Młodzi koszykarze po raz drugi mieli okazję powalczyć pod koszem o duże nagrody w ramach Galeria Przymorze Streetball Challenge, w sobotę 22 czerwca. Kolejna po majowym turnieju impreza cieszyła się równie dużym zainteresowaniem sympatyków koszykówki ulicznej.

Drugie rozdanie pod koszami na Przymorzu. (Fot. MOSiR Gdańsk)

Tym razem na boiskach przed centrum handlowym zameldowało się 46 drużyn. Rozgrywki rozpoczęły się od meczów grupowych, które stanowiły pierwszy etap eliminacyjny. Do kolejnych gier pucharowych awansowało po osiem zespołów z każdego rocznika. W kategorii dziewcząt trzy ekipy zagrały systemem „każdy z każdym”.

Tu najlepsze okazały się z PCHAJ MOJĄ TECZKĘ /Agnieszka Ostrowska, Monika Wróbel, Marianna Duszkiewicz/, które uzbierały 7 punktów. Drugie z jednym oczkiem mniej były grające pod nazwą TOST Z SEREM /Beata Górska, Anna Górska, Joanna /. Z 5 pkt. na końce zawody zakończyły GIRLS COALITION /Liliana Pokojska, Aleksandra Roguś, Weronika Wyszyńska/.

Grupę 1997 r. i młodsi wygrał zespół GWOŹDZIE grający w składzie Krystian Reszka, Przemysław Michałowski, Szymon Tylkowski. W finale stoczyli wyrównany bój (10:8) z PERZAN DRILL /Filip Chotodowski, Jakub Garal, Wiktor Sewiot/. CZARNUCHY /Mateusz Jtrich, Jakub Lewandowski, Kuba Kubkowski/ dość swobodnie rozprawili się z GUMWO TEAM wygrywając spotkanie o trzecie miejsce 13:5. Łącznie zagrało tu 14 zespołów.

W kategorii 1996-94 r. spośród 10 ekip najskuteczniej zagrała ekipa BUDYŃ /Marcin Górski, Jakub Waluś, Wojtek Czerlonko/, która w meczu o pierwsze miejsce pokonała 9:7 zwycięzców z majowego turnieju, drużynę BŁACZUGA /Tomek Sitko, Adam Grabarczyk, Oskar Plenert/. Trzecie miejsce zajęli zawodnicy SZURU BURU /Michał Lis, Krzysztof Moniński, Maciej Dolny/. Jednak największymi zwycięzcami czuli się chłopaki z BŁACZUGI, którzy dodatkowo zgarnęli nagrodę główną czyli zestaw 3 tabletów dla całej drużyny.

Finał najliczniejszej kategorii Open (1993 r. i starsi), w której zagrało 19 drużyn to wyraźne zwycięstwo ekipy GUSTOWNE BRYCZESY /Jakub Panjuma, Filip Puj, Maciej Austen/, która pokonała SPAŚŃEGO NELSONA // 15:8. Mecz o 3 miejsce to również 13 punktów rzuconych przez drużynę NA BOISKU NR 1 przeciwko 5 punktom zdobytym przez MIELONE.

– Byliśmy zmęczeni, ponieważ graliśmy nocny turniej do 4 nad ranem i tak naprawdę budziliśmy się w trakcie turnieju, ale udało się wygrać w miarę bez problemów. Robimy mały maraton z koszykówką, trzy dni z rzędu turniejów. Tu zgarnęliśmy fajne nagrody – opowiadał tuż po finałowym meczu Maciej Austen z ekipy GUSTOWNE BRYCZESY.

Dla najlepszych zespołów w każdej z grup przewidziane były pakiety bonów na zakupy w sieci sklepów Decathlon, co sprawiło, że rywalizacja, w szczególności w fazie półfinałowej i finałowej była niezwykle zacięta. Drużyny zajmujące pierwsze miejsce otrzymały bony na kwotę po 300 złotych na osobę. W przypadku drugiego miejsca było to 150 zł i 100 za trzecią lokatę.