Brutalna akcja Straży Miejskiej w Sopocie | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 10.11.2013

Brutalna akcja Straży Miejskiej w Sopocie

Kolejna kontrowersyjna akcja sopockiej Straży Miejskiej. Tym w specyficzny sposób interweniowali w sprawie sprzedawcy waty cukrowej. Całość został uwieczniona na filmie.

sBrutalna akcja Straży Miejskiej w Sopocie

„Czy macie uprawnienia do bicia ludzi?”, „Przecież on nic nie robi!” – w ten sposób komentowali całą akcję świadkowie zdarzenia, których zebrało się kilkadziesiąt osób.

Warto zaznaczyć, że sprzedawca waty cukrowej nie uciekał, nie był agresywny, nie awanturował się. Strażnicy próbowali jednak zastosować wobec niego siłowe rozwiązania. W jakim celu? Co chcieli osiągnąć trzymając sprzedawcę za ręce i nogi?

Całość sprawia wrażenie wyjątkowo nieprofesjonalnego działania. Funkcjonariusze wydają się być nie przeszkoleni, nie znający procedur, działający w sposób intuicyjny i przypadkowy.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza kontrowersyjna akcja sopockiej Straży Miejskiej. Kilka miesięcy temu całą Polskę obiegł inny filmik, który pokazywał interwencję funkcjonariuszy wobec muzyka grającego w centrum Sopotu.

W tym miejscu należy po raz kolejny zastanowić się nad sensem funkcjonowania Straży Miejskiej oraz nad rozmiarem szkód wizerunkowych czynionych miastu za sprawą takich i podobnych interwencji.

Naszym zdaniem, tak jak i zdaniem większości mieszkańców Trójmiasta, Straż Miejska zarówno w Sopocie jak i w Gdyni oraz Gdańsku po prostu już dawno nie powinna istnieć.

Apelujemy do prezydentów Karnowskiego, Szczurka i Adamowicza o likwidację tych szkodliwych dla miast instytucji.

Autor

- dziennikarz Gazety Bałtyckiej.

Wyświetlono 4 komentarze
Napisano
  1. joooPrawda pisze:

    Ponizenie samo dla strazy’ grajka chca sciagnac z lawki -smiech na sali niech sie wkoncu to panstwo obudzi co tu jest Qrwa grane nie panstwo dla ludzi Tylko panstwo dla panstwa’wstyd!niszczyc! tych wszystkich smierdzieli-bez prawie dla tych ibecyli!

  2. Oleg pisze:

    Czy to jakieś dziecko kamerowało?

  3. Anonim pisze:

    Nasze prawo i przepisy sa do dupu taka jest prawda. Jezeli straznicy interweniuja to musza podejsc do tego stanowczo, wytlumaczyc osobie ktora popelnia wykroczenie,nakazac mu zakonczyc i oddalic sie miejsc. Jezeli nie stosuje sie informuje co za to grozi oraz uprzedzamy ze zostanie uzyta sila wobec niego jezeli nie dostosuje sie do polecenia. Podejmujac zdanie ze beda uzywac sily tz srodek przymusu bezposredniego wsklad wchodzi sila fizyczna, chwyty, tomfa, gaz ,kaidanki … to tutaj zrobili totalna wioche. Gostek po 3 minutach powinien siedziec w radiowozie w kaidankach. Kolejny blad ze strony straznikow to ze nie wezwali sparcia bo utrudnianie interwencji tez jest wykroczenie. I jeszcze jedno tacy ludzie pracuja w strazach gdzie nie nadaja sie do pracy na ulicy filmik jest prawdziwym przykladem nie myslenia no i oczywiscie jak sie nie potrafi uzyc tych chwytow to lepiej tego nie robic bo wychodzi taka wiocha jak na filmie.

  4. Michał pisze:

    Straż Miejska to formacja całkowicie zbędna.Ludzie ci nie są profesjonalnie przeszkoleni stąd wtopy w interwencjach.Nic dziwnego skoro Policja też zalicza takie kiksy.Po prostu doinwestować Policję a Miejscy Pachołkowie niech przejda do historii tak jak ich poprzednicy.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika