Po trzech miesiącach przerwy swoje rozgrywki wznawia liga rosyjska. Obecnie w kadrach klubów Premier Ligi figuruje dziewięciu Polaków. Trzech z nich będzie miało szansę zadebiutować w nowym zespole. W minionym oknie transferowym na pracę w Rosji zdecydowali się bowiem Damian Zbozień, Jakub Wawrzyniak oraz Ariel Borysiuk.

Za nami dziewiętnaście kolejek. W Premier Lidze prowadzi teraz Zenit Sankt Petersburg ex aequo z Lokomotiwem Moskwa. Obie drużyny mają po 40 punktów. Punkt mniej ma inna ekipa ze stolicy, Spartak Moskwa. Tabelę zamyka Anży Machaczkała z jedynie ośmioma oczkami na koncie. Na domiar złego ostatni zespół ligi nie zdołał wygrać meczu w zeszłej rundzie.

W niedawno zakończonym oknie transferowym do ligi rosyjskiej zostało sprowadzonych trzech polskich piłkarzy.  Amkar Perm pozyskał dwóch graczy wcześniej występujących na boiskach naszej Ekstraklasy. Damian Zbozień i Jakub Wawrzyniak zdecydowali się na przejście do klubu, w którym gra już jeden reprezentant Biało-Czerwonych. Zbozień i Wawrzyniak to obrońcy, tyle że ten pierwszy jest ustawiany po prawej stronie, drugi zaś po lewej. Obaj kosztowali Amkar 300 tysięcy euro (Piast Gliwice za Zbozienia otrzymał 200 tys. €, a Legia Warszawa za Wawrzyniaka – 100 tys. ). Ostatnim, który dołączył do najwyższej, piłkarskiej klasy rozgrywkowej w Rosji, jest Ariel Borysiuk. Defensywny pomocnik został wypożyczony do Wołgi Niżny Nowogród do końca sezonu z niemieckiego FC Kaiserslautern. Borysiuk nie mógł w ogóle liczyć na grę w drugiej Bundeslidze, dlatego zdecydował się na zmianę klubu. Niespełna 23-letni zawodnik w nowym otoczeniu nie będzie mógł czuć się samotnie, ponieważ czeka tam na niego dwóch jego rodaków.

Oprócz trzech ww. Polaków na boiskach Premier Ligi będzie można zobaczyć: Janusza Gola (Amkar Perm), Marcina Kowalczyka (Wołga Niżny Nowogród), Piotra Polczaka (Wołga Niżny Nowogród), Artura Jędrzejczyka (FC Krasnodar), Marcina Komorowskiego (Terek Grozny) i Macieja Rybusa (Terek Grozny). Warto dodać, że tej zimy Rosję opuścił Maciej Makuszewski. Pomocnik grał bardzo rzadko, więc został wypożyczony do końca sezonu. Dziś reprezentuje on Lechię Gdańsk.

8 marca, w sobotę, 20. kolejkę rozpocznie rywalizacja pomiędzy FC Krasnodarem (6 w tabeli) a Uralem (12). Tym samym jako pierwszy na murawę wyjdzie Artur Jędrzejczyk. Dwie i pół godziny później, o 16:00, Terek (14) podejmie Spartak (3). Prawdopodobnie od początku w tym spotkaniu wystąpią Komorowski i Rybus.  Tego dnia odbędą się tylko dwa mecze.

W niedzielę już o godz. 10:30 (czasu polskiego) dojdzie do starcia derbowego pomiędzy Dynamem Moskwa (4) a CSKA (5). Mecz ten będzie można obejrzeć na żywo na polskim kanale, czyt. Polsat Sport Extra. Następnie zaplanowane są pojedynki pomiędzy Anży (16) a Rubinem Kazań (11) oraz Zenitu (1)  z Tomem Tomsk (13). W poniedziałek również odbędą się trzy spotkania: najpierw Amkar (7) kontra Wołga (12), gdzie szansę debiutu będzie miało trzech Polaków, potem Lokomotiw (2)-Krylja Sowietow Samara (8) i na koniec FK Rostów (10) zmierzy się z Kubaniem Krasnodar (9).