„Polski Ład” pozbawił nas części dochodów
„Polski Ład” pozbawił samorządy istotnej części dochodów wypracowanych przez samych mieszkańców, czyli płaconych przez nich podatków – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, Wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Jaki dla gdyńskiej gospodarki był rok 2021?
Był to bardzo trudny – kolejny rok, w którym przedsiębiorcy musieli się zmagać z ograniczeniami spowodowanymi obostrzeniami pandemicznymi. Ale był to też kolejny rok, w którym gdyńscy przedsiębiorcy bardzo dobrze sobie poradzili.
Czy inwestycje zaplanowane na rok 2021 udało się zrealizować?
W większości tak.
A co zmieni się w Gdyni w 2022 roku?
Będziemy nadal pracować nad konsekwentnym podnoszeniem jakości życia w Gdyni.
Czy władze Gdyni planują ograniczenia w zakresie kursów transportu publicznego?
Zmiany w przepisach, które nastąpiły z początkiem 2022 r., osłabiły dochody samorządów. Z kolei wskutek pandemii zmianie uległy zachowania transportowe mieszkańców – jako społeczeństwo ograniczyliśmy swoją mobilność zarówno w ujęciu ogólnym, jak i z wykorzystaniem publicznego transportu zbiorowego – co przełożyło się na spadek przychodów z biletów. W takich uwarunkowaniach pewne oszczędności w wydatkach budżetowych na funkcjonowanie komunikacji miejskiej są niezbędne, ale w Gdyni planowane ograniczenia są bardzo niewielkie i dotyczą tych kursów lub linii, gdzie z pomiarów potoków pasażerskich wynika jednoznacznie, że liczba pasażerów spadła bardzo mocno, a możliwość przemieszczania się w danej relacji zapewniają inne linie. Ograniczenia będą miały niewielki wymiar i nie będą szczególnie dotkliwe dla pasażerów.
Czy możemy spodziewać się podwyżek opłat z bilety komunikacji publicznej?
Na razie tego nie planujemy. Biorąc jednak pod uwagę inflację, a w szczególności ceny paliw, mogą z czasem stać się nieuniknione. Przypomnę również, że działamy w ramach związku międzygminnego z okolicznymi samorządami, np. Gdańskiem, Wejherowem czy Pruszczem. Nasze postępowanie musi być zintegrowane.
Czy uda się miastu utrzymać tempo zakupu nowego taboru dla komunikacji publicznej?
Miasto bardzo aktywnie wykorzystuje wszelkie możliwości zakupu lub modernizacji taboru z udziałem środków zewnętrznych. W lutym 2022 r. rozpocznie się sukcesywne wprowadzanie do eksploatacji 24 elektrobusów marki Mercedes-Benz eCitaro i eCitaro G, zakupionych przez PKA sp. z o.o. w Gdyni z aż 85% dofinansowaniem unijnym. Kolejny planowany krok to zakup 6 trolejbusów przez PKT sp. z o.o. i 3 elektrobusów przegubowych przez PKM sp. z o.o., z bardzo wysokim dofinansowaniem ze środków NFOŚiGW. Przedsięwzięcia te są na etapie podpisania umów o dofinansowanie z NFOŚiGW. Na etapie aplikacji są kolejne przedsięwzięcia – zakup elektrobusów wraz z ładowarkami, zakup trolejbusów i budowa farm fotowoltaicznych.
W miarę otwierania się nowych możliwości pozyskania dofinansowania do taboru i infrastruktury dla transportu publicznego, przygotowywane będą następne projekty.
Czy mieszkańcy zapłacą większe podatki lokalne?
Nie mamy takich planów, ale wszystko zależy od radnych miasta.
Jak się zmieni się budżet miasta Gdyni w realiach Nowego Ładu?
Ten rok pod względem budżetu będzie wymagający – o tym, że plan miejskich wydatków i dochodów będzie wymagał poważnych oszczędności, było wiadomo już od dawna. Pomimo wszystkich trudności budżet Gdyni na 2022 rok udało się zrównoważyć, a jego wysokość po stronie dochodów i wydatków plasuje się na poziomie 1 mld 988 mln 756 tys. 407 złotych. Na podstawie wykonania ubiegłorocznego budżetu, założeń Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta i prognoz makroekonomicznych przyjęto, że w 2022 roku do miejskiej kasy wpłyną dochody o łącznej wartości 1 mld 727 mln 180 tys. 878 złotych. Dochody bieżące to aż 92,2% tej kwoty, a dochody majątkowe – 7,8%. To, co powinno szczególnie niepokoić, to spadek wpływów do budżetu w porównaniu z ubiegłym rokiem – to efekt wspomnianych zmian podatkowych wynikających z „Polskiego Ładu”, które pozbawiają samorządy istotnej części dochodów wypracowanych przez samych mieszkańców, czyli płaconych przez nich podatków.
Czy w związku z tym miasto planuje zaciągnać kredyt?
Drastycznie pomniejszone dochody samorządu ratują rozsądne oszczędności. Po stronie wydatków na ten rok przewidziano w budżecie miasta Gdyni kwotę 1 mld 930 mln 250 tys. 323 złotych. Aż 83,1% tej kwoty to wydatki bieżące, reszta – wydatki majątkowe. Jest mniejsza o ponad 175,7 miliona złotych od sumy wydatków zaplanowanej na 2021 rok, dzięki czemu uda się zrównoważyć pomniejszone wpływy.
Jakie inwestycje powstaną w mieście w 2022 roku?
Jedną z najważniejszych inwestycji będzie utworzenie węzła integracyjnego przy przystanku kolei metropolitalnej Gdynia Karwiny. Będziemy też kontynuować rozwój systemu gospodarowania wodami opadowymi – w tym roku realizowane mają być drugi i trzeci etap tej inwestycji. Planujemy w ramach programu Gdynia Odnowa rewitalizację zachodniej części Witomino-Radiostacja oraz Oksywia. Z pełną listą tegorocznych inwestycji przewidzianych w budżecie miasta można zapoznać się na stronie Gdynia.pl.
Jak ocenia pani miejską politykę w zakresie ochrony środowiska?
Jest to jeden z najważniejszych obszarów działania samorządu. W marcu 2021 roku Gdynia, jako pierwsze miasto w Polsce, oficjalnie dołączyła do Green City Accord. To europejska inicjatywa zobowiązująca miasta do poprawy stanu środowiska. Porozumienie dotyczy m.in. dbałości o jakość powietrza, wody, gospodarki odpadami, walki z hałasem i wspierania bioróżnorodności.
Jaki ma to wpływ na gospodarkę?
Dziś rozwój miast musi oznaczać otwarcie na innowacje, wdrażanie rozwiązań, które chronią przyrodę i klimat. Dbałość o środowisko, szczególnie w obszarach miejskich, jest jednym z największych wyzwań, które stoją przed naszym i kolejnymi pokoleniami. To, że rozwój musi iść w parze z ekologią zauważyliśmy już lata temu. W Gdyni zwracamy uwagę na to, jak prowadzić miejskie działania i inwestycje oraz projektować nowe przestrzenie z myślą o lokalnym środowisku. Zagospodarowujemy wody opadowe, termomodernizujemy budynki, wspieramy i promujemy odnawialne źródła energii, edukujemy najmłodszych. Nie boimy się innowacyjnego podejścia, które pozytywnie wpływa na nasze otoczenie.
Czy coś się zmieni w zakresie ochrony środowiska w 2022 roku?
Jednym z większych działań miasta związanym z poprawą stanu środowiska, był w minionym roku „Gdyński Dialog o Klimacie”. To proces konsultacyjny, który zapoczątkowany został jeszcze pod koniec 2020 roku. Jego celem było wypracowywanie rozwiązań i rekomendacji oraz zebranie opinii i pomysłów, które na trzech poziomach – całego miasta, wspólnot lokalnych oraz indywidualnego mieszkańca – mogą ograniczać negatywne zjawiska związane kryzysem klimatycznym i pozwolą się nam lepiej do niego przygotować. Uczestnicy wypracowali łącznie 88 rekomendacji i pomysłów, które zostały przeanalizowane przez jednostki merytoryczne miasta i przekazane prezydenckiemu kolegium. Ostatecznie do wdrożenia przyjęto 74 propozycje, które podzielono na trzy obszary: powietrze, zieleń w mieście oraz woda.
Rozmawiał: Bronisław Waśniewski-Ciechorski