Poziom zajęć z WF-u niski, uczniowie nie chcą na nie chodzić | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 29.11.2013

Poziom zajęć z WF-u niski, uczniowie nie chcą na nie chodzić

Spada zainteresowanie uczniów sportową edukacją. Szkoły dysponują coraz lepszym sprzętem i infrastrukturą sportową jednak absencja uczniów na lekcjach WF-u jest wciąż bardzo wysoka. W starszych klasach szkół podstawowych nie ćwiczy ok. 15 proc. uczniów, a w gimnazjach i liceach odsetek ten sięga nawet 30 procent. Tymczasem już blisko pół miliona uczniów w Polsce ma problemy z nadwagą lub cierpi z powodu skrzywienia kręgosłupa.

Poziom zajęć z WF-u niski, uczniowie nie chcą na nie chodzić

Najwyższa Izba Kontroli postanowiła przyjrzeć się szkolnym lekcjom wychowania fizycznego. Okazuje się, że nie poprawia się poziom zajęć z tego przedmiotu w szkołach (zaniedbania w tym zakresie ujawniła już NIK z 2010 r.). W konsekwencji stale spada zainteresowanie uczniów sportową edukacją. W latach szkolnych 2009/10-2011/2012 absencja uczniów na lekcjach WF-u wynosiła: 10 proc. w szkołach podstawowych, 13 proc. w gimnazjach i 17 proc. w szkołach ponadgimnazjalnych. Praktyka pokazuje jednak, że odsetek uczniów nieobecnych na zajęciach i niećwiczących – z powodu braku stroju, zwolnień lekarskich i usprawiedliwień od rodziców – jest o wiele większy. W roku szkolnym 2012/2013 NIK przyjrzała się przez tydzień, w wybranych szkołach, zajęciom WF-u. Okazało się, że w klasach IV-VI nie brało w nich czynnego udziału 15 proc. uczniów, w gimnazjach 23 proc., a w szkołach ponadgimnazjalnych aż 30 proc. uczniów. Dzieci i młodzież jako główne powody unikania ćwiczeń wymieniały względy zdrowotne (35 proc.) oraz nieatrakcyjny sposób prowadzenia zajęć (31 proc.).

Z badań NIK wynika, że szkoły nie potrafią stworzyć atrakcyjnej oferty programowej dla uczniów. wskazują, że nauczyciele nadmiernie preferują gry zespołowe (28 proc.) oraz ćwiczenia gimnastyczne (20 proc.). Z kolei inne formy zajęć – np. bieganie, taniec, aerobik, jazda na łyżwach, pływanie, bieganie lub jazda na nartach, czy też aktywna turystyka – stanowią zaledwie margines wszystkich prowadzonych zajęć. Uczniowie w ograniczonym stopniu mają też możliwość wyboru rodzaju ćwiczeń. Takie rozwiązania wprowadzono zaledwie w trzech podstawówkach w klasach IV-VI (15 proc. skontrolowanych szkół), niespełna połowie gimnazjów (44 proc.) i dwóch szkołach ponadgimnazjalnych (9 proc.). Nic dziwnego, że w ankiecie 25 proc. uczniów i rodziców uznało, że nie przyczyniają się do zwiększenia sprawności fizycznej.

Zajęcia wychowania fizycznego wciąż prowadzone bywają w warunkach, które nie gwarantują uczniom bezpieczeństwa. Problem ten dotyczył blisko 20 proc. skontrolowanych przez NIK szkół. Inspektorzy stwierdzili w tych szkołach zły stan techniczny obiektów i urządzeń sportowych oraz brak odpowiednich atestów i certyfikatów sprzętu. Niepokoi również fakt, że 1/5 nauczycieli nie ukończyła szkolenia z pomocy przedlekarskiej.

Zdaniem NIK szkoły nie koordynują edukacji zdrowotnej. Powszechnie występuje problem braku współpracy dyrektora i nauczycieli z pielęgniarką szkolną. Jest to niepokojące w obliczu danych Ministerstwa Zdrowia, z których wynika, że ok. 330 tys. uczniów objętych zajęciami WF-u ma zniekształcenia kręgosłupa, a ponad 120 tys. ma nadwagę lub cierpi na otyłość (to w sumie ok. 10 proc. wszystkich uczniów). Pomimo alarmujących liczb w ponad połowie skontrolowanych szkół dyrektorzy nie zorganizowali zajęć z gimnastyki korekcyjnej, ani też żadnych kompleksowych działań prozdrowotnych, których elementem byłyby zajęcia sportowe.

Autor

- Gazeta Bałtycka

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika