Indian Wells: Radwańska w półfinale zagra z Williams
Agnieszka Radwańska pokonała w ćwierćfinale turnieju BNP Paribas Open Czeszkę Petrę Kvitovą 6:2, 7:6 [3] i po raz trzeci w karierze zagra w Indian Wells w półfinale. Rywalką Polki w pojedynku o finał będzie Amerykanka Serena Williams.
Radwańska z Kvitovą mierzyła się po raz dziesiąty. Wcześniej tylko trzykrotnie pokonała czeską przeciwniczkę i zawsze w ramach WTA Championships na koniec sezonu. Przed tym spotkaniem Polka pokonała kolejno: Cibulkovą, Niculescu i Janković. Kvitova natomiast wyeliminowała kolejno: Kovinić, Larsson i Gibbs. Wszystkie te spotkania kończyły się w trzech setach.
W pierwszym secie przeciwko Kvitovej Radwańska ani razu nie straciła swojego serwisu. Czeszka natomiast dała się przełamać dwukrotnie. Warto dodać, że w czwartym gemie, gdy krakowianka prowadziła 2:1, Kvitova miała aż cztery break pointy.
Druga partia nie była już tak udana dla Radwańskiej pod względem utrzymania podania. Kvitova również nie obroniła się przed przełamaniem. W sumie obie zawodniczki przełamywały się po dwa razy. Co ciekawe, już w pierwszym gemie Radwańska mogła przełamać Kvitovą, ale nie wykorzystała dwóch okazji. Czeszka w tym secie prowadziła już 5:2, jednak Polka zdołała doprowadzić do wyrównania. Zwyciężczynie tego seta musiał wyłonić tie-break. W dogrywce od samego początku przeważała Radwańska, która ostatecznie wygrała ją 7-3.
Radwańska po raz trzeci w karierze znalazła się w półfinale imprezy w Indian Wells. W 2010 roku przegrała w 1/2 z Caroline Wozniacki (2:6, 3:6), natomiast w 2014 wygrała z Simoną Halep (6:3, 6:4) i przegrała w finale z Flavią Pennettą (2:6, 1:6).
Awans do finału obecnej edycji będzie bardzo trudny dla Polki, ponieważ jej rywalką będzie rozstawiona z numerem 1 Serena Williams. Radwańska jeszcze nigdy nie pokonała młodszej z sióstr Williams. Wprawdzie raz Polka wygrała z Sereną, ale był to mecz nieoficjalny w ramach Pucharu Hopmana (w zeszłym roku). Serena Williams poprzednie swoje mecze w tegorocznym BNP Paribas Open zakończyły w dwóch setach. Co więcej, w ćwierćfinale wyeliminowała Simoną Halep, która broniła tytułu sprzed roku. W poprzedniej edycji turnieju Amerykanka musiała poddać mecz półfinałowy z przyczyn zdrowotnych (miała zagrać wówczas przeciwko… Halep).
Wiadomo już, że – bez względu na wynik półfinału – Radwańska w poniedziałek awansuje w rankingu WTA na drugą pozycję.