Tusk przed sądem: „Nie znam się”, „nie pamiętam”, „nie byłem informowany”... | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 23.04.2018

Tusk przed sądem: „Nie znam się”, „nie pamiętam”, „nie byłem informowany”…

Były premier Donald zeznawał przed sądem ws. katastrofy smoleńskiej. Szef Rady Europejskiej wypadł jednak bardzo słabo R1; swoimi zeznaniami ujawnił, że jako szef ówczesnego rządu w zasadzie zupełnie nie orientował się, na czym polegało funkcjonowanie państwa i nie wiedział o nim prawie nic. Premier tak bardzo niekompetentny – wygląda po prostu bardzo źle. Momentami wydawało się, że jest wręcz niemożliwe, aby ktoś tak słabo przygotowany mógł kierować państwem. A jednak. Tusk stał na czele rządu niemal 8 lat.

Podczas kilkugodzinnych zeznań Tuska byliśmy świadkami tego, co znamy doskonale: próby stworzenia familiarnej domowej atmosfery, uśmiechów skierowanych do prokuratorów i przede wszystkim obfitych, wielokrotnie złożonych kwiecistych zdań, które nie wnoszą żadnej istotnej treści.

Wydaje się, że wystąpienie Tuska było dokładnie przygotowane, a wrażenie sympatycznego „kolegi z boiska” – jakie zwykł rozpościerać wokół siebie Tusk – to znany od lat element polityczno-wizerunkowej gry.

Niestety nie obyło się bez sporej porcji perfidii przesłuchiwanego, jak choćby uporczywe przywoływanie przez niego nazwisk osób rzekomo odpowiedzialnych za organizację wizyty w Smoleńsku spośród… (sic!) ofiar tejże. I tak oto na pytanie o szczegóły ustaleń dotyczących tragicznego lotu – za formalności miał odpowiadać albo Andrzej Kremer, albo Władysław Stasiak, ewentualnie Andrzej Przewoźnik… Tak się składa, że wszystkie te osoby zginęły w Smoleńsku i niczego już nie potwierdzą. Wygląda na to, że obraz ówczesnej polityki w wydaniu Tuska to taki, w którym lot organizowały jedynie… ofiary katastrofy. Nikt inny…

Podczas zeznań Donalda Tuska raziło coś jeszcze – skrajny brak kompetencji byłego premiera – tak przynajmniej zaprezentował się przed sądem. „Nie znam się na tym”, „nie znam procedur”, „nie byłem informowany”, „nie przypominam sobie”, „nic nie wiem”, „nie znam przepisów” – tak można podsumować kompetencje Donalda Tuska, jakie sam przedstawił podczas zeznań. Powstaje zatem pytanie, jak to możliwe, żeby tak niekompetentny polityki, nie mający niemalże żadnego rozeznania dotyczącego funkcjonowania państwa, mógł sprawował funkcję premiera? I jak to możliwe, żeby tak niekompetentny polityk, który w zasadzie nie zna się na niczym, mógł sprawować jakąkolwiek ważną funkcję w instytucji europejskiej?

W kontekście dzisiejszych zeznań coraz mniej prawdopodobna wydaje się szansa na realny powrót Tuska do polskiej polityki, o czym prawdopodobnie od dawna myśli szef Rady Europejskiej. Wydaje się, że zbyt dużo pytań i wątpliwości narosło wokół byłego szefa PO, aby został on zaakceptowany nawet przez najwierniejszych swoich wyborców. Jednocześnie nadal pozostaje ważnym graczem politycznym, o czym nie można zapominać.

Autor

- dr n. hum., publicysta i komentator. Twórca niezależnych mediów. Autor analiz dotyczących PR, języka polityki i marketingu politycznego.Twitter: @MichalLange

Wyświetlono 6 komentarzy
Napisano
  1. Hana pisze:

    Bo na pytania dotyczących szczegółów remontu TU 154 w Rosji, to jak miał odpowiadać? Oskarżający nie przygotowani, nastawieni tylko na wydźwięk polityczny, pani Kochanowska ze swoim Donaldem Donaldowiczem – żenująca.

  2. polityk pisze:

    czego się PIS spodziewał że Tusk popełni sepuku na sali też bym tak odpowiadał chcieli Tuska ośmieszyć a on ich olał niech sobie myślą że był niekompetentny jemu to wisi przyjął taki sposób nie znam się nie wiem zarobiony byłem niech się cieszą że nie robił tego śmiejąc się im w pysk

  3. Jerry pisze:

    Tekst nawet nie podpisany. Niekompetencja piszącego ogromna.
    Proszę pomyśleć – czy Prezes stoczni zna się na budowie statków. Nie, ale potrafi zorganizować produkcję

  4. Aleksandra pisze:

    Zgadzam się całkowicie z artykułem. Myślę tak samo. Skoro nic nie wiedział dlaczego brał pieniądze za prace? Przecież to absurd. Co co ten człowiek wyprawiał i dzisiejsze tłumaczenie jest skandalem.

  5. Starsza pisze:

    Rosja w Katyniu otworzyła tydzień temu Memoriał Pamięci zabitych Polaków i Rosjan( a Rosjan było dwukrotnie więcej) dokonał tego Stalin.

  6. Obserwator pisze:

    Tekst dobry,dzieki panie Michale.
    Takie to sa te politykiery…

    Farsa, no nie ? Kompletni amatorzy, wiekszosc z nich.

    Natomiast – bez wzgledu na to czy kto wierzy w „kaszubskie, niemieckie czy polskie” pochodzenie bylego premiera – to WARTO przeczytac o…

    żydowskim kupcu sprzed ponad STU LAT, Mendel Tusk niejaki, …hahaha, oj my naiwni, tak tak, zdziwko ?

    https://wolna-polska.pl/wiadomosci/tusk-falszywy-zyciorys-przypomnienie-2013-03

    https://kehilalinks.jewishgen.org/belchatow/jewish_history.htm

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika