Nocna próba zmiany Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. PO, PSL, SLD i TR – głosowały „za” | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 18.12.2014

Nocna próba zmiany Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. PO, PSL, SLD i TR – głosowały „za”

Po licznych skandalach, które w ostatnim czasie zdominowały nasz parlament, w dniu dzisiejszym (18.12.2014) miał miejsce skandal największy. Przerastający o całą klasę pobierane bezprawnie kilometrówki, głosowania „na dwie ręce”, wyzwiska typu „kurdupel” czy „naćpana hołota”, wprowadzanie psów czy spożywanie posiłków w sali plenarnej.

sejm_konstytucja-2

Do zmiany Konstytucji RP zabrakło tylko 5 głosów.

Zapewne niewielu z czytelników wie, że w dniu dzisiejszym, a mówiąc precyzyjnie, w nocy 18 grudnia, o godz. 0:45 odbyło się w Sejmie Rzeczpospolitej głosowanie nad zmianą Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Tak, nie pomyliłem się. Głosowano nad zmianą Konstytucji.

Media, te wolne, niezależne, epatowały społeczeństwo: zbrodnią w Rakowiskach – temat eksploatowany co najmniej trzeci dzień, kolejnymi działaniami mającymi na celu „wyjaśnienie” sprawy tzw. kilometrówek – temat eksploatowany od tygodni, zachowaniem posłanki Krystyny Pawłowicz, która w sali plenarnej raczyła się posiłkiem – temat świeży, nagłaśniany jakby człowiek stanął po raz pierwszy na Księżycu.

O próbie nocnej zmiany Konstytucji – „cisza jak makiem zasiał”. Nie czas tu i nie miejsce na analizę, w jakim zakresie i w jakim celu usiłowano Konstytucję zmienić. Zwracam jednak uwagę, że Konstytucja nie jest ustawą o podatku od towarów i usług, którą można zmieniać po kilka, kilkanaście, kilkaset razy. Konstytucja jest ustawą zasadniczą. Dla jej przyjęcia i zmiany potrzebna jest „większość kwalifikowana”. Konstytucja Rzeczpospolitej została taką większością przyjęta. Konstytucja Rzeczpospolitej została przyjęta także w referendum konstytucyjnym. Czyż więc o jej zmianach nie powinno się mówić publicznie, głośno, żeby jak najszersze rzesze obywateli Rzeczpospolitej, ci sami, którzy wybierają parlamentarzystów wiedzieli, w jakim celu i jakie zmiany są przygotowywane?

A co robią nasi parlamentarzyści-cwaniaczkowie, krzykacze, pseudointelektualiści, pseudointeligenci? (Nie wszyscy są tacy. Tych nielicznych, normalnych – z góry przepraszam. Nikogo nie chcę urazić ani obrazić). Zawiązują egzotyczne koalicje, (za głosowali: PO, SLD, PSL, TR, BiG; przeciw głosowali: PiS, KPSP. Aby sprawiedliwości stało się zadość informuję, że posłowie niezrzeszeni głosowali zapewne w zgodzie z własnym sumieniem, mniej więcej pół na pół) dbają o to, by „kłapać” na lewo i o wszystkim, co nieistotne, co nieważne, co bez znaczenia. Aby było głośno, aby „gawiedź” miała czego słuchać. A po cichutku, bez rozgłosu, o pierwszej w nocy realizują jedno z najważniejszych głosowań.

W tej sytuacji nie dziwi nikogo, że dwadzieścia procent ludzi oddaje nieważne głosy. Nie trzeba być specjalistą od nauk społecznych by wiedzieć, że jest to zapewne swoisty protest przeciwko traktowaniu społeczeństwa jak bandy idiotów, która ma pracować do śmierci i płacić, by starczało na zachcianki „wybrańców narodu”.

Po tym skandalicznym wydarzeniu mam gorący apel do naszych parlamentarzystów. Państwo! Zbierzcie niezbędną ilość głosów! Złóżcie wniosek o samorozwiązanie Sejmu i przedterminowe wybory. To, w mojej ocenie, jest jedyna szansa wyjść z tego Sejmu z twarzą. Każdy kolejny dzień waszych kłótni, swarów, wykorzystywania furtek prawnych do niegodnego, niemoralnego, nieetycznego bogacenia się – jest dniem straconym dla stanowienia prawa mającego uzdrowić Rzeczpospolitą, uprościć życie Jej obywateli, być może ratować Ją przed zbliżającym się upadkiem. Instytucja, w której obecnie działacie jawi się kuźnią skandali. Opamiętajcie się.

Autor

- publicysta, komentator i felietonista.

Wyświetlono 122 komentarze
Napisano
  1. Unitra pisze:

    No dobra, ale co to za glosowanie bylo?

    • Jarek pisze:

      Sensacja to jest glosowanie nad konstytucja o 1 w nocy. I dalej cisza. Nikt nic. A przypomne tylko ze konstytucja to najwazniejsze akt prawny w RP. Zmiany w tym akcie wymagaja powaznej pracy konsultacji społecznych a moze nawet ogolnopolskiego głosowania. Zgadzam sie w pełni z autorem ze to co sie stało to SKANDAL!

      • Jarosław pisze:

        Tak, to jest najważniejszy akt prawny ale nie zaszła żadna ingerencja w najważniejsze aspekty tego aktu, sprawa lasów państowywch była nagłaśniana w mediach głównego nurtu wcześniej, prawdopodobnie nie w wystarczającym stopniu ale spójrzmy prawdzie w oczy – nikt nie zmieniał tu ustroju, a głosowania nad poważniejszymi rzeczami odbywały się często w jeszcze dziwniejszych godzinach, po prostu im dłużej trwa debata nad daną kwestią, tym później może odbyć się przez to głosowanie.

        • Jarek pisze:

          Gdyby zaszła ingerencja to konstytucja byłaby sprzeczna z wewnetrznie. Poza tym debata była o Lasach Państwowych ale nie o zmienia Konstytucji RP !!!!!! A to wielka różnica. To była próba nocnego zamachu na ustawę zasadniczą. I żadne tłumaczenia tego nie zmienią. A cisza telewizyjna tylko dowodzi tego ze był to spisek. Dobrze ze internet nie jest cicho i ta informacja już do Polaków trafiła.

          • Magda pisze:

            Debata była o ochronie Lasów Państwowych zapisem w Konstytucji RP. Owszem, zmiana w Ustawie Zasadniczej ale nie zmieniająca w żaden sposób ustroju Państwa. Dajcie sobie spokój z tą gównoburzą.Zamiast szukać spisków odejdźcie od komputera i zróbcie coś dla tego Państwa.

            • Lucyna pisze:

              A możliwość prywatyzacji lasów to według ciebie jest nic? Znowu sobie panowie politycy z kościołem do spółki rozkradną lasy, a ty, zapomnij o zbieraniu grzybów czy spacerze po lesie. Będziesz musiała za to płacić.

              • marcin pisze:

                zgadza sie z Tobą Lucyna. Nie wolno się zgodzić na prywatyzacje!

              • Jarosław pisze:

                Treść artykułu zamieszczonego tutaj była zmanipulowana pod kątem „ZMIENIAJO KONSTYTUCJE NAJWAZNIEJSZY AKT PRAWNY”, przy czym zmiana dotyczyła JEDYNIE lasów państwowych.

                Jeżeli zmienianoby w ten sposób na przykład rozdział II Konstytucji, o prawach i obowiązkach człowieka, można byłoby mówić o poważnym naruszeniu – powiedzmy sobie szczerze – zasad państwa prawa. Ale to była kwestia lasów państwowych, nie wolności sumienia.

                Autor CELOWO pomija kwestię tego co jest właściwie derogowane/zmieniane w Konstytucji, gdyż nie jest to coś ekstremalnego.

                • a pisze:

                  lasy państwowe to skarb narodowy którego niemożna wyprzedawać jak jakąś starą kur### pod latarnią. To jest nasze dziedzictwo które niewolno ruszać.

                • steniek pisze:

                  Tak, ale jakby osiągnięto większość to nagle okazałoby się że 3 min przed głosowaniem złożono nowy projekt w którym przy okazji przeszło parę innych zmian. Skoro się nie udało, to morda w kubeł i spróbują ponownie.

                • Wojciech pisze:

                  Drzewostan oraz grunty polskich lasów są warte ok. 200 mld zł, ale biorąc pod uwagę społeczną, edukacyjną i gospodarczą użyteczność lasów, ich wartość sięga prawie biliona złotych – uważa szef Polskiego Towarzystwa Leśnego prof. Andrzej Grzywacz.

                  Takie głosowania powinny być poddawane pod dyskusje w szerszym gronie a nie przepychane po nocach żeby znów ktoś się mógł nachapć. Efekt prywatyzacji widać po cenie cukru , energii itd za które płacimy 4x więcej od czasu prywatyzacji.

                  • Krzysiek pisze:

                    Nie mam problemu w tym, żeby płacić 4 razy więcej za coś (nie za wszystko!), o ile zarabiałbym 4 razy więcej. Nie zawsze prywatyzacja to zło (w przypadku Lasów Państwowych i owszem).

                • KATON pisze:

                  Dziś drobnostka, jutro konkret tylko daj im ta możliwość. Okazja czyni złodzieja.

              • Jan pisze:

                Kościół i tak dostał nagrodę za zamknięcie ust… wyższe dofinansowanie Funduszu Kościelnego , Muzeum JP II

              • S. pisze:

                Panowie politycy związani z kościołem głosowali tutaj przeciwko zmianie konstytucji. Wszyscy obecni na sali. Doczytaj sobie.

                • semreh pisze:

                  S coś chyba z tobą nie halo. W szczególności TR I SLD SĄ WG. są według ciebie są powiązani z Kościołem, radzę kubeł zimnej wody na chorą mózgownicę zanim coś idiotycznego znowu spłodzisz.

              • russex pisze:

                Przepraszam ale Kościół był przeciw tej ustawie, u mnie zbierano nawet podpisy w tej sprawie !

              • liberał pisze:

                Państwowe lasy, wypłaty leśniczych(i ich emerytury) są opłacane z pieniędzy podatników, więc też płacisz, tylko nawet nie wiesz

                • Konrad pisze:

                  Państwowe lasy to jedna z tych spółek, które generują spore zyski. Wniosek – sami zarabiają na swoje utrzymanie i nawet wychodza na solidny plus. Radzę zajrzeć do bilansów i zasięgnąć jakiejś informacji, jak się jest niedoinformowanym 😛

            • Paweł pisze:

              Smiechu warte. Moze to wlasnie ty odejdz od komputera i zrob cos dla tego panstwa. Watpie czy w ogole ruszysz tylek by stworzyc drugi majdan, bo tylko to moze uratowac ten zepstuy kraj i pokazac zepsutym ludziom ze jednak mozna walczyc

            • Maciej pisze:

              Posłuchaj mnie dziewczynko – jeśli zmieniasz przepis(y) w ustawie zasadniczej to zmieniasz ustrój państwa. Nie cały ustrój ale modyfikujesz ten ustrój. Rozumiesz czy dalej będziesz siała dezinformacje??

              • Bzzzz pisze:

                @Maciej – nie znasz się – nie wypowiadaj się. Nie każdy przepis konstytucyjny zawiera normy ustrojowe.

                • Konrad pisze:

                  Radzę zasięgnąć literatury o tym czym jest ustawa zasadnicza. W ogóle, nie organizując debaty nad tym wszystkim polecam przeanalizowanie artykułu 1 konstytucji. Skoro ten kraj jest naszym wspólnym dobrem, każda ingerencja w jego podstawę funkcjonowania jest naruszeniem ustroju. No chyba, że art 1 nie mówi o demokracji państwa?

            • Karola pisze:

              to może poczytaj projekt ustawy

              http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2374

              w pierwszym druku (druk nr 2374)
              punkt 2. „Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa nie podlegają przekształceniom własnościowym, z wyjątkiem przypadków określonych w ustawie.”

              http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/DE68DA95A045DE71C1257D7B00423EDB/%24File/2842.pdf

              w druku 2842 (kolejna poprawka)

              2b. Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa nie podlegają przekształceniom własnościowym. Wyjątki od tej zasady, uzasadnione celami publicznymi lub celami zrównoważonej gospodarki leśnej, określa ustawa.”;

          • nieLeming pisze:

            …a świstak siedzi i zawije je w te sreberka… .Głupich nie sieją oni ….

    • gasc pisze:

      O lasy panstwowe chodzilo i o ich wyprzedanie za bezcen zeby kasa do budzetu wpadla oto chodzi .I nie troluj jak nie wiesz.
      Za pare lat sie obudzisz i nie bedziesz mial nic a do lasu to bedziesz chodzil po zaplaceniu biletu wstepu.

    • Leśnik pisze:

      Szukanie sensacji? To miało otworzyć furtkę do prywatyzacji lasów
      „Pozytywne rozstrzygnięcie ewentualnego referendum miałoby ustrzec Lasy Państwowe przed ich destabilizacją finansową i zobowiązać rząd do podjęcia pilnych renegocjacji traktatu akcesyjnego w zakresie wolnego obrotu ziemią dla obcokrajowców w Polsce. Zgodnie z traktatem wolny obrót ziemią w Polsce będzie możliwy od 2016 r.”

      • kolo pisze:

        karm sie dalej tymi bzdurami.. budżet państwa jest w krytycznym stanie i szuka sie pieniędzy na gwałt

        • goska pisze:

          TO NIECH WPROWADZA 1 MANDATOWKI-POWIATOWE DO SEJMU ZLIKWIDUJA SENAT POLACZA MINISTERSTWA OGRANICZA ILOSC CZLONKOW I WYSOKOSC DIET W SPOLKACH SKARBU ODDADZA PENDOLINO I 16 MLN Z ,,KULTURY,, I NIE TRZEBA BEDZIE RUSZAC LASU

      • Wojciech pisze:

        Jak to się stało że dawniej lasów było więcej i jakoś nikt się nie martwił o ich destabilizacje. Śmiechu warte to wszystko, chory kraj chora władza.Sprzedawczyki i złodzieje

    • Imię... pisze:

      Juz do sprzedania zostaly tylko lasy panstwowe, pozostala czesc majatku zostala rozkradziona

  2. Rober Carski pisze:

    Nie dziwne, że ludzie oddają nieważne głosy? Zamiast zagłosować na KNP czy UPR czy inną partię, której członkom naprawdę zależy na dobru narodu? Aby wybrać właściwie należy się zainteresować głęboko tym na kogo oddać ten głos, należy poczytać o tym jak dany kandydat żył i żyje dziś, kim on jest, jakie ma poglądy i w jaki sposób je realizuje, czytać, czytać i jeszcze raz oglądać np. film Nocna Zmiana, ale przede wszystkim należy zadać sobie pytanie w jakim kraju chcę się jutro obudzić? Normalnym, w którym każdy jest traktowany poważnie jako jednostka dojrzała i odpowiedzialna za własne decyzje i czyny, czy jako gówniarz, który zapewne sam sobie zrobi krzywdę i będzie za to domagał się rekompensaty u innych bo go nie wychowali czy nie ostrzegli.

    • Michał pisze:

      KNP pewnie głosowałby za prywatyzacją lasów państwowych. Oni przecież są zwolennikami skrajnej wersji wolnego rynku. Poza tym oni tylko dużo krzyczą, że chcą walczyć z obecnym systemem, bo kasę od niego bardzo chętnie przyjmują.

      • Imię... pisze:

        Nie ma „skrajnej wersji wolnego rynku”. Albo jest wolny rynek albo go nie ma. Lasy Państwowe już dawno powinny zostać sprywatyzowane. Po pierwsze, w całości i tak nikt ich nie kupi, po prostu będzie można sprzedawać ziemię (lasy). Po drugie, LP to państwo w państwie, dziwny twór (państwowa jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, niebędąca przedsiębiorstwem w rozumieniu prawa, działająca na terenie Polski) mają ogromny majątek, nie płacą podatku dochodowego i nie dają państwu dywidendy.

        • Darek pisze:

          Tak i uniemożliwić do nich dostęp zwykłemu obywatelowi.- jeszcze czego .

        • Krzysiek pisze:

          Chcę tylko powiedzieć kilka słów
          to prawda że lasy państwowe są warte od 200 milardów do 1 biliona złotych, ale po pierwsze prywatyzacja lasów nic nie da, a czemu ? bo tak jak to było w przypadku innych prywatyzacji jest to jednorazowy zastrzyk pieniędzy, tak samo było w przypadku prywatyzacji wielkich państwowych molochów raz je sprzedano zapłacona za nie powiedzmu 5 milardów i koniec, dalszego zysku to nie daje bo firmy które kupiły te spólki albo sprzedały je dalej albo nadal je trzymają ale podatki płacą w rajach podatkowych.
          Tak samo będzie z lasami sprzedamy ileś tam hektarów np Niemcą i oni ten teren np sobie ogradza wytną drzewa sprzedadzą za granice a Polsce nic z tego nie skapnie bo z zarobionych pieniązków rozliczą się u siebie w państwie, więc zasadnicze pytanie co nam da prywatyzacja lasów ? chwilowy zastrzyk pieniędzy który na następny rok utrzyma sztucznie zmiejszony dług publiczny ale za dwa czy trzy lata nic z tego nie zyskamy bo za trzy lata znowy nie bedzie pieniędzy ponieważ nasi kochani posłowie prędzej potną się na kawałki niż odejmą sobie jakiekolwiek przywileje czy np skrócą adminstrację a tak naprawdę to własnie oni i administracja najwięcej żerują na „publicznych pieniądzach” w końcu wszytkie partie są finansowane z budzetu państwa by wyjaśnić dokadnie o co mi chodzi dam przykład samo „utrzymanie” Partii PO to w ciągu jednej kandencji (czyli 4 lata) to około 3 milardy złotych tak samo mniej więcej jest z PiSem (też 3 mialrdy) a po półtora milarda idzie to SLD i PSL i TR – czyli w jednej kadancji na utrzymanie wszytkich partii (oczywiście bez wypłat dla posłw te pieniądze idą tylko na utrzymanie biur poseslkich, podróze itp) idzie około 10 milardów złotych.

          • mat pisze:

            niestety nie mogę zgodzić się z Tobą jeżeli chodzi o zdanie ” np skrócą adminstrację a tak naprawdę to własnie oni i administracja najwięcej żerują na „publicznych pieniądzach” w końcu wszytkie partie są finansowane z budzetu państwa by wyjaśnić dokadnie o co mi chodzi dam przykład samo „utrzymanie” Partii PO to w ciągu jednej kandencji (czyli 4 lata) to około 3 milardy”

            Niestety wydatki na administracje tak naprawde są jedynie kroplą w całej sumie wydatków sektora publicznego. Oczywiście nie twierdze że te wydatki powinny być utrzymywane, bo moim zdaniem administracja powinna być ograniczona do minimum. Jednak jest tutaj poważny błąd rzeczowy np. w 2013 wydatki państwa wyniosły 682 mld zł wiec jak zapewne widzisz jest to zdecydowanie „kropla”…

            Niestety smutnym faktem jest to że zdecydowaną częścią wydatków państa są wydatki socjalne..

      • X] pisze:

        Wystarczy zobaczyć jak zagłosował poseł Wipler (KNP), by dowiedzieć się, że się mylisz.

    • Jan pisze:

      Cała obecna „elyta” polityczna, działając w imieniu i na rzecz obcego okupanta (międzynarodowe kartele dążące do Nowego Porządku Świata), działają z własnej głupoty lub za pieniądze – w tym celu, byśmy stali się niewolnikami. Byśmy jak stado baranów uznali Nowy Wspaniały Świata, nie mając w nim nic do powiedzenia poza płaceniem podatków. Rok 2016 będzie początkiem realizacji wizji :mędrców świata”

  3. greg pisze:

    zmiana Konstytucji miała prowadzić do możliwości prywatyzacji polskich lasów, czyli mówiąc krótko ich sprzedaży. Tak własnie wygląda koniec naszej ojczyzny!! Smutne

    • Imię... pisze:

      Ale wiesz, że jak ktoś kupuje ziemię, to ona nie przestaje byc terytorium państwa?

    • straw pisze:

      Greg a ja bym chetnie kupil sobie dzialke z kawalkiem lasu – tak zeby chronic go przed cholota ktora pieni sie tu nad bog wie czym po czym cichaczem wywozi wlasne smiecie i wywala na dzikich smietnikach w lesie lub rozjedza je quadami. A tak jak ktory wwiezie mi cos do lasu to go scigne tak ze mu nogi z …. Zamiast pienic sie zastanowcie sie ludzie co wy sami robicie w lasach i jak o nie dbacie a potem zacznijcie bic piane.

  4. Hermes pisze:

    Hehehe… . Jedna z ostatnich wisienek na torcie – lasy państwowe. Jest na co łapę położyć. Już od kilku lat robiono na nie zakusy jak na KGHM. Skąd we mnie to przekonanie, że i to dobro zostanie przehandlowane? Jestem pesymistą czy polscy „parlamentarzyści” nauczyli mnie, że wszystko jest na sprzedaż? Jak taka zbrodnia ma się do nagłaśnianych kilometrów nieprzejechanych przez poselskie samochody? Tak jakby gówno z twarogiem porównywać.

  5. ZYGI pisze:

    I ZNOWU PRÓBA ZMIANY KONSTYTUCJI PRZECIERZ TO WIDAĆ ŻE TYLKO DLA SIEBIE TO ROBIĄ NIE LICZĄ SIĘ WCALE JAK ONI TO MÓWIĄ ONI SĄ WYBRAŃCAMI NARODU A ONI MAJĄ NAS W DUPIE UWAŻAM ŻE JEDNAK NIECH TA SZOPKA SIĘ POWINNA ROZWIĄZAĆ

  6. Szklok pisze:

    Wniosek o samorozwiązanie sejmu i przedwczesne wybory to kamień w wodę bo społeczeństwo i tak wybierze tych samych włodarzy. Potrzebna jest zmiana świadomości ale śmiem wątpić w nasza narodową inteligencję.

  7. jacek pisze:

    Przeciez jak tego zlodziejstwa sie nie powstrzyma nawet siłą, to nas okradną do zera!!!! Ludzie bóg bogiem, wiara wiarą ale zacznijcie myśleć, to jest zwykle złodziejstwo, ani nas żywcem okradają, czas sie obudzic, chyba że faktycznie jesteśmy takim spoleczeństwem o jakim od wieków sie mówi, jak nie stoimi przyparci do ściany to nic nas nie obchodzi

  8. marcin pisze:

    Proponuje zrobić strone internetową z opsiem wszystkich głosowań aby każdy mogł sobie wejsc i zobaczyć jak jego kandydat głosował. oczywiscie z logicznym wytłumaczeniem prostym jezykiem o co chodziło w danym głosowaniu. Bo tak naprawde ludzie głosuja na tych co ich najwiecej widzą w tv na tych co najwiecej mowią a nie na tych któym zależy na dobru narodu i są godni zaufania. Brakuje takiej informacji i uważam że to by dużo mogło zmienić gdyby kazdy obywatel mogl sobie sprawdzić swojego kandydata na takiej stronie i dowiedziec sie w jakich sprawach na co głosował. i juz wtedy łatwo by było nam ocenić czy dany kandydat służy dobru narodowemu czy nabija kase we własną kieszeń.

    • Jarosław pisze:

      Właśnie tacy jak ty i tobie podobni, osoby które nie miały nawet raz w życiu w dłoni ustawy zasadniczej wypowiadają się na ten temat jak eksperci i rozbuchują informacje z trzeciej reki.
      Ogłaszanie aktów prawnych jest podstawą państwa prawa. Głosowanie za tymi aktami również powinno być publikowane

      i proszę pana JEST, na oficjalnej stronie sejmu, razem z transkryptami obrad i wszystkim innym co dzieje się jawnie na posiedzeniach Sejmu i Senatu.
      http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp?symbol=GLOSNAPOS&NrPos=83&NrKadencji=7

      No ale można też opowiadac bzdury. Demokracja…

  9. marcin pisze:

    a media kłamią i manipulują tak jak Partia rządząca choćby dlatego ze nie mowią o najważniszych rzeczach tak jak o tym głosowaniu o zmianie konstytucji.

  10. bondziorno pisze:

    Niech sprzedadzą wszystko i niech wszyscy inteligentni stąd wyjadą bo tutaj nie ma o co walczyć i pracować. Bądźmy dalej je**ni w tyłek i mówmy że to jest ok.

  11. Kamil pisze:

    Mam nadzieję, że Kongres Nowej Prawicy dostanie się do sejmu i będzie mógł chociaż po części swoim prawym prostym temperować zapędy tych nieudaczników z PO i PiSu.

    • Darek pisze:

      … no to się kolego zdziwisz, może wejdą do Sejmu… ale zrobić to tylko zrobią bałagan… no i coś tam dla siebie….

    • anulka pisze:

      Wystawiasz sobie i tej partyki :doskonałe: swiadectwo , aby na nią nie głosować. Z kim chcecie rozmawiać w sejmie ? z kiblową ? szatniarka? Kto poprze wasze durne postualty jak tak sie bedziesz wypowidał

  12. Misiek pisze:

    Ludzie kochani. Co wy tutaj wyprawiacie. Jedni gadają o zrobieniu Majdanu, jak skoro rzucacie się do swoich rodaków do oczy tylko dlatego, że mają odmienny pogląd. Wykrzykujecie o zdradzie i konstytucji ale to jest tylko kolejny akt prawny, który też trzeba czasami zmieniać ponieważ zmieniają się czasy i niektóre prawa przestają być skuteczne. Chcecie żeby w Polsce było inaczej? To zmieńcie samych siebie, otwórzcie się na świat, poznajcie świat a później dzięki tej wiedzy zmieńcie swój kraj bo bez tego nie zmienicie go bo nie wiecie jak i w co chcecie go zmienić. A najważniejsze przestańcie żyć historią a zacznijcie zwyczajnie żyć tu i teraz to ten kraj się zmieni.

  13. Imię... pisze:

    Zmiana ustawy o lasach państwowych jest kolejnym bardzo poważnym ciosem w polskę podobnym jak inne tego typu poczynania np: prywatyzacje za 1 zł. Ale kto to zrozumie … 🙁

  14. Ja pisze:

    Ludzie, ale wy jesteście głupi

  15. Kuba pisze:

    Nie znam szczegółów zmiany ustawy. Myślę jednak, że prywatyzacja nie byłaby zła, jak ktoś wcześniej mówił terytorium się nie zmienia, tak jak by niemiec kupił u nas dom z ziemią, to dalej jest Polska,moj znajomy ma dom w bułgarii nad morzem i to dalej jest bułgaria. Oczywiście powinny być przepisy chroniące środowisko itd, zeby nowy wlasciciel kawalka lasu, nie mógl go zamienic przykladowo w fabryke, czy mc donalda, lub go wycinać bezkarnie.teraz nikt z nas nie ma lasu i zarzadzaja nim LP. Pytania co dla polski jest lepsze? Czy lasy zarzadzane przez jednego monopoliste LP, czy przez wielu prywatnych i LP tez ( oczywiscie wg zasad nie łamiąc prawa ochrony przyrody itd, zebysmy te lasy dalej mieli a nie wycieli ich jak na zachodzie europy juz ich nie ma) na zasadach wolnego rynku i konkurencji, placacych podatki do budzetu (likwidacja korupcji za jednym razem) , wydaje mi sie ze to drugie lepsze tak jak kawiarnie i sklepy i taxowki i hotele i inne sa lepsze niz panstwowe w prlu. Oczywiscie obawa , zeby k..wy nie wyprzedawali ich za bezcen biorac lapowki itd. Ciekawie ktos wspomnial o wolnym kupowaniu ziemi od 2016, mozliwe ze tez w 1992 roku konstytucja nie przewidziala takiej akcji i rzeczywiscie jest potrzebna zmiana dla obrony, cos mi sie jednak wydaje ze dla obrony panstwowego monopolisty, ktory robi sobie waly i nie chce wolnego rynku! Zaznaczam nie znam tematu glebiej… Pozdrawiam

    • ZoHa pisze:

      Prywatny las można ogrodzić i wara wszystkim. Nawet na grzyby nie wejdziesz. Nie ma zgody na złodziejską prywatyzację lasów państwowych !

    • Imię... pisze:

      Lasy Państwowe to 30% powierzchni naszego kraju, którą to posłowie chcą sprzedać. O negatywnych skutkach nie będę się rozpisywał. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. W 2006 roku prezydent Komorowski obiecał ambasadorowi amerykańskiemu, że żydowskie roszczenia w wysokości 60 mld za majątek pozostawiony w Polsce zostaną zaspokojone. Sugerował sprzedaż Lasów Państwowych i przekazanie środków na ten właśnie cel. W tej właśnie sprawie Prezydent był przesłuchiwany przez Sąd w Pałacu Prezydenckim ale o takich numerach nikt w wiadomościach nie mówi. Zainteresowanych faktami a nie biciem piany i obrażaniem rozmówców zapraszam na You Tube.

  16. Ja pisze:

    Panie autor miłośnik szachów od siedmiu boleści…
    Wróć pan do szkoły bo ja po pijaku więcej kojarzę i lepiej od szanownego pana bym napisał. Pan najpierw przeczytaj ile zmian konstytucji było od czasy jej powstania i jakie to były zmiany miernoto jedna.
    Aaaa i nie udawaj niezależnego obrońcy Polski i jej niezawisłych praw marny pismaku. Co przekazałeś (prócz swoich „opinii”) czytelnikowi nawiedzony rodaku???

