Nowe ustalenia w sprawie Lotniska Gdynia-Kosakowo! | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 5.09.2017

Nowe ustalenia w sprawie Lotniska Gdynia-Kosakowo!

Nowe ustalenia w sprawie Lotniska Gdynia Kosakowo. Jest śledztwo z polecenia Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Czy będzie zeznawać?

Prokuratura Rejonowa w Gdyni wznowiła postępowanie w sprawie Lotnika Gdynia-Kosakowo po publikacji materiału Gazety Bałtyckiej.

Ryzykowna inwestycja w Gdyni. Prokuratura będzie analizowała sprawę

Śledztwo będzie prowadzić Prokuratura Rejonowa w Wejherowie – ze względu na tego postępowania. O szczegóły postępowania zapytaliśmy rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku:

– Prokuratura Rejonowa w Gdyni, stosownie do polecenia Prokuratury Regionalnej w Gdańsku  podjęła na nowo dwa postępowania, w tym jedno  zainicjowane przez Pana Redaktora. Postępowania te zostały połączone – informuje Grażyna Wawryniuk Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Akta w tej sprawie zostały  przesłane do tutejszej  Prokuratury wraz z wnioskiem o przekazanie sprawy innej prokuraturze. Zarządzeniem z dnia dzisiejszego do przeprowadzenia postępowania została wyznaczona Prokuratura Rejonowa w Wejherowie, do której akta aktualnie zostaną przekazane.

W listopadzie 2018 roku odbędą się wybory samorządowe, czy ta sprawa może mieć wpływ na wynik wyborów w Gdyni? Na pewno będzie miała wpływ na kampanię wyborczą w Gdyni i być może na skład rady miejskiej kadencji w latach 2018-2022.

Należy przypomnieć, że jest to również duże zagrożenie dla planów rozwoju i rozbudowy Gdyni. Dziesięć następnych lat to plany wielkich inwestycji w Gdyni, a są to między innymi:

  1. Nowe osiedle mieszkaniowe nad brzegiem morza – (tzw. międzytorzu).
  2. Budowa nowej mariny.
  3. Budowa śródmieścia Morskiego, czyli podwojenie centrum Gdyni.

Dlaczego te bardzo odważne i ambitne plany rozwoju Gdyni są zagrożone w związku z nieudaną i dziwną realizacją budowy Portu Lotniczego Gdynia Kosakowo?

Jest jeden podstawowy powód – każda następna tak duża inwestycja, a niewątpliwe wyżej wymieniane do nich należą, będą podważane przez opozycyjne kluby w Radzie Miejskiej. Szkoda byłoby, gdyby projekty rozbudowy Gdyni nie zostały zrealizowane. Nie ma też wątpliwości, że dziewiętnaście lat prezydentury Wojciecha Szczurka zmieniły obraz i wizerunek miasta. Gdynia przez te lata stała się stolicą regionu i wzorem tego, jak przez rozwój kultury i aktywne wspierania gospodarki można stworzyć nowoczesne i innowacyjne miasto. Jednak sprawa Lotnika Gdynia Kosakowo może spowodować zatrzymanie pozytywnych zmian i rozwoju miasta ze stratą dla gdynian.

Co w całej sprawie mówią przedstawiciele Gdyni?

„Twierdzenie, że lotnisko Gdynia – Kosakowo jest inwestycją chybioną nie znajduje podstaw w faktach. Z uwagi na wydanie przez Komisję Europejską niewłaściwej, nieprzemyślanej i szkodliwej w skutkach decyzji, o wiele lat odsunął się moment uruchomienia lotniska, które w chwili wydania owej decyzji od certyfikacji dzieliły dosłownie dni. Sprawa o unieważnienie decyzji jest rozstrzygana przez Sąd Unii Europejskiej, a wyrok dotąd nie zapadł. Jest to sprawa z zakresu prawa pomocy publicznej, procedowana w Luksemburgu. W sprawie tej nie toczą się postępowania karne.

Warto przypomnieć, że pierwotna decyzja Komisji Europejskiej została po roku zmieniona przez nią samą po tym, gdy zorientowano się, że jest obarczona poważnym błędem. W efekcie kwota zwrotu zmniejszyła się o kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów. O ile dokładnie – od 2015 roku do dziś – ustalane jest w korespondencji pomiędzy lotniskiem, KE i Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, bo sama Komisja nie umiała tego określić.

14 stycznia 2016 roku Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport pokontrolny dotyczący budowy lotniska. Analiza NIK była dla Gdyni pozytywna. Wykazała, że poza racjonalnością ekonomiczną, inwestycja była zgodna z prawem miejscowym uchwalonym przez Sejmik Województwa Pomorskiego. Ponadto, raport przesądza, że lotnisko wpisywało się w regionalne i krajowe cele strategiczne.

Trzeba podkreślić, że lotnisko w Gdyni nigdy nie było przewidziane do powielania funkcji i infrastruktury portu gdańskiego. Władze Gdyni, jako udziałowiec lotniska w Gdańsku, są zainteresowane jego rozwojem i z satysfakcją odnotowują kolejne sukcesy. Nie zmienia to faktu, że na północ od Grudziądza w Polsce nie ma dogodnego lotniska dla ruchu General Aviation. Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo niemal graniczy z gdyńskim portem morskim oraz rozwijającym się za jego sprawą zapleczem logistycznym i przemysłowym – Doliną Logistyczną.

Zarówno loty pasażerskie GA, jak i transport lotniczy w Polsce cechuje duża wzrostowa. Po dziesięcioleciach zacofania, każdego roku wzrastają wskaźniki mobilności lotniczej Polaków korzystających z oferty przewoźników lotniczych w tzw. ruchu regularnym.

Należy również pamiętać, że istniejąca infrastruktura lotnicza wymagała niewspółmiernie mniejszych nakładów finansowych niż modernizacja oraz rozbudowa innych lotnisk – zarówno w Polsce, jak i w Europie” – twierdzi Agata Grzegorczyk, p.o Rzecznika Prasowego UMG.

– Doszukiwanie się naruszenia prawa w decyzjach inwestycyjnych dotyczących lotniska jest absurdem – komentuje Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni. – To właśnie niewykorzystanie strategicznej szansy na rozwój lotnictwa w Gdyni obarczałoby gdyński samorząd odpowiedzialnością za zaniedbania. Podobnie, na autostradach nie ma ruchu zanim nie powstaną. Czy ktoś używa jednak takiego argumentu, by ich nie budować? Wręcz przeciwnie. Ten, kto umie dobrze planować, zapewni niezbędną infrastrukturę zawczasu – zamiast czekać na moment, gdy stanie się paląco niezbędna, a jej brak będzie tamować rozwój.

Analizując stanowisko przedstawiane przez gdyński ratusz należy zauważyć, że w przedmiotowej sprawie toczy się postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Wejherowie.

Należy także zauważyć, że inwestycja w Port Lotniczy w granicach Portu Morskiego byłaby idealną okazją do rozwoju tego sektora gospodarki w Gdyni. Jednak jeśli jest prawdą to, iż Port Lotniczy w Gdyni Kosakowie miałby być zapleczem Portu Morskiego i Doliny Logistycznej to twórcy Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo zapomnieli wybudować infrastrukturę logistyczną.

Przed śledczymi z Prokuratury Rejonowej w Wejherowie trudne zadania, gdyż będą musieli odpowiedzieć na pytania:

  1. Kto sporządził biznesplan inwestycji Lotniska Gdynia Kosakowa?
  2. Dlaczego władze Gdyni podjęły się tej bardzo trudnej i nieopłacalnej inwestycji?
  3. Czy miał świadomość tego, że budowa lotniska cywilnego zaledwie 17 km od drugiego lotniska w Gdańsku jest nieopłacalna z punku widzenia gdyńskiej gospodarki?
  4. Czy władze Gdyni budując drugie lotniko cywilne mogły działać na szkodę Lotniska w Gdańsku jednocześnie będąc jego udziałowcem?
  5. Dlaczego gdynianie zapłacili 91,7 mln zł? Warto wspomnieć, że ponad 1,9 mln zł z tej sumy pochłonęły gaże prawników i doradców, którzy działali bezpośrednio na rzecz obrony tej inwestycji.
  6. Prokuratorzy z Wejherowa będą musieli też stwierdzić i ustalić jak doszło do wydania decyzji o pomocy publicznej na rzecz budowy Lotniska Gdynia Kosakowo.

Biorąc pod uwagę całość tej sprawy, bardzo prawdopodobne jest to, iż władze Gdyni wydały 91,7 mln zł bez żadnych szans na zwrot tej inwestycji.

Ciąg dalszy tej sprawy nastąpi.

Autor

- dziennikarz śledczy Gazety Bałtyckiej, kierownik redakcji ds. rozwoju. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 15 komentarzy
Napisano
  1. Elzbieta pisze:

    Jest to atak PIS na obecnego prezydenta .

  2. makki pisze:

    Piszę się „na pewno” a nie „na pełno” gramatyczny nieuku. Zdjęcie te nie ukazuje lotniska w Gdyni. Artykuł to psowski bełkot buca.

  3. miro pisze:

    Jaki pocieszny ten „autor” „artykułu”. Pewnie pisze to na zlecenie Horały, przed zbliżającymi się wyborami. Pomijając, ze złożył zawiadomienie do prokuratury – kapuś jeden. Zamiast się cieszyć, że w Gdyni powstanie lotnisko to mendzi tylko i judzi.

  4. Mario pisze:

    1.”..nad brzegiem morza – (międzytorzu)” – Międzytorze to nazwa własna, piszemy dużą literą
    2. tak samo – Śródmieście Morskie
    3. „Kto sporządził biznesplan inwestycji Lotniska Gdynia Kosakowa?” – …Gdynia – Kosakowo !!!
    4. W Gdyni zastosowano nazewnictwo „rada miasta” a nie „rada miejska”
    5. prezydentura – piszemy małą literą
    6. gdyńska ( przymiotnik!!!) gospodarka – małą literą
    7. „Warto wspomnieć, że ponad 1,9 mln zł z tej sumy pochłonęły gaże prawników i doradców, którzy działali bezpośrednio na rzecz obrony tej inwestycji” – na skutek każdego „uprzejmie donoszę” koszty te rosną.

    Literówek nie wskazuję.

    • Jak się nie ma żadnych argumentów, to zaczyna się zabawa w nauczyciela gramatyki.
      Prawdziwy popis mądrości.

      • Mario pisze:

        Nie zajmowałem się merytoryką, każdy ma prawo do własnych sądów i opinii.
        Każdy zawód wymaga pewnych predyspozycji. Dziennikarz nie powinien popełniać takiej ilości błędów ortograficznych. Niejednokrotnie słyszę od moich uczniów ” przecież w gazecie tak piszą”. Jak mogę wymagać poprawnego pisania, jeśli nawet dziennikarz – mniemam, że po studiach – daje tak zły przykład. Czy jest to problem, by przekazać tekst do korekty?
        Literówek nie wskazałem, każdemu może się to zdarzyć. Tu zdarzeń wyjątkowo dużo.
        Nie zajmowałem się gramatyką, a ortografią.

        • Sierżant pisze:

          Naczelny hejter tym razem udaje „nauczyciela” hahahaha Kim on już nie był? Chyba każdym. Daj sobie spokój i zajmij czymś innym. A trolowanie pozostaw lepszym bo nawet to słabo ci wychodzi.

  5. Gdynianin pisze:

    Czyżby ktoś się zaczął panicznie bać organów ścigania? Skąd taka nerwowość w komentowaniu? Jeśli nie jesteście winni niczego nie musicie się bać. Władze Gdyni także. Co innego, jeśli zrobiliście przekręt. Brawo dla Pana Redaktora za aktywność. Jakoś do tej pory nikt poza nim tematem tak dokładnie się nie zajął. Tak trzymać. Niech psy szczekają. Pozdrawiam.

  6. Obserwator pisze:

    Sprawa lotniska w Gdyni jest bardzo wątpliwa bo po co dwa duże lotniska tak blisko siebie? Tak samo jak szereg inwestycji np. w Gdańsku. Czy zasadne jest budowanie w centrum Gdańska kolejnej trzeciej galerii handlowej? Podobnie z inwestycjami np. w tramwaj wodny, albo w kolejne nowe szkoły gdy mamy niż demograficzny. Kompletna porażka. Gdzie jest prokuratura? To są tematy pachnące przewałami.

  7. waldek pisze:

    Autor W OGÓLE nie bierze pod uwagę aspektów lotniczych. Nie ma sensownego lotniska General Aviation w Trójmieście, które ma ambicje „kurortu”. Ci którzy latają częściej wiedza gdzie jest najbliższe zapasowe lotnisko i ile zajmuje dojazd autobusem…. Pogoda w EPOK jest zawsze lepsza niż na EPGD a prawie nigdy nie ma tam mgły. Ekonomicznie – jasne – EPGD woli być monopolistą ale komunikacja lotnicza jak i budowa dróg czy kolei to nie do końca czysto rynkowa kwestia. Wiele miast dopłaca tanim liniom, żeby do nich latały…..
    Autor jest zwykłym pieniaczem i populistą niestety…. Jak wielu rodaków.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika