Istnieją takie miejsca w Trójmieście, gdzie można wejść do innego świata i poobcować ze sztuką zupełnie za darmo bądź za symboliczną złotówkę. I nie mówię tu o „Nocy Muzeów” i innych akcjach, tylko całorocznej ofercie kilku muzeów. Wystarczy tylko wybrać miejsce, które nas interesuje i sprawdzić w jakie dni możemy dać się zaprosić na wystawę.

Ratusz Głównego Miasta

Gdańsk

Podróż zaczynamy od Gdańska. Tutaj możemy spotkać trzy kolosy z wieloma oddziałami. Pierwsze to Narodowe Muzeum Morskie dla pragnących poczuć wiatr w żaglach, następne to Muzeum Historyczne Miasta Gdańska dla ciekawych historii i pięknych wnętrz, i ostatnie – Muzeum Narodowe w Gdańsku. Tu swoje miejsce na ziemi znajdzie każdy pasjonat sztuki, malarstwa, rzeźby oraz rysunku.

Narodowe Muzeum Morskie oferuje wejścia za złotówkę dla dzieci i młodzieży do 26 roku życia na wystawy stałe w ramach akcji „Muzeum za złotówkę”. Dzięki temu możemy zobaczyć legendarnego Sołdka oraz inny słynny statek, na stałe zacumowany w Gdyni – „Dar Pomorza”. Ciekawym przeżyciem jest oglądanie wnętrza Żurawia, jednego z symboli miasta. Najpierw czeka nas wyprawa wąskimi drewnianymi schodkami, następnie oczom ukazuje się ogromna machina sterowana dawniej siłą ludzkich mięśni i piękny widok na Motławę. Równie atrakcyjną ofertę stanowią karnety zawierające wejściówki do trzech muzeum oraz przeprawę promem „Motława”. Cena takiego karnetu to 18 zł za bilet normalny i 10 zł za ulgowy.

Do Muzeum Historycznego Miasta Gdańska na dzień bezpłatny można udać się w poniedziałek w okresie letnim, zaś w okresie zimowym we wtorek od 10:00 do 13:00. Do zwiedzenia są punkty mające swoje położenie głównie na ulicy Długiej i w okolicy. Żeby dobrze wykorzystać czas radzę zarezerwować przynajmniej dwa wtorki (lub poniedziałki w okresie letnim) bo do zwiedzenia jest aż 5 placówek.

Pierwsza z nich, tuż za Bramą Wyżynną, to czasochłonne Muzeum Bursztynu, gdzie możemy podziwiać jantar w naturalnej formie, wyroby bursztynnicze z różnych okresów w dziejach Ziemi (cudowne szachy, jaja Faberge, szkatułki) oraz biżuterię z bursztynu jako główną bohaterkę pokazu mody.

Po przejściu przez Złotą Bramę po kilkunastu kroczkach znajduje się jedyna w Polsce udostępniana do zwiedzania mieszczańska kamienica – Dom Uphagena. Niechybnie zachwyt wzbudzają bogato zdobione boazerie z motywem fauny i flory.

Idąc głębiej, tam gdzie zegar wybija godziny widzimy jedno z największych osiągnięć konserwatorskich, odbudowany prawie w całości po zniszczeniach wojennych – Ratusz Głównego Miasta. Tutaj, w Sali Czerwonej, obrazy podziwia się na leżąco. Było to miejsce najważniejsze w Ratuszu – miejsce obrad. Natomiast w Sali Białej czuć podmuch historii dzięki wizerunkom królów polskich. Tam też odbywały się audiencje królewskie, sądy oraz ceremonie nadania obywatelstwa.

Tuż za Neptunem widoczny jest Dwór Artusa, dawniej miejsce spotkań kupców oraz ośrodek życia towarzyskiego. Największą ozdobą tego miejsca jest jedenastometrowy piec z portretami najwybitniejszych władców europejskich.

Muzeum Poczty Polskiej, nieco oddalone od pozostałych obiektów, jest dla tych najbardziej skrupulatnych, chcących dogłębnie poznać historię Wolnego Miasta Gdańska. Turyści chwalą przede wszystkim klimat tego miejsca. Przy budynku znajduje się pomnik upamiętniający wydarzenia z 1 września 1939 – obronę Poczty Polskiej.

Ostatnie na mapie Gdańska jest Muzeum Narodowe z czterema zamiejscowymi oddziałami. W centrum, przy ul. Toruńskiej, w gmachu klasztoru pofranciszkańskiego, mieści się Oddział Sztuki Dawnej, gdzie wciąż największym powodzeniem cieszy się tryptyk Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”. Na uwagę zasługuję również Oddział Zielona Brama, gdzie często odbywają się unikatowe wystawy czasowe (często fotograficzne). Wtedy to dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz dla studentów wstęp kosztuje złotówkę.

Dalsza podróż odbędzie się w jednej z najbardziej urokliwych dzielnic Gdańska, w Oliwie. Tam, w malowniczym Parku Oliwskim, znajdują się dwa Oddziały Muzeum Narodowego: Nowoczesny, w Pałacu Opatów oraz położony nieopodal – Etnografii, mający swoją siedzibę w spichlerzu opackim.

Pałac Opatów to miejsce pełne korytarzy i labiryntów, gdzie poznajemy malarstwo, rzeźbę oraz ceramikę pochodzącą z Polski i innych zakątków świata, od XIX po XXI wiek.

Prawdziwą gratkę dla miłośników sztuki scenicznej stanowi Dział Teatralny, pełen kostiumów, grafik oraz projektów związanych ze scenografią, jak również z choreografią.

Chcąc poznać dawne zwyczaje regionu Pomorza Gdańskiego, należy udać się do spichlerza opackiego. Jest to mini skansen ukazujący zbiory głównie z dziedzin rybołówstwa, rolnictwa i gospodarstwa domowego. Na najwyższym piętrze czynne są wystawy czasowe o charakterze etnicznym.

W każdym z tych czterech miejsc piątek jest dniem bezpłatnego wstępu.

Sopot

Kolejne miasto, w którym można skorzystać z okazji i podziwiać barwne eksponaty „za nic” to Sopot. Niestety tutaj nie ma dużego wyboru i taką akcję prowadzi jedynie Muzeum Sopotu zapraszające w każdy czwartek na wystawy poświęcone stronie artystycznej i historycznej (pocztówki, fotografie) Sopotu. Odbywają się tu różne eventy, m.in.: wieczory literackie, koncerty plenerowe w ogrodzie, wykłady. Uciechę dla oka stanowi sam budynek w stylu romantycznym (eklektycznym), położony nieopodal plaży.

Gdynia

Kończymy na Gdyni i niedawno otwartym multimedialnym Muzeum Emigracji, cały czas udoskonalanym – Muzeum Miasta Gdyni oraz Muzeum Marynarki Wojennej stanowiącym gratkę dla fanów militariów.

W pierwszym ze wspomnianych muzeów bezpłatny wstęp jest w każdą środę. Na taką wizytę warto poświęcić sporo czasu, ponieważ jest tam masa rzeczy do oglądania, dotykania, słuchania, poznawania. Niektórym nawet 3 godziny przebywania na wystawie nie dają pełnej satysfakcji, bo tam naprawdę jest co robić! Dodatkową atrakcją jest niebywałe położenie w samym sercu gdyńskiego portu.

W sąsiedztwie okazałych gmachów Teatru Muzycznego i Gdyńskiej Szkoły Filmowej znajduje się Muzeum Miasta Gdyni o równie nowoczesnym design’ie. Tam możemy zagłębić się w historię Gdyni, jak również zapoznać się z eksponatami sztuki współczesnej, bezpłatnie w każdy piątek.

Z okien wyżej wspomnianego Muzeum możemy podglądać egzemplarze Muzeum Marynarki Wojennej. Jednak chcąc poznać bliżej znajdujące się tam obiekty warto odwiedzić ekspozycję plenerową – dostępną bezpłatnie w poniedziałki (1.V do 30.XI), zaś zimą (1.XII do 30.IV) we wtorki.

Jak widać możliwości jest wiele, a jako entuzjasta sztuki i głodny wiedzy człowiek nie wyobrażam sobie, aby choć raz nie wstąpić w gościnne progi tych miejsc. W czasie urlopu, bądź w innej wolnej chwili skorzystajcie z okazji, zaplanujcie dzień ze sztuką, zabierzcie ze sobą tylko dobry humor i trochę czasu. Nic innego nie będzie Wam potrzebne!