Strach wszechobecny. Oto mechanizm zniewalania ludzi | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 5.08.2015

Strach wszechobecny. Oto mechanizm zniewalania ludzi

W rocznicę Powstania Warszawskiego, trzydzieści pięć lat po powstaniu ruchu narodowego, który przyniósł Polsce pełną niezależność od wschodniego sąsiada, warto uzmysłowić sobie, jak bardzo w ciągu ostatnich lat zostaliśmy zniewoleni jako społeczeństwo. Cóż to za w „wolnej Polsce”? Już tłumaczę.

wiezienie

Zacznijmy od kilku przykładów. Władza boi się społeczeństwa i opinii mediów. I pod wpływem tego strachu nadal nie mamy samolotu mogącego przewozić najważniejsze osoby w państwie. Bo każdy przetarg, choćby nie wiem jak dobrze przeprowadzony, okrzyknięty zostanie szalbierstwem stulecia. Uważam, że jest to w czystej postaci.

Pracownik dowolnego szczebla, pytany przez zwierzchnika, nie odpowie mu, co naprawdę myśli o określonym sposobie rozwiązywania postawionego problemu. Będzie starał się odgadnąć opinię przełożonego i co najmniej podobną wyrazić jako swoją. Bo czuje się zagrożony. W najlepszym razie utratą premii, w nieco gorszym – pracy, w skrajnym – pracy z otrzymaniem tzw. wilczego biletu. Uważam, że jest to w czystej postaci.

Miałem okazję rozmawiać ostatnio z kilkoma absolwentami szkół średnich, którzy zdali maturę. Okazuje się, że spośród moich rozmówców wszyscy, podkreślam R1; wszyscy, na egzaminie rozszerzonym z języka polskiego (ojczystego) pisali nie to, co ich zdaniem napisać powinni i mogliby, bo mają taką wiedzę i określone poglądy. Pisali to, co jak przewidywali, wymagane będzie w ramach tak zwanego klucza. (Mechanizmu „automatycznego” sprawdzania prac). Uważam, że jest to w czystej postaci.

Sposób obliczania podatków w przedsiębiorstwach. Księgowi dwoją się i troją, tworząc wirtualne księgowe byty, byle tylko naliczać jak najwyższe, bo każde inne rozwiązanie może okazać się podstawą do ukarania przedsiębiorstwa na podstawie obowiązujących przepisów karno skarbowych. Uważam, że jest to w czystej postaci.

Przykładów zniewolenia można by przytaczać bez liku. Ale już na podanych przykładach widać wyraźnie, że najważniejszym motorem sprawczym omawianego zniewolenia jest STRACH. Okazuje się, że w naszej wolnej, niepodległej Polsce każdy, kto tylko może, wykorzystuje mechanizm strachu do zniewalania innych. Tak robi to władza w stosunku do społeczeństwa. Tak robią to zwierzchnicy w stosunku do podwładnych, tak robią to nauczyciele w stosunku do uczniów.

Z tego, że jest to droga donikąd, jakoś niewielu chce sobie zdawać sprawę. Ale przecież tak zniewolone społeczeństwo będzie nie tylko niezadowolone. Ono nie będzie twórcze. Ono nie będzie miało entuzjazmu. W końcu, co chyba widać na przykładzie współczesnej Polski, tego społeczeństwa po prostu nie będzie. Dobrze byłoby, gdyby nasi niezwykle kompetentni parlamentarzyści pomyśleli o tym.

Autor

- publicysta, komentator i felietonista.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika