Maria Janion we wspomnieniach swoich studentów
17 kwietnia, na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego, odbyła się debata pod hasłem „Nowe transgresje: Janion”, poświęcona Marii Janion, wybitnej osobowości polskiej humanistyki. Punktem wyjścia do rozmowy był, przeprowadzony przez Kazimierę Szczukę, wywiad-rzeka zatytułowany „Janion. Transe – traumy – transgresje. 1: Niedobre dziecię.”
Maria Janion jest cenionym historykiem literatury polskiej. Była profesorem w Instytucie Badań Literackich PAN, na Uniwersytecie Gdańskim i na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1991r. jest członkinią Polskiej Akademii Nauk. To wybitna badaczka romantyzmu, autorka wielu prac historyczno-literackich, takich jak: Gorączka romantyczna, Kobiety i duch inności, Romantyzm, rewolucja, marksizm. Colloquia gdańskie.
W spotkaniu wzięli udział byli seminarzyści Marii Janion: Kazimiera Szczuka, Krystyna Chwin, Stefan Chwin, Stanisław Rosiek, Zbigniew Majchrowski oraz wielu pracowników Uniwersytetu Gdańskiego, którzy opowiadali o wspomnieniach związanych z wybitną profesor.
Maria Janion prywatnie
Rozmowę rozpoczął krótki list prof. Małgorzaty Czermińskiej, w którym skrytykowała ona książkę Kazimiery Szczuki. Pani profesor zarzuciła jej nadmiernie publicystyczny styl oraz powierzchowne i płytkie przedstawienie osoby Marii Janion.
Autorka w swojej obronie podkreśliła, że jej publikacja skierowana jest do przede wszystkim do młodego pokolenia i ma za zadanie, w przyjemny sposób, przybliżyć biografię legendy polskiej humanistyki.
Nie zabrakło też słów uznania dla Kazimiery Szczuki, za umiejętność wydobycia ze swojej mistrzyni faktów z życia prywatnego.
Studenci postrzegali panią profesor raczej jako osobę skrytą i zamkniętą w sobie. Do dzisiaj Maria Janion chroni swoją prywatność, odmawiając udzielania wywiadów czy spotkań z młodymi studentami.
Uczestnicy debaty zwrócili także uwagę na jej pesymizm i brak radości z życia. Nie szukała szczęścia. Istnienie postrzegała jako przekleństwo, z którym jednak należy sobie poradzić. – Potrzeba było niezwykłego hartu ducha, żeby nie poddać się jej czarnowidztwu – przyznała prof. Ewa Nawrocka.
Natomiast profesora Stefana Chwina szczególnie poruszyło wyznanie biblioteka – grób mojej młodości, wstrząsające tym bardziej, że mógł je odnieść do siebie i niemal wszystkich zebranych na sali. Mimo to uznano panią profesor za osobę spełnioną, którą jednak przepełnia doza goryczy. Kazimiera Szczuka uznała, że przyczyną tego zgorzknienia jest bolesne doświadczenie wojny.
Google polskiej humanistyki
Studenci Marii Janion cenili sobie szczególnie jej umiejętność spontanicznego formułowania myśli, często bardzo kontrowersyjnych. – Jej seminaria stanowiły przyjemność współmyślenia – podkreśliła prof. Kwiryna Ziemba. Wielu nauczyła życia, zdecydowanej postawy, gotowości do buntu. Mimo zakazów ze strony władz wydziału, studenci uczęszczali na otwarte wykłady i seminaria. Maria Janion przyciągała rzesze humanistów, fascynowała swoją osobą, co często budziło zawiść ze strony środowiska akademickiego.
Profesor była wymagająca nie tylko wobec studentów, ale także samej siebie. Wkładała niesamowity wysiłek w ocenę prac magistrantów, a czyniła to wyłącznie z potrzeby gruntownego wykształcenia swoich podopiecznych. Wszystkie książki pisała odręcznie. Nigdy nie używała nawet maszyny do pisania. Mimo że, nie ma dostępu do internetu, orientuje się w najważniejszych wydarzeniach. Czyta różne tytuły dzienników i tygodników. Często też prosi znajomych o drukowanie interesujących ją artykułów z portali internetowych. Niemal całe jej mieszkanie zajmują książki, a na biurkach piętrzą się stosy gazet. Znana jest anegdota, że Janion ma wszystkie publikacje, ale i tak musi wypożyczać je z biblioteki, bo większości z nich nie może u siebie znaleźć.
Rozmowa o Marii Janion dostarczyła wielu, ciekawych wiadomości zarówno z jej życia zawodowego jak i prywatnego. Debatę zorganizowała Krytyka Polityczna przy współpracy Koła Naukowego Polonistów UG. Uczestnicy mogli też obejrzeć wystawę poświęconą Marii Janion oraz zakupić książkę Janion. Transe – traumy – transgresje.1: Niedobre dziecię.
Profesor Janion wychowała całe pokolenia doskonałych polonistów! To wielka zasługa. Szkoda że tak mało pisze się o tak wybitnych osobach, które wniosły wielką wartość do polskiej najnowszej literatury i kultury.