Na razie nie powstanie partia Tadeusza Rydzyka R11; tak przynajmniej wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarli dziennikarze Wirtualnej Polski.

Od tym, że ojciec Rydzyk ma wpływy polityczne R11; wiadomo od dawna. Od dawna wiadomo również, że próbuje on rozszerzać oddziaływanie polityczne promując w swoich mediach niektórych polityków, w tym Zbigniewa Ziobrę, Jana szyszkę, czy Antoniego Macierewicza.

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła Wirtualna Polska wynika jednak, że pomiędzy dyrektorem Radia Maryja, a Jarosławem Kaczyńskim doszło do zawarcia „paktu o nieagresji” na podstawie którego media redemptorysty wspomogą dobrym słowem rząd a sam ojciec Rydzyk ma powściągnąć ambicje utworzenia własnej reprezentacji w Sejmie. Media od dawna spekulowały o pomyśle utworzenia nowej partii, której filarem miał zostać Antoni Macierewicz.

Wygląda na to, że ten pomysł póki co został co najmniej odsunięty w czasie. R11; W zamian za to, politycy PiS mają teraz jeszcze bardziej przychylnym okiem spoglądać na działalność Tadeusza Rydzyka i uwzględniać jego głos w ważnych decyzjach politycznych – informuje Wirtualna Polska.

źródło: Wirtualna Polska