  17. Avadoro pisze:

    Autor nie za bardzo wie, o czym pisze. To nie było głosowanie za zmianą Konstytucji i w tym głosowaniu NIE BYŁA możliwa jej zmiana, bez względu na wynik. To było głosowanie za odrzuceniem poprawki do Konstytucji (http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/25B170A8E8654F4CC1257DA5002C622E/%24File/2842-A.pdf). Co oznacza dwie rzeczy:
    1) Ci, którzy głosowali ZA poprawką, w rzeczywistości są PRZECIWKO zmianie Konstytucji (zmienić ją chciał PiS i SP).
    2) W tym głosowaniu NIE MOŻNA było zmienić Konstytucji i to bez względu na wynik. Bo głosowanie dotyczyło przyjęcia sprawozdania Komisji, żeby propozycję odrzucić propozycję zmiany Konstytucji. Czyli każdy wynik, kiedy było więcej głosów za niż przeciw – oznaczał odrzucenie poprawki. A więcej przeciw niż za też nie oznaczało zmiany Konstytucji, tylko nieodrzucenie tej poprawki (czyli praktycznie to nic nie oznaczało).

    • Emil pisze:

      Znamy projekt zmiany i nie jest prawdą co piszesz. Chodziło o zmianę konstytucji w kształcie o ktorym mozesz sobie poczytac w innych artykułach.

  18. Darek pisze:

    Bardzo amatorski tekst. Może oprócz negowania wszystkiego autor pofatygowałby się o sprawdzenie czego dotyczyło głosowanie i jaki będzie wpływ tych zmian, które one przyniosą na życie przeciętnego obywatela. Ale po co? Przecież do tego trzeba by ruszyć głową. Posiedzieć kilka godzin, poczytać…. Ktoś kto ma wyryte w „dyńce” negowanie wszystkiego co jest niezgodne z polityką PIS-u nawet nie sprawdził, że być może potrzebne były te zmiany. Ale… po co to piszę… W tym kraju potrafimy tylko narzekać, zamiast wziąć się do roboty nie patrzeć za zakichaną politykę. Oni sobie pokrzyczą a ja i tak muszę iść na zakupy, zrobić opłaty i popracować 12 godzin. I jest mi z tym dobrze, bo sam sobie taki los wybrałem. I tylko do siebie mogę mieć o to pretensje, że nie zostałem posłem, księdzem czy generałem. Bo mogłem. Każdy może, jak tylko przestanie patrzeć na innych i weźmie się do pracy.

    • ziom pisze:

      Zapamiętaj sobie taką rzecz.
      Ty możesz nie interesować się polityką, ale ona nigdy nie przestanie interesować się Tobą i Twoimi pieniędzmi…

    • anulka pisze:

      I pracuj do 67 lat jak żeś głupi. Popatrz co robia młodzi w Brukseli jak im władza chce podnieć wiek emerytalny[starczy]

  19. kiki pisze:

    Jakim prawem glosują nad czym kol wiek o tej godzinie – RZEKOMO GŁOSUJĄ , i oczywiście jaki prawem nie informują nas SPOŁECZEŃSTWA , – Media milczą na ten temat ……………. CO TU KUR…. WA SIĘ DZIEJE

  20. kiki pisze:

    *** DARKU OFIARO LOSU – TO DALEJ ZAPE….DALAJ 12H. , A NAWET 24H. , MAJĄC TAKICH JELENI RZĄD ROBI WŁAŚNIE SOBIE CO CHCE, LUDZI NIE MAJA CZASU CZYTAĆ ZAJMOWAĆ SIĘ DUPERELAMI, I NIE WAŻNE CZY KTOŚ PRACUJE 12, 24 CZY 6h. – ma prawo wiedzieć co dzieje się e w jego własnym kraju OD TEGO SA MEDIA , RZĄDOWI RZECZNICY którzy na bieżąco powinni informować NAS SPOŁECZEŃSTWO –

  21. kiki pisze:

    puszczalski Emilu – nikt nie będzie szukał bo nie ma na to czasu to RZĄD i MEDIA powinny przekazywać nam takie informacje a nie codzienne pierdoły o których słyszymy …

    • K. pisze:

      Nie musisz nic szukać. Jesteś niedouk i ignorant to twoj problem. Nic nie czytaj, nic nie pisz i gnij sobie gdzieś w jaskini jak robal. A pretensje ze jesteś na poziomie intelektualnym koczkodana miej do siebie. I bujaj sie na lince.

  22. Zenon pisze:

    Błagam! Jeśli już dziennikarz pisze artykuły… niech używa poprawnie języka polskiego! zwrot (który tu pojawia się często) „dzień dzisiejszy” jest błędem! To, że się go używa nagminnie w środkach przekazu nie daje prawa do błędu powielania! -_-

  23. piotrek pisze:

    A autor zapomniał w jakim trybie zmieniano ordynację wyborczą za czasów PiSu? Ale przecież to była słuszna sprawa, bo to PiS. PiS jest za związkami zawodowymi, a te robią co chcą, w konsekwencji ktoś ma przywilej, że jego rodzina ma przywilej przy zatrudnianiu w kopalni. To się nazywa ta równość społeczna według Was?
    Wychodzicie z założenia, że jak oni kradli to my też możemy!!!!!!

  24. jan O pisze:

    Dziennikarstwo najwyższych lotów:

    „A co robią nasi parlamentarzyści-cwaniaczkowie, krzykacze, pseudointelektualiści, pseudointeligenci? (Nie wszyscy są tacy. Tych nielicznych, normalnych – z góry przepraszam. Nikogo nie chcę urazić ani obrazić). „

  25. Kordian pisze:

    Powodzenia z tymi patałachami… ;/ Każdy tak bardzo nienawidził PIS. To tylko z waszej głupoty i tego że wierzycie w TV.. Ale cóż kto się debilem urodził to zostanie. Polak Polakowi nie równy, gdyż jeden ma wiedzę życiową a drugi telewizyjną. Czyli jak 80 % Polaków. Rozmawiałem z duża ilość ludzi którzy nienawidzą PIS z pytaniem do nich wychodziłem : dlaczego ? nie potrafili odpowiedzieć szukali słów takich jak w telewizji mówią. Mnie nie bawi życie gdzie dostaje 1300 zł na miesiąc, mieszkam z rodzicami nie mogę zaplanować swojego życia swojej przyszłości ( nie mogę napisać w *** Polsce ) Tylko przez tych j*** debili z PO- PSL – SLD itp. Tu nie chodzi o zazdrość, tylko o to że nawet my młodzi w dalszych czasach np kiedy będziemy chcieli się pobrać i wyprawić wesele to każdy musi brać kredyt bo nie stać nikogo na wymarzony ślub z własnych pieniędzy ;///.. Polacy z dnia na dzień coraz bardziej się zadłużają, Sama jedyna placówka XY Banku w Aleksandrowie Łódzkim daje kredyty co miesiąc na 360 Tyś zł. Tak bardzo porównują Nas do europy. Dobrze to niech też nasz porównają z zarobkami niech dadzą Nam 1300 Euro miesięcznie a nie 350 euro.. To jest śmiech i okradanie Nas. Zamierzam iść na Marsz Niepodległości 2014 – 11.11.2015 i napier*** się z Tymi psami skorumpowanymi.. Wolne media są tylko jedne internet… Mój dziadek mądrze powiedział ( Konrad nie o taką Polskę walczyliśmy ) Próbują Nas uszczęśliwić zniżając 1 zł na paliwie.. żenada…

  26. Arek pisze:

    Żal czytać większość tych postów. Jednemu nie podoba się partia, drugiemu stylistyka…….ale mało kto zwraca uwagę na meritum sprawy. Sejm zebrał się o 21.30 głosowanie po północy. …fajnie co? godz. dziwek i bandytów i to dokładnie oddaje prawdę o naszych parlamentarzystach ( z małymi wyjątkami).
    Ta ustawa jak i wcześniejsze dotyczące zmiany wykupu ziemi i jej bogactw naturalnych samo w sobie jest przestępstwem i to w białych rękawiczkach. Jest to faktycznie pogwałcenie dotychczasowej Konstytucji i pozbawienie Polaków źródeł tańszych surowców energetycznych…..i dla tego jest o co walczyć.
    Tak więc trochę więcej powagi proponuję w wypowiedziach. Pozdrawiam.

  27. Michał pisze:

    Jako student prawa, mogę powiedzieć tyle, że jeśli ktoś myśli że konstytucja ma dla nas największe znaczenie jako akt prawny wiążący wszystkich bez wyjątku, to się grubo myli. Naszą suwerenność i najwyższą moc konstytucji straciliśmy w momencie wejścia do UE. Na dzień dzisiejszy prawo UE jest ponad prawem państw członkowskich. Traktat lizboński ( swoista konstytucja UE ) stawia ich prawo ponad naszym, nawet ponad naszą konstytucją. Oczywiście cała ta niebieska unia ubiera w piękne słowa swoje postanowienia, mają zapisane nawet poszanowanie tradycji konstytucyjnych. No właśnie „poszanowanie tradycji”, konstytucja powinna być prawem żywym, powinna być sprawna, zamiast tego przedstawiana jest jako „tradycja”. Poszanowanie oczywiście jest ale jeśli przychodzi co do czego i staje się niewygodne to z tradycją się walczy. Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości, to nie tak dawno w naszej konstytucji był zapis o zakazie ekstradycji poza granice naszego państwa. Kiedy unia ustanowiła tzw. europejski nakaz aresztowania, bardzo zachodzono w głowę jak to ugryźć. I jak myślicie, co zrobiono?? Oczywiście zmieniono konstytucje, na dzień dzisiejszy zakazu ekstradycji nie ma. Więc bardzo proszę niech nikt już nie mówi że unia jest wspaniała, że jesteśmy suwerenni… Powinniśmy śpiewać jak za komuny: OJCZYZNĘ WOLNĄ RACZ NAM ZWRÓCIĆ PANIE !!!

  28. imię pisze:

    Całe szczęści ktoś się już dawno w moim terenie zorientował że straci pracę możliwość robienia wałków i zrobił natura 2000 więc będę miał gdzie chodzić do lasu grzyby zbierać jak i jagody a nawet rowerkiem pojechać. Mieszkam w okręgu natury 2000 nie jest w stanie wykupić tego terenu prywatny przedsiębiorca. Więc jak ktoś chce to wie jak zrobić abyśmy mogli wjechać rowerkiem ukraść drewno z lasu (opał) jak to w mojej okolicy gdyż to państwowe czyli niczyje chapać ile się da nawet drzewka które są pod ochroną, ale jak ma się znajomości to nawet policja nic nie zrobi popatrzy zrobi zdjęcia i pojedzie gdyż układy z nadleśnictwem są przewagą nad policją w prywatnym gałązki nie ukradniesz. A że idą święta to i też wybiorę się do lasku po jakąś choinkę. Tak dużo was jest zorientowanych że lasy są państwowe oj a znajomi mają lasy i jakoś pod prąd ich nie podłączyli a nikt tam nie ukradnie nawet gałązki więc bez paniki nawet po prywatyzacji będzie można pojechać na sex czy na grzybki i chyba nikt nikomu za to głowy nie urwie gdyż właściciel lasu nie będzie zajmował się zbieractwem jagód czy grzybów bo chyba nie są te pieniądze 400zł zależy jakiego za m3 drzewa a drzew na Ha jest dużo. najwięcej podejrzewam bunt będą wznosić leśnicy bo się skończy (wiedzą co) Pozdrawiam wszystkich

  29. kibic pisze:

    Dlaczego media milczą,czy to już Białoruś.

  30. Krzysztof pisze:

    Wróćmy do sprawy, pomijanej przez media i zasłanianej, że się tak wyrażę informacjami typu: Pawłowicz jadła, Kaczyńskiego obrażono, etc., czyli próby zmiany Konstytucji R.P., i to próby, która jeżeli by się udała byłaby złamaniem obowiązujących przepisów. Te zmiany miały ułatwić rządzącym prywatyzację, a dokładniej wyprzedaż majątku narodowego jakim są Lasy Państwowe.
    Poniżej podaję link do druku „wniosku” poselskiego w tej sprawie, którego pierwotnie pełnomocnikiem był Marszałek Zych.
    http://orka.sejm.gov.pl/…/E91A5986578B068B…/%24File/2374.pdf
    Natomiast tu przebieg procesu legislacyjnego tego zamachu:
    http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2374
    Te półgłówki nie wiedzą, co czynią, ale jednak czynią. Ktoś im
    podpowiada – i to bardzo cwany. Miała to być próba oszukania ludzi
    pozornymi dobrodziejstwami, by przemycić przeniesienie kompetencji z
    Konstytucji na ustawę. I już można zaczynać wyprzedaż.
    Tu natomiast mamy dowód, że ten Szyszko to albo zwariował albo jest sabotażystą!
    http://orka.sejm.gov.pl/…/DE68DA95A045DE71…/%24File/2842.pdf
    Szkoda, że nie wniósł punktu 2 e, f, g.. aż do ż. Byłaby Konstytucja
    ultraalfabetyczna albo może analfabetyczna.

  31. Polka pisze:

    Chca sprywatyzwowac Lasy Panstwowe, a to cwierc powierzchni naszego kraju !!! W telewizji bebnia o glupotach,a o tym co wane naparwde dla Polski i Polakow to cichosza !!! Rozgloscie to znajomym, nie dajmy sprzedac ostatniego skrawka Polski !!!

  32. Piotr pisze:

    chwycimy polityków za jaja albo czeka nas niezła impreza.

  33. Pis=pierestrojka pisze:

    A niech prywatyzują i sprzedają ile wlezie, parków narodowych
    Nie zprywatyzuja a poza tym o co ten chalas nawet tej ustawy nie przeglosowali , a nawet jesli to jeszcze musi to zatwierdzic prezydent , senat i pewnie trybunal konstutucyjny ,

  34. Marcin Anah pisze:

    Cel i potrzeba uchwalenia ustawy.

