Zakład Utylizacyjny w Gdańsku odpowiada
Postanowiliśmy udostępnić nasze łamy Zakładowi Utylizacyjnemu w Gdańsku i na prośbę przedstawiciela tej szacownej spółki opublikować fragment nadesłanego no naszej redakcji e-maila. Komentarz w tej sprawie ukaże się w najbliższym czasie.
Poniżej fragment elektronicznego listu (część przeznaczona do publikacji) Zakładu Utylizacyjnego.
Szanowni Państwo,
W odpowiedzi na artykuł opublikowany na stronie GazetaBałtycka.pl pod tytułem „Będzie spalarnia odpadów, ale najpierw kampania propagandowa…” (11.02.2015), autorstwa p. Waldemara Brzozy, zwracam się z prośbą o opublikowanie niniejszej odpowiedzi. Treść artykułu wprowadza Czytelników w błąd. W specyfikacji zamówienia publicznego nie ma mowy o takim działaniu jak „sponsorowane wywiady z dziennikarzami”. Taki zwrot ze strony Redakcji sugeruje nieetyczne działania wobec mediów. To niedopuszczalne. Natomiast określenie „kampania propagandowa” w odniesieniu do planowanych działań jest skrajnie krzywdzące i nie powinno paść w tym artykule.Informuję, że większość budżetu przewidzianego dla tego postępowania na działania informacyjno-promocyjne pochodzi z projektu unijnego (Fundusz Spójności) i może być wydana wyłącznie na realizację tego konkretnego projektu. Działania informacyjne przy inwestycjach unijnych są nie tylko standardem, ale i OBOWIĄZKIEM beneficjenta. Niezależnie czy jest budowana linia tramwajowa, szkoła czy spalarnia.
Wszystkie projekty spalarniowe w Polsce prowadzą takie działania. Jest to istotny wkład w tzw. proces przygotowawczy projektu, który pomyślnie zakończony, będzie formą wkładu ze strony Miasta i ZU do planowanego partnerstwa publiczno – prywatnego przy tej inwestycji i do poprawnie działającego systemu gospodarki odpadami. System ten będzie sprawnie funkcjonował tylko wtedy, gdy jednocześnie z realizacją inwestycji będzie rozwijała się świadomość mieszkańców w zakresie gospodarki odpadami i segregacji odpadów.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że na inne projekty spalarniowe w Polsce są również przeznaczane znaczne środki na cele informacyjne i zazwyczaj są to kwoty znacznie wyższe aniżeli w tym gdańskim przypadku:
Przykład 1 – projekt poznański (zamówienie o wartości ponad 3 mln zł brutto)
Przykład 2 – projekt krakowski (ponad 1 100 000 zł)
Przykład 3 – projekt bydgoski (ok. 1 800 000 zł)Przytaczane w artykule zamówienie publiczne obejmuje bardzo potrzebną działalność komunikacyjną, Zakładu Utylizacyjnego, w tym edukacji ekologicznej, a nie tylko tych dotyczących planów budowy spalarni odpadów.
Wspomniana działalność informacyjno-edukacyjna dot. przede wszystkim:
- roli jaką pełni Zakład dla mieszkańców Gdańska i Gmin dla których zgodnie z Wojewódzkim Planem Gospodarki Odpadami jest Regionalną Instalacją Przetwarzania Odpadów Komunalnych
- funkcjonowania Zakładu w otoczeniu (niezbędne inwestycje, plany itp.),
- rozwojem współpracy z interesariuszami (mieszkańcy, organizacje pozarządowe, jednostki samorządowe etc.),
- świadczenia usług na rzecz mieszkańców Gdańska (w tym wielu bezpłatnych) i okolicznych gmin,
- przybliżania tematu konieczności budowy spalarni odpadów i postępów w ramach tego projektu
- zwiększenie świadomości opinii publicznej na temat udziałów środków UE w projektach realizowanych przez POIiŚ
- poszerzania ogólnej wiedzy mieszkańców dot. segregacji odpadów i recyklingu,
- wyjaśniania zasad segregacji odpadów obowiązujących w Gdańsku,
- promocji postaw proekologicznych mieszkańców w zakresie gospodarki odpadami.
Wszystkie powyższe działania realizujemy w odpowiedzi na oczekiwania społeczne ,
a także innych naszych partnerów / interesariuszy. Są one świadomie, sukcesywnie rozwijane i poszerzane.Z poważaniem,
Cyprian Maciejewski
rzecznik prasowy / dział promocji
ZAKŁAD UTYLIZACYJNY Sp. z o.o.
80-180 Gdańsk, ul. Jabłoniowa 55
Bla bla bla a smrod nadal trwa. Fuuuuuuj