Stefana W. w chwili dokonywania zamachu na prezydenta Gdańska był częściowo poczytalny – wynika z trzeciej opinii biegłych, którzy badali zabójcę.

Jak dowiedzieliśmy się z gdańskiej prokuratury – opinia biegłych, którzy badali zabójcę prezydenta Gdańska już została sporządzona. Cała procedura, w której uczestniczyło kilka zespołów biegłych trwała niemal dwa lata, co jest sytuacją bardzo rzadko spotykaną. Czy sprawa jest aż tak skomplikowana?

Z informacji, które posiadamy wynika, że opinia biegłych dotycząca Stefana W. jest dość obszerna, liczy ok. 200 stron. Obecnie będzie ona podlegała analizie prokuratora pod względem jej kompletności i jasności. Do zakończenie analizy prokuratura nie zamierza udzielać dodatkowych informacji w tej sprawie. Wiemy jednak nieoficjalnie, że konkluzja opinii wskazuje na częściową niepoczytalność zabójcy Adamowicza, co z pewnością będzie miało wpływ na ewentualny wymiar kary orzeczony przez sąd.

Przewidujemy, że pod koniec października br. poznamy całą treść opinii sądowo-psychiatrycznej.

Przypomnijmy, do zamachu na prezydenta Gdańska doszło 13 stycznia 2019 na Targu Węglowym w Gdańsku podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Paweł Adamowicz na skutek odniesionych ran zmarł w szpitalu następnego dnia. Do dziś zabójcy Adamowicza nie postawiono zarzutów.