    W dniu 26 maja 2013 r. weszła w życie ustawa z dnia 8 marca 2013 r. o zmianie
    ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych (DZ. U. z 2013 r., poz. 503). Zmiany
    wprowadzone ww. nowelizacją polegały m.in. na usunięciu z art. 7 ust. 2 pkt 1 słów „jeżeli
    ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 0,5 ha”. Wskutek tej
    nowelizacji w obecnie obowiązującym stanie prawnym, zmiana przeznaczenia gruntów rolnych
    i leśnych na cele nierolnicze lub nieleśne, określona w art. 7 ust. 1 ustawy, dokonująca się co
    do zasady w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego sporządzonym w trybie
    określonym w przepisach ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U.
    2003 Nr 80 poz. 717), w przypadku gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I – III
    wymaga uzyskania każdorazowo zgody Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Procedura
    uzyskania zgody właściwego organu stanowi pierwszy etap i jest każdorazowo konieczna do
    zmiany przeznaczenia gruntów oznaczonych powyżej na cele nierolnicze, dokonującego się w
    miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W stanie prawnym sprzed wejścia w
    życie nowelizacji ustawy z dnia 8 marca 2013 r., przeznaczenie na cele nierolnicze gruntów
    rolnych klas I-III wymagało uzyskania zgody ministra właściwego do spraw rozwoju wsi,
    jedynie w przypadku gdy zwarty obszar tych gruntów przekraczał 0,5 ha.
    W związku z wejściem w życie nowelizacji ustawy z dnia 8 marca 2013 r. powstały
    istotne problemy dotyczące uchwalania i wykonywania miejscowych planów
    zagospodarowania przestrzennego w gminach wiejskich i podmiejskich oraz uzyskiwania
    decyzji o warunkach zabudowy na obszarach, na których nie ma miejscowego planu
    zagospodarowania przestrzennego. Kształtowanie i prowadzenie polityki przestrzennej na
    terenie gminy, w tym uchwalanie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania
    przestrzennego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, stosownie 3
    do art. 3 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, należy do zadań
    własnych gminy. W kompetencji do uchwalania miejscowych planów zagospodarowania
    przestrzennego wyraża się samodzielność samorządu terytorialnego w rozwiązywaniu
    lokalnych zagadnień dotyczących zachowania ładu przestrzennego, gospodarki
    nieruchomościami, ochrony środowiska i przyrody oraz gospodarki wodnej, o których mowa w
    art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy o samorządzie gminnym. Jednakże praktyczne zastosowanie nowych
    przepisów tj. art. 7 ust. 2 ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, wprowadzającego
    ograniczenie o charakterze administracyjnym w uzyskiwaniu zgody na każdorazowe
    przekształcenie gruntów rolnych klas I –III na cele nierolnicze i nieleśne przyniosło bardzo
    negatywne skutki dla planowanych inwestycji budowlanych na tych terenach, gdyż de facto
    uzależniło rozwój terenów podmiejskich i wiejskich na gruntach klas I-III od wiążącej opinii
    (zgody) Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
    W dniu 20 sierpnia 2013 r. grupa Posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego wystąpiła z
    inicjatywą ustawodawczą mającą na celu odwrócenie negatywnych skutków wprowadzonej
    nowelizacji ustawy i przywrócenie poprzedniego stanu prawnego umożliwiającego
    samorządom podejmowanie w minimalnym stopniu decyzji o przeznaczeniu gruntów rolnych
    klas I-III na cele nierolnicze w pewnych ściśle określonych okolicznościach (druk nr 1783).
    Ustawa została uchwalona na 69 posiedzeniu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 10
    czerwca 2014 r. Jednakże wskutek odmowy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej podpisania
    uchwalonej w toku prac parlamentarnych ustawy (druk nr 2652) i nie odrzuceniem veta przez
    Parlamentarzystów na posiedzeniu Sejmu w dniu 10 października 2014 r., ostatecznie
    zakończono pracę nad ww. ustawą.
    Jednakże wobec znacząco negatywnych konsekwencji obowiązywania ustawy o
    ochronie gruntów rolnych i leśnych w zakresie dotyczącym art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy w
    obecnym kształcie, takich jak znaczne wydłużenie procesu inwestycyjnego na terenach
    podyktowane koniecznością każdorazowego wystąpienia o zgodę Ministra nawet w przypadku
    najmniejszych areałów gruntów klas I –III, w opinii Posłów wnioskodawców konieczne jest
    dokonanie ponownej analizy oraz rozważenie konieczności uchwalenia jej nowelizacji i
    zrewidowanie obowiązującego ustawodawstwa w tym zakresie. Niniejszy projekt ustawy
    wychodzi naprzeciw tej potrzebie.
    Niniejszy projekt ustawy zawiera również rozwiązanie legislacyjne, na podstawie
    którego jedynie przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne gruntów rolnych klas I – III o
    zwartej powierzchni (tzw. „zwartym obszarze”) przekraczającej 0.5 ha będzie wymagało zgody
    Ministra. Wprowadzenie tego kryterium ograniczającego dokonywanie zmiany przeznaczenia 4
    gruntów spowoduje przywrócenie poprzedniego stanu prawnego w zakresie regulacji tego
    przepisu sprzed nowelizacji ustawy z dnia 8 marca 2013 r. w zakresie art. 7 ust.2 pkt. 1 ustawy.
    Projekt wychodzi również naprzeciw opinii wyrażonej we wniosku Prezydenta RP (veto do
    ustawy z dnia 10.06.2014 r.) w przedmiocie konieczności wprowadzenia definicji legalnej
    pojęcia „zwarty obszar” w celu rozwiania wszelkich wątpliwości co do normatywności tego
    pojęcia. Projektodawcy proponują więc dodanie pkt 29 w art. 4 ustawy, w którym
    zdefiniowano pojęcie „zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia” w następujący
    sposób: jest to „obszar gruntów rolnych przewidzianych do zmiany przeznaczenia na cele
    nierolnicze, zawarty w granicach opracowania planu miejscowego, wyznaczony na rysunku
    projektu planu zagospodarowania przestrzennego liniami rozgraniczającymi tereny o różnym
    przeznaczeniu lub różnych zasadach zagospodarowania.”
    W obecnie obowiązującej ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych nie ma definicji
    „zwartego obszaru”, natomiast określenie zawarte w art. 7 ust. 2 pkt. 1 „zwarty obszar
    projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 0,5 ha” jest w różnorodny sposób
    interpretowane zarówno w praktyce, jak również w orzecznictwie sądów administracyjnych. Za
    zdefiniowaniem tego pojęcia przemawiają więc przede wszystkim rozbieżności w jego
    interpretacji, co prowadzi do omijania stosowania przepisów ustawy o ochronie gruntów
    rolnych i leśnych. Intencją ustawodawcy było rozumienie zapisu „zwarty obszar” jako sumę
    wszystkich gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I-III usytuowanych w granicach
    opracowania projektu planu bez względu na powierzchnię kompleksów gleb klas I-III objętych
    szczególną ochroną.
    I tak np. w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego zawartego w wyroku II OSK
    466/11 – pojęcie „zwarty obszar projektowany” należy interpretować mając na uwadze całe
    projektowane przedsięwzięcie. Już z samej nazwy zaskarżonej uchwały wynika, że jej
    przedmiotem jest miejscowy plan obejmujący teren przeznaczony na park elektrowni
    wiatrowych Markowice. Z ustaleń planu wynika, że teren przeznaczony na park elektrowni
    wiatrowych obejmuje teren przeznaczony pod 29 siłowni ( pod każda zajmowałaby co najmniej
    18 arów) i pod drogi dojazdowe do nich, przy czym Skarżąca Gmina nie przeczy, że są to
    grunty klas I-III. Zatem niewątpliwym jest, że zwarty obszar projektowany do zmiany
    przeznaczenia na cele nierolnicze znacznie przekracza 0,5 ha. Wobec czego wymagana jest na
    to zgoda Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Brak takiej zgody, jak zasadnie uznał
    Sąd pierwszej Instancji, jest istotnym naruszeniem trybu sporządzania planu miejscowego
    powodującym nieważność tej uchwały, na co wskazuje treść art. 17 pkt 8 w zw. z art. 28 ust.1
    ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym”.5
    Również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku II SA/Kr 340/11
    stwierdził – „w tej sprawie w odniesieniu do zaskarżonego planu miejscowego mimo, że obszar
    objęty zmianą przeznaczenia z terenu rolnego na nierolny przekraczał powierzchnię 0,5 ha –
    organy planistyczne Gminy Kalwaria Zebrzydowska nie uzyskały żądnej zgody na taką zmianę
    przeznaczenia. Nietrafny jest zarzut Rady Miejskiej, jakoby zgoda była wymagana tylko
    wówczas, gdy na tak przekwalifikowanym terenie obszar zabudowy wynosił ponad 0,5 ha.
    Powołany przepis ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych odnosi się już do samej zmiany
    sposobu zagospodarowania i nie ma znaczenia, czy na obszarze np. MN1 (zabudowy
    mieszkaniowej) powierzchnia zabudowy będzie wynosiła więcej niż 5000 m2 lub mniej. Istotny
    jest tylko to, że teren objęty przez zmianą planu miejscowego jako grunt rolny o powierzchni
    ponad 0,5 ha klasy bonitacyjnej I-III jest przeznaczony na cele nierolne i nieleśne”.
    Natomiast Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku II OSK 2225/10 stwierdził –
    „w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie może budzić uzasadnionych wątpliwości, że
    ustawowe określenie „zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia” nie zostawia pola
    do wykładni rozszerzającej. Ustawodawca wyraźnie łączy w jedną całość granice
    uwzględnianego obszaru ze zmianą jego przeznaczenia, czyli nakazuje ograniczanie
    powierzchni, dla której ma nastąpić zmiana przeznaczenia, do działek inwestora. Kryterium
    obszarowe zawarte w art. 7 ust. 2 pkt. 1 ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych będzie,
    dotyczyć – jedynie obszaru, który ma zmienić swoje przeznaczenie – z gruntu rolnego lub
    leśnego na grunt przeznaczony na inne cele. A zatem, kryterium obszarowe 0,5 ha, w niniejszej
    sprawie, odnosić należało do działki wskazanej przez M. G. (tj. obszaru, który ma zmienić
    swoje przeznaczenie), bez wliczania w to obszaru wokół niej, czy też obszaru, z którego działka
    wskazana przez inwestora została uprzednio wydzielona (por. wyrok NSA z dnia 27 czerwca
    2008 r., II OSK 738/07; podobnie wyrok NSA z dnia 10 stycznia 2008 r., II OSK 1826/06,
    wyrok NSA z 10.02.2010 r., sygn. II OSK 299/09). Mając zatem na uwadze fakt, że
    nowoprojektowany obszar, w niniejszej sprawie nie przekracza 2024m², podzielić należało
    stanowisko autorki skargi kasacyjnej i stwierdzić, że zaskarżony wyrok Sądu I instancji wydano
    z naruszeniem prawa materialnego.”
    A zatem rozbieżności w definiowaniu tego pojęcia w orzecznictwie prowadzą do
    autointerpretacji przez rady gmin przy tworzeniu miejscowych planów zagospodarowania
    przestrzennego.
    Ponadto przepis art. 15 ust. 2 pkt. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu
    przestrzennym stanowi, że w planie miejscowym określa się obowiązkowo przeznaczenie 6
    terenów oraz linie rozgraniczające tereny o różnym przeznaczeniu lub różnych zasadach
    zagospodarowania.
    Natomiast przepis § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 26 sierpnia
    2003r. w sprawie wymaganego zakresu projektu miejscowego planu zagospodarowania
    przestrzennego stanowi, że ustalenia dotyczące przeznaczenia terenów powinny zawierać
    określenie przeznaczenia poszczególnych terenów lub zasad ich zagospodarowania, a także
    symbol literowy i numer wyróżniający go spośród innych terenów.
    Ponieważ zgodnie z przepisem art. 7 ust.1 ustawy z dnia 3 lutego 1995 roku o ochronie
    gruntów rolnych i leśnych, przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze wymagających
    zgody organów wymienionych w ust. 2, dokonuje się miejscowym planie zagospodarowania
    przestrzennego, więc użyte art. 7 ust. 2 tej ustawy pojęcie „zwarty obszar projektowany do
    takiego przeznaczenia” należy rozumieć jako obszar gruntów rolnych przewidzianych do
    zmiany przeznaczenia na cele nierolnicze, zawarty w granicach opracowania planu,
    wyznaczony na rysunku projektu planu zagospodarowania przestrzennego liniami
    rozgraniczającymi tereny o różnym przeznaczeniu lub różnych zasadach zagospodarowania.
    Proponowana zmiana pozwoli zatem przeciwdziałać dzieleniu zwartych terenów rolnych
    na mniejsze obszary wyłącznie w celu przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze
    z pominięciem ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Zmiana ta usprawni i
    jednocześnie przyśpieszy procedurę sporządzania miejscowych planów zagospodarowania
    przestrzennego.
    Kolejną zmianą proponowaną w niniejszym projekcie ustawy jest wprowadzenie wart. 7
    nowego ust. 6, który przewiduje możliwość zmiany przeznaczenia gruntu rolnego klasy I-III na
    cele inne niż rolnicze i leśne, niezależnie od obszaru przekształcanego gruntu oraz bez
    konieczności uzyskiwania zgody ministra właściwego do spraw rozwoju wsi, w sytuacji gdy
    przekształcany grunt przeznaczony będzie na cele użyteczności publicznej, o których mowa w
    art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. W ten sposób dookreślone
    zostaną cele, w wykonaniu których możliwa będzie zmiana przeznaczenia gruntów rolnych bez
    zgody Ministra.
    Ustawa ta nie powoduje powstania skutków finansowych dla budżetu państwa.
    Przedmiot projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych nie
    jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.

  35. Adam pisze:

    1 – spalić gazete i media reżimowe
    2 spisać po nazwisku tych którzy głosowali
    3 tez ich spalić
    drewnem z lasów państwowych

  36. Fiodor pisze:

    Zanim będziecie tutaj linczować proszę spojrzeć uważnie na przebieg ścieżki legislacyjnej. Proszę zwrócić uwagę od kiedy temat jest procedowany.
    Ciekawy jest też układ sił na głosowaniu projektu po I czytaniu w dniu 11.07.2014.

    http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2374

  37. keniak pisze:

    Witam a oto jak bronek chłopek roztropek i oszust z belwederu obiecał ambasadorowi US że doprowadzą do prywatyzacji lasów państwowych żeby z pozyskanych pieniędzy opłacać żydów
    http://www.wikileaks.org/plusd/cables/09WARSAW78_a.html

  38. Fiodor pisze:

    I były pewne poprawki ale je odrzucono. I to kto się pod tym podpisał?

    http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/25B170A8E8654F4CC1257DA5002C622E/%24File/2842-A.pdf

  39. Maria pisze:

    PIS uratował Polskie Lasy Państwowe przed SITWĄ i Lewicą, którzy chcieli je sprywatyzować a tak na prawdę wydać obcym POLSKĘ !
    2 mln. głosów poparcia patriotów Polaków i starania PIS, ministra w rządzie PIS, Pana Szyszko uratowało Polskie Lasy Państwowe przed SPRZEDAŻĄ OBCYM!!!!! To trzeba wiedzieć i głosować za Polską-PIS!

  40. stefania pisze:

    Nie tylko PIS glosowal przeciwko haniebnej ustawie ale tez posel z KPSP oraz posel niezrzeszony.Ale tak naprawde dlaczego poslowie chca za naszymi plecami sprzedac lasy panstwowe?Zapraszam do bardzo ciekawego artykulu z dnia 07 stycznia 2015r zamieszczonego w „Zyciu Kalisza”pod tytulem”Jak glosowali kaliscy poslowie w sprawie rabunku polskich lasow”.Stefania

  41. tomek pisze:

    Tą sprawę trzeba rozdmuchać gdzie tylko można (gazety, portale internetowe, telewizja itp.) bo zakładam że niedługo mogą ci nasi wspaniali patrioci w Sejmie znów do tematu powrócić

  42. luk pisze:

    http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2374

    Przeczytajcie sobie piątą stronę. Tutaj chodzi o coś wręcz odwrotnego. O zapobieganie prywatyzacji lasów państwowych i udostępnianie ich w równym stopniu…
    Najpierw trzeba poczytać, a potem się wypowiadać.

  43. Luk pisze:

    Oczywiście druk nr. 2374, 2374-ustawa. Pomijając już fakt że ustawa była na wniosek Komisji Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych i Leśnych

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika