Tusk: „Nie może być walki na śmierć i życie”
Ci, którzy mówią o „wykładzie” Donalda Tuska, nie mają zapewne pojęcia, czym jest wykład. Ale mniejsza o to. Luźne myśli prezentowane swoim naśladowcom, wyznawcom i… towarzyszom? No właśnie, czy na pewno towarzyszom?
„Nie może być walki na śmierć i życie” – powiedział Donald Tusk. Kontynuując stwierdził: „Jeden nie może wykańczać drugiego”.
Trzeba przyznać, że z ust człowieka, który niemal wszystkich swoich towarzyszy bardzo skutecznie politycznie „wykończył”, fundując polityczną „śmierć”, te słowa albo świadczą o głębokim nawróceniu Przewodniczącego Rady Europejskiej, albo o jeszcze głębszej hipokryzji i przyświadczeniu o tym, że Polacy cierpią na zbiorowy i bardzo głęboki zanik pamięci.
Wyznawcy wciąż jednak są (co widać na zdjęciu) i prawdopodobnie już zawsze z najwyższą uwagą będą słuchali tak znakomitego i wiarygodnego wykładowcy.