Urzędnicy przekroczyli uprawnienia? Kulisy śledztwa ws. gdyńskiego lotniska
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku ujawnia kulisy śledztwa prowadzonego w sprawie Lotnika Gdynia Kosakowo.

Prokuratura nie analizuje wątku ewentualnego działania na niekorzyść gdańskiego lotniska. (Fot. Google Street View)
Specjalnie o tym śledztwie dla Gazety Bałtyckiej wypowiedziała się prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku:
R11; Prokuratura Rejonowa w Wejherowie wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych z Urzędu Miasta Gdynia, mającego polegać na nieuzasadnionym uzyskaniu i wydatkowaniu niezgodnie z przeznaczeniem dotacji w kwocie 91 mln złotych na budowę lotniska Gdynia Kosakowo, tj. o czyn z art. 213 1 k.k. Dalsze czynności będą planowane po dokonaniu analizy wskazanych dokumentów. Do chwili obecnej prokurator uzyskał dokumenty z przeprowadzonej w UM Gdynia przez NIK Delegaturę w Gdańsku realizacji inwestycji Portu Lotniczego Gdynia Kosakowo. Trwa jej analiza. Wystąpiono również o dokumenty dotyczące odbioru inwestycji do PINB w Gdyni oraz do UM Gdynia o dokumenty związane z inwestycją.
Warto dodać, że śledztwo nie obejmuje sprawdzenia, czy przedstawiciele miasta Gdyni odpowiadając za budowę lotniska w Gdyni, mogli jednocześnie działać na niekorzyść gdańskiego portu lotniczego.