Gdynia z nową władzą. Przed jakim wyzwaniami staje?
Wieloletni prezydent Gdyni Wojciech Szczurek nie dostał się do II tury wyborów samorządowych. Prezydentem Gdyni została Aleksandra Kosiorek z Gdyńskiego Dialogu zdobywając 62,49 proc. głosów. Przed panią prezydent i ekipą Gdyńskiego Dialogu stoi dużo wyzwań.
(Fot. Tomasz Kolowski)
Oto kilka z nich:
Rozwiązanie problemów z wielkim zadłużeniem budżetowym miasta Gdyni. Spełnienia wyborczych obietnic związanych z nowymi inwestycjami. Przeprowadzanie audytu miasta i rozliczenie 26 lat prezydentury Wojciecha Szczurka. Dokonanie reelekcji w 2029 roku.
Są to naszym zdaniem ważne wyzwania w tracie trwania kadencji 2024-2029. Natomiast największym wyzwaniem jest utrzymanie stałego dialogu z gdynianami oraz gdyniankami i wspólne kreowanie polityki w mieście. Byłby to klucz do powtórzenia sukcesu w 2029 roku w kolejnych wyborach samorządowych w Gdyni.
Co się tak naprawdę stało 21.04.2024 roku w Gdyni? Gdynianie zdecydowali o historycznej zmianie na stanowisku prezydenta Gdyni. Chodzi o zmianę relacji między deweloperami a mieszkańcami, wpływ mieszkańców np. na modernizację i system płatnych parkingów. chodzi także o zmiany w prowadzeniu remontów dróg i dużych miejskich inwestycji oraz wiele innych kwestii.
Były już prezydent Gdyni przegrał, bo zapomniał o tym, że najważniejszym instrumentem prowadzenia spraw w mieście są jego mieszkańcy i to była kluczowa przyczyna jego przegranej. Dziś przed Gdynią stoi wiele wyzwań, prawie 100-letnie miasto stoi przed stworzeniem nowej wizji miasta na kolejne 100 lat historii.
Prezydent Aleksandra Kosiorek ma bardzo trudne wyzwanie, bo w radzie miasta będzie musiała konfrontować plany z realnymi możliwościami rady. Niestety już widać, że Radni Samorządności i PO zawarli nieformalną koalicję utrudniającą pracę nowej prezydent. Ta realizuje swoje wyborcze postulaty, ku zadowoleniu gdynian, niewątpliwie jest to ważne, bo gdynianie czekali na realizację zapowiedzianych zmian i rzeczy do załatwienia np. realizację zapowiedzianych audytów rządów prezydenta Wojciecha Szczurka.
Gdynia i jej mieszkańcy, podejmując decyzję o historycznej zmianie na stanowisku jej Prezydenta, liczyli na zmiany, które przywrócą Gdynię gdynianom, i dadzą im realny wpływ na sprawy miasta. Porażka Prezydenta Szczurka wrzasnęła lokalną opinią publiczną, ale dając jednocześnie wielki impuls do przetasowań w Radzie Miasta Gdyni a tym samym do utworzenia nowej tkanki miejskiej i nowego rozwoju miasta.
Szkoda, że jak do tej pory wychodzą jedynie kłamstwa Kosiorek z kampanii wyborczej, brak doświadczenia oraz brak kompetencji do piastowania takiej funkcji. W Gdyni powinno się zmienić, za nami lepsze jak i gorsze czasy Szczurka, ale to co mamy na chwilę obecną to absolutny zjazd w dół. Poczekam oczywiście na to co bedzie dalej, ale na teraz wygląda to fatalnie:
– urlop zaraz po wyborach
– podróż do Tajwanu za pieniądze podatników
– zaraz po Tajwanie kolejny urlop – swoją drogą zweryfikuje ktoś, czy przypadkiem ten urlop nie odbył się w Tajwanie?
– kłamstwa co do załatwienia sprawy dzików, w kampanii mówiła że można, po kampanii że jednak nie. Szczesliwie dla niej pojawił się ASF, bo w przeciwnym wypadku miałaby już połowę miasta przeciwko sobie;
– koalicja z PIS, a przynajmniej zawieszenie broni, zauważcie że gdyński PIS grzecznie przytakuje na wszytsko co robi Kosiorek, no ale że Gdyński Dialog to PIS-BIS to chyba wszyscy zauważyli już
– honorowy patronat dla wydarzeń organizowanych przez Gdyński Dialog i na litość boską – chodzi tu o jogę!!!! Przypominacie sobie, aby Szczurek reklamował tak samorządność w trakcie kadencji?
Szczurek zaszczepił w nas megalomanię i bez kompleksu patrzyliśmy na Gdynię porównując ją do największych miast. Po kadencji Kosiorek będziemy porównywali się do Wałbrzycha.