Jest korzystny wyrok ws. maseczek. Sędzia wytyka rządowi poważne nadużycia!
Jest pierwszy po ostatnich zmianach przepisów wyrok w sprawie obowiązku noszenia maseczek. Okazuje się, że nałożony przez rząd nakaz zakrywania ust i nosa jest niezgodny z prawem! Uzasadnienie orzeczenia jest miażdżące dla rządzących i wskazujące, że Rada Ministrów doprowadziła do zachwiania demokratycznego państwa prawnego.
Rozpatrywana sprawa dotyczyła osoby obwinionej o to, że w dniu 21 grudnia 2021 (czyli już po ostatnich zmianach prawa) nie dostosowała się do obowiązku zakrywania ust i nosa.
Maksymilian Zboina – Sędzia Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim umorzył sprawę wskazując, że czyn o który obwiniono obywatela, nie może być uznany za zabroniony w rozumieniu Kodeksu Wykroczeń.
W dalszej części uzasadnienia wykazał, że aby w drodze rozporządzenia móc ograniczyć podstawowe prawa obywatelskie, nie naruszając jednocześnie Konstytucji, muszą zostać spełnione szczególne warunki, których rząd nie spełnił. A mowa o wprowadzeniu jednego z konstytucyjnych stanów nadzwyczajnych, w obecnej sytuacji najpewniej byłby to stan klęski żywiołowej.
W szczególności sędzia zwrócił uwagę na to, że zgodnie z ustawą z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi – a do tej ustawy odwołuje się premier Morawiecki w podpisanych rozporządzeniach – musi zostać ściśle wskazana konkretna strefa lub obszar, na którym występuje stan epidemiczny. Z pewnością nie może nim być całe terytorium RP. Zdaniem sądu, nie robiąc tego, Rada Ministrów wykroczyła poza ustawową delegację.
Sędzia Maksymilian Zboina wskazał także, że wprowadzając nakaz zakrywania ust i nosa na obszarze całego kraju, złamano kilka zapisów Konstytucji, w tym zapis o swobodzie poruszania się, a także o wolności człowieka, która w swej istocie nie może zostać naruszona w żadnej sytuacji.
Sędzia nie neguje zagrożenia epidemicznego, jednak ponad zagrożenie stawia zasady państwa prawa, wytykając Radzie Ministrów, iż ta instrumentalnie traktuje przepisy, doprowadzając do zachwiania demokratycznego państwa prawnego.
– Organy władzy publicznej powinny działać w sposób lojalny i uczciwy względem jednostki, budząc w niej poczucie stabilności i bezpieczeństwa prawnego – napisał sędzia w uzasadnieniu. – Wprowadzane przepisy temu jednak przeczą.
Zdaniem sądu, wprowadzane przepisy nie mogą także zaskakiwać ich adresatów, którzy powinni mieć czas, aby się do nich dostosować.
Orzeczenie sądu w Mińsku Mazowieckim jest pierwszym wydanym po ostatnich zmianach prawa i może oznaczać, że pozostałe wyroki w podobnych sprawach będą również umarzane, choć nie jest to pewne.
Pewne jest za to jedno – Sędzia Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim stanął na wysokości zadania, bo w sposób bezkompromisowy i odważny opowiedział się po stronie obywateli i ich prawa do swobodnego korzystania ze świeżego powietrza, bo pamiętajmy o tym, że przymusowe noszenie jakichkolwiek masek skutecznie to prawo ogranicza.
Właśnie o tym powinno się mówić.
Udostępniajcie dalej:
Najnowszy wyrok sądu. Maseczki wciąż nielegalne
To dobra i zła wiadomość. Dobra dlatego, że ludzi nie będą karani za przepisy, które nie mają umocowania w prawie. Zła dlatego, że ludziom są powszechnie wystawiane mandaty na podstawie przepisów, które są niezgodne z prawem. Polska paranoja