Vincent V. Severski. 3 x N (Nielegalni, Niewierni, Nieśmiertelni) | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 26.12.2014

Vincent V. Severski. 3 x N (Nielegalni, Niewierni, Nieśmiertelni)

Oto kilka słów na temat trzeciej części trylogii Vincenta V. Severskiego, zatytułowanej „Nieśmiertelni”. Przyznam od razu, że po przeczytaniu dwóch pierwszych tomów „przygód” Konrada Wolskiego, jego przyjaciół, kolegów, przeciwników i wrogów, z wielką niecierpliwością oczekiwałem na tom trzeci. Byłem pewien, że książka będzie pasjonująca, nie pozwalająca oderwać się od jej kart aż do samego końca. I nie zawiodłem się.

niesmiertelni_zestaw

Do pochwalnych peanów, które opublikowałem, dodam tylko ten, że wielkie wrażenie zrobiły na mnie psychologiczne sylwetki bohaterów, szkicowane przez autora. Przedstawione w taki sposób, że czytelnik, chcąc nie chcąc, mógł po przeczytaniu utworu powiedzieć, że ich zna. W moim przekonaniu to wielka umiejętność. Nie jestem znawcą literatury, nie umiem powiedzieć, czy inni autorzy też potrafią tak pisać. Oficer wywiadu, jak widać z omawianej książki – potrafi doskonale.

Trzy tomy powieści Vincenta V. Severskiego przypominają mi do złudzenia trzy tomy napisane przez Stiga Larssona: „Zamek z piasku, który runął”, „Dziewczyna, która igrała z ogniem”, „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Z „zeznań” (określenie nieprzypadkowe, w końcu mamy do czynienia z oficerem wywiadu, „szpiegiem”) polskiego autora wiemy, że podobieństwo wydań nie jest przypadkowe. Chciał on po prostu udowodnić, że potrafi napisać książkę, która nie będzie gorsza od trylogii Larssona. Moim zdaniem udało się to „z nawiązką”. I to niemałą.

„Nieśmiertelni” to powieść o pracownikach polskiego wywiadu, którzy we współpracy z wywiadami możnych tego świata usiłują ustalić, czy Iran jest już gotowy do produkowania broni jądrowej. Na ile powieść Vincenta V. Severskiego oddaje rzeczywistość, czytelnik nie wie i zapewne nigdy się nie dowie. Jeśli jednak przypomnimy sobie, że np. amerykański atak na rozpoczął się od opublikowania rzekomo pewnych informacji CIA, że w kraju tym produkowana i przechowywana jest broń masowego rażenia, której nigdy nie odnaleziono, nie trzeba się dziwić, że autor zadanie ustalenia prawdy powierzył Polakom.

W ogóle książka Severskiego pełna jest spostrzeżeń i przewidywań dotyczących współczesnego świata. Zadziwia ich trafność. Wskazuje ona na to, że pracownicy wywiadu (przynajmniej niektórzy, przynajmniej polskiego) potrafią nie tylko zdobywać informacje, ale także wyciągać z nich wnioski. Czasem aż się marzy: ach, żeby tak też nasi politycy. Ale to już opowieść na zupełnie inne artykuły.

Póki co: Vincent V Severski: „NIEŚMIERTELNI”. Gorąco polecam. I czekam na następne tego autora. Bo czytać je będę z wielkim zainteresowaniem.

Autor

- publicysta, komentator i felietonista.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>