Lechia Gdańsk zwyciężyła nad Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 2:0 w pierwszym meczu rundy finałowej Lotto Ekstraklasy. Biało-Zieloni tym samym udanie zrewanżowali się rywalom za poprzednią porażkę na Stadionie Energa.

Lechia decydującą fazę Lotto Ekstraklasy rozpoczęła na czwartym miejscu. Dzisiejszy mecz z Bruk-Betem Termalicą był trzecim starciem tych drużyn w obecnym sezonie. 28 sierpnia 2016 r. podopieczni Piotra Nowaka niespodziewanie ulegli zespołowi z Niecieczy 1:2 i dzisiaj mieli szansę na rewanż. Drugie spotkanie w tym sezonie pomiędzy Lechią a Bruk-Betem Termalicą zakończyło się natomiast remisem 1:1.

Gdańszczanie przeważali dziś w każdym aspekcie i wygrana 2:0 to najmniejszy wymiar kary nad gośćmi. Gospodarze objęli prowadzenie już w 3. minucie, podczas gdy do siatki przeciwnika trafił Lukas Haraslin po szybkiej i składnej akcji kolegów i kluczowym podaniu Marco Paixao.

Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 1:0, choć Biało-Zieloni mogli prowadzić nawet czterema bramkami. Mianowicie bardzo dobre okazje mieli: Marco Paixao, Sławomir Peszko i Simeon Sławczew. Paixao w sytuacji sam na sam nieco zwolnił i tym samym jego strzał został zablokowany, a Sławczew uderzył piłkę głową obok bramki.

W drugiej części Lechiści nie stworzyli już sobie tak dogodnych okazyj, jednakże zdołali zdobyć drugiego gola. Tym razem bramkę w 53 minucie strzelił Marco Paixao, a asystę zanotował Sławczew. Niemniej cel został osiągnięty: Lechia uzyskała trzy punkty i nadal jest realnym kandydatem w walce o Mistrzostwo Polski.

Następny mecz Lechia rozegra również w sobotę o tej samej porze. 6 maja czeka ich wyjazdowe spotkanie z Wisłą Kraków.

Poniżej skład, w którym wystąpiła Lechia:

Kuciak R11; Janicki, Maloca, Wawrzyniak – Sławczew, Borysiuk – Haraslin, Krasić (78. Wiśniewski), Wolski (60. Flavio), Peszko – M. Paixao (72. Kuświk)

Żółte kartki, jeśli chodzi o piłkarzy z Gdańska, otrzymali w tym spotkaniu Haraslin i Sławczew. Na stadionie obecnych było dziś 10 095 kibiców.