Wyremontowana zajezdnia wkrótce stanie się bardzo nowoczesna bazą, ale motorniczowie będą musieli jeszcze poczekać na nowoczesne i łatwe w obsłudze zwrotnice. Inwestycja jest w planach, ale brakuje na nią funduszy.

Zajezdnia tramwajowa przy ul. Wita Stwosza przeszła gruntowny remont. (Fot. Joanna Niewińska)

Zajezdnia tramwajowa znajdująca się przy ul. Wita Stwosza przechodzi właśnie gruntowną przebudowę. Przystosowanie punktu do przyjmowania nowego taboru pochłonie ok. 30 milionów złotych.

Prace modernizacyjne rozpoczęły się w maju 2010 roku. Aktualnie, osoby zajmujące się przebudową, skoncentrowane są na wymianie torów postojowych oraz wjazdów do hal.

Jedną z nowości jest w pełni zmotoryzowana myjnia. (Fot. Joanna Niewińska)

W przyszłości pojawią się także nowe zwrotnice przystosowane do obsługi zdalnej, ale obecnie nie ma na to wystarczających środków. Na razie motorniczowie w dalszym ciągu będą musieli przestawiać zwrotnice własