Trzy słowa, które mogą uratować świat... | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 28.01.2019

Trzy słowa, które mogą uratować świat…

W ostatnim czasie Polskę dotknęło bardzo smutne zdarzenie. Roztroiło to wiele serc, zasmuciło wiele twarzy. Czuć w powietrzu negatywne myśli, widać w sylwetkach przechodniów przygaszenie i rezygnację. Za jakiś czas jednak wróci wszystko do normy. Przyroda na nowo odżyje na wiosnę i my również, po trudnych przeżyciach, będziemy żyć dalej. Tak jakby nic się nie stało…

Ale czy na pewno chcemy zapomnieć? Dostaliśmy przykład skutku złego traktowania siebie nawzajem, ranienia słowem, podburzania do złego. Warto byłoby wyciągnąć wnioski i zadumać się przez chwilę nad swoją osobą. Jesteśmy ludźmi i każdy popełnia błąd, teraz jednak dosadnie dostaliśmy odpowiedź jak nasz błąd może zniszczyć komuś życie.

Daleko szukać w przykładach nie trzeba. Wystarczy przejść się do sklepu spożywczego lub restauracji, gdzie często ludzie wyżywają się na kasjerach/kelnerach. Gorszy dzień, złe jedzenie, zła pogoda, pomyłka pracownika – wiele jest powodów przez które jesteśmy niemili. Pytanie tylko czy warto? Czy czasem nie jest lepiej odpuścić lub zwrócić uwagę nie tracąc w tonie szacunku do drugiej osoby?

Takich sytuacji jest sporo. Nie zwracamy na nie uwagi, bo wpisały się one w normalny tryb dnia człowieka. Tłumaczymy swoje zachowania przed sobą, jesteśmy dla siebie najlepszymi obrońcami. Nie posiadamy refleksji, mówimy pod wpływem emocji. I nawet Ci, którzy powinni być wzorem – pedagodzy, nauczyciele – zachowują się czasem tak, że aż przykro się patrzy.

Wydaje się, że to nic złego. Dzisiaj powiedziało się coś przykrego, ale jutro jest nowy dzień i ślad po złym traktowaniu się rozmyje. Przecież od złego słowa nikt nie umiera. Jedynie ma się gorszy nastrój, kilka łez się wyleje czy wyrzuci w przestrzeń złość. A jeśli powiem Ci, że za każdym razem, kiedy ranisz człowieka słowami umiera w nim mała część? Ile części ktoś musi stracić, byś Ty pochylił się nad swoim zachowaniem?

Dobra wiadomość jest taka, że jest słowo, które łagodzi ból po gorszym traktowaniu drugiego człowieka. Jest to słowo przepraszam. Bardzo często powoduje zawstydzenie, kiedy je używamy, ale jednocześnie daje ulgę osobie skrzywdzonej. Czasem warto przeprosić nawet wtedy, kiedy nie czuje się swojej winy. Przepraszamy w końcu drugą osobę, a nie siebie, więc nie jesteśmy obiektywni co do swoich ocen. A warto swoją dumę schować do kieszenie, kiedy w grę wchodzą uczucia drugiego człowieka.

Są też słowa, dzięki którym związki międzyludzkie wypełnia wdzięczność. To proszę i dziękuję. One również sprawiają, że ciężko je wypowiedzieć, dlatego używane są coraz rzadziej. Jest w nich ukryta magia. Druga osoba, której mówisz te słowa, czuje się ważna, doceniona, potrzebna. Warto się przemóc, nauczyć używania tych słów, bo pomagają one poprawić samopoczucie i relacje z innymi ludźmi.

„To ludzie budują czasy. Nie czasy – ludzi” mawiał wybitny pedagog Janusz Korczak. Zacznijmy więc od wyplenienia chwastów na swoich podwórku. Pozwólmy sobie być lepszymi ludźmi. Bo o byciu lepszym człowiekiem nie decyduje charakter czy osobowość – ale nasza decyzja.

Autor

- na co dzień myślicielka z wyboru. Wielbicielka muzyki i książek oraz wiary w ludzi. Lubi obalać stereotypy i przekazywać inny punkt widzenia.

Wyświetlono 4 komentarze
Napisano
  1. EMIL pisze:

    Patetyczno, romantyczne pogaduszki i podlaczanie sie do medialnego egregora-potwora, mimo dobrych intencji wielbicielki muzyki i ksiazek 😉
    Moze w Gdansku ci ludzie przygarbieni, bo gdzie indziej raczej niestety olewaja…

    Poza tym to o czym Pani pisze, rozumiem ze dla „pokrzepienia serc” mozna zawrzec BEZ lania wody w kilku zdaniach, naprawde !

    A Orkiestra i tak bedzie grac dalej 🙂 Pozdrawiam

  2. M. pisze:

    „To ludzie budują czasy. Nie czasy – ludzi” – zdradzisz skąd ten cytat?

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika