
  2. Zaproponowanie wspólnej wizji UE poprzez stworzenie nowej struktury UE opartej o wartości geopolityczne i zmianę wspólnej strategii rozwoju.
  3. Utrzymanie strategicznego sojuszu gospodarczego z Niemcami poprzez zaproponowanie znaczącej rekonstrukcji unijnych instytucji.

Ukraina jest obecnie najbardziej strategicznym miejscem dla europejskiej polityki zagranicznej, a w szczególności w dziedzinie bezpieczeństwa całej wspólnoty. Obecnie realnym zagrożeniem dla Ukrainy i tym samym dla Polski, a w dalszej kolejności Europy jest to, że prezydent Rosji Władimir Putin stworzy sobie na Ukrainie zaplecze militarno-intelektualne.

UE nie może pozwolić Rosji na imperialny rozwój, problem w tym, że z perspektywy brukselskich biurek ten problem jest pominięty, dlatego tak ważnym byłoby, gdyby to właśnie Polska, wykorzystując relacje bilateralne z USA zainicjowała rozwiązanie tego problemu.

Kolejnym dużym problem w polityce zagranicznej jest konflikt z Izraelem wywołany na użytek polityki wewnętrznej przez nowelizacje ustawy o IPN.

Trzeba ten konflikt rozwiązać, gdyż ma on wpływ na relacje Polski z USA. Pewne natomiast jest to, że nie można kreować polityki zagranicznej o partykularne interesy jednej czy drugiej partii politycznej.

Tegoroczne Mistrzostwa Świata w piłce nożnej będą wielkim testem dla relacji UE z Rosją, gdyż nie wiadomo którzy przywódcy UE pojawiają się na inauguracji MŚ 208 i na poszczególnych meczach. Nie od dziś wiadomo, że MŚ są nie tylko wydarzeniem i świętem piłki nożnej, ale też wielką okazją do nawiązywanie strategicznych stosunków międzynawowych, w szczególności gospodarczych.

Autor

- dziennikarz śledczy Gazety Bałtyckiej, kierownik redakcji ds. rozwoju. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 4 komentarze
Napisano
  1. Olo pisze:

    Rosja jest zagrozeniem cos wy ministry zapominalskie albo takie falszywe jak baderowskie qrwy,tych mordercow wspieracie????zapomnieliscie Wolyn Lwow coz z was za patrioci???awy to chyba przebierancy a nie Polscy politycy nie macie mojego glosu i baaaardzo wielu ludzi sie odwraca od was za banderowcow

  2. Olo pisze:

    My Polacy nie chcemy sqrwysynow banderskich w Polsce to sa mordercy!!!!!!!!czy rzad rozumie czy mamy mordowac to scierwo jak oni nas mordowali w 39 wyrzucic ten smrod z Polski!!!!!!

  3. XXL pisze:

    Nie rozumiem dlaczego nasi politycy ciągle walczą z Rosją? Strach? Zasilanym gorzej jak z głupim ale na głupotę nie ma siły.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika