70. rocznica powstania w getcie warszawskim: "Zbyt intensywna propaganda" | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 19.04.2013

70. rocznica powstania w getcie warszawskim: „Zbyt intensywna propaganda”

70. rocznica powstania w getcie warszawskim to ważne, symboliczne wydarzenie. Ważne, ale przede wszystkim dla Żydów. Oczywiście należy o tym pamiętać, należy wspominać – jak i wiele innych wydarzeń historycznych. Jednak intensywność komunikatów, uroczystości i różnorodnych przedsięwzięć upamiętniających powstanie – może wzbudzać konsternację a czasem wręcz niechęć. I nie chodzi o żaden antysemityzm.

70. rocznica powstania w getcie: "zbyt intensywna propaganda"

Jedna z podstawowych zasad marketingu mówi: informacja, propaganda, reklama – nie mogą być zbyt nachalne i intensywne, bo ich efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Wygląda na to, że taki efekt właśnie jest uzyskiwany.

Kto wie, czy pod względem intensywności, wydarzenie w getcie nie wyprzedza najważniejszych polskich epizodów historycznych, takich jak choćby Powstanie Warszawskie… Gdyby tak było, moglibyśmy czuć zaniepokojenie…

Nie jest to tylko moje odczucie. Wielu widzów i czytelników czuje co najmniej przesyt informacjami o powstaniu w getcie. I raz jeszcze powtarzam – nie wynika to z antysemityzmu, a prostu z przesytu informacjami o danym wydarzeniu. są otwarci, tolerancyjni, w żadnym razie nie są antysemitami. Ktoś kto twierdzi inaczej, ma prostu złe intencje.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na dwa istotne wydarzenia medialne zainicjowane przez środowiska żydowskie.

Kilka dni temu opublikowano wyniki badań sondażowych przeprowadzonych na zlecenie Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie pt. „Co warszawscy wiedzą o powstaniu w getcie?” Jak czytamy w podsumowaniu badania:

„Co drugi uczeń warszawskiej szkoły średniej byłby niezadowolony, gdyby odkrył, że w rodzinie ma osobę pochodzenia żydowskiego, a co czwarty uważa, że powstanie w getcie zakończyło się zwycięstwem powstańców nad okupantem – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Gminy Żydowskiej w Warszawie przez Instytut Badania Opinii Homo Homini”.

http://warszawa.jewish.org.pl/pl/aktualnosci/425-co-warszawscy-uczniowie-wiedza-o-powstaniu-w-getcie-wyniki-badania

Drugim znaczącym wydarzeniem medialnym jest tekst opublikowany w serwisie „Ciekawostki Historyczne” tekst pt. „Armia Krajowa: Nie damy broni Żydom”

Tu czytamy:

„Marek Edelman wielokrotnie podkreślał, że celem powstania w getcie warszawskim była godna śmierć z bronią w ręku. Jednak w chwili rozpoczęcia starć, tylko niewielki odsetek bojowników posiadał broń palną. Dlaczego było jej tak mało? Odpowiedź jest prosta. Dowództwo Armii Krajowej prostu nie wierzyło w sens przekazywania Żydom jakiegokolwiek uzbrojenia”.

http://ciekawostkihistoryczne.pl/2013/04/14/armia-krajowa-nie-damy-broni-zydom

Szersze wnioski z tekstu wskazują wręcz na próbę obarczenia winą za klęskę żydowskiego powstania strony polskiej (Armii Krajowej).

Przykre to teksty i przykre medialne działania, które nie służą dobrym relacjom polsko-żydowskim. A przecież te relacje powinny być jak najlepsze – tyle nas przecież łączy. Problem w tym, że obie strony muszą tego chcieć, bo największe nawet zaangażowanie jednej strony, w sytuacji, gdy druga wciąż wykazuje swoistą niechęć – do niczego pozytywnego nie doprowadzi.

Autor

- dziennikarz, fotoreporter, podróżnik.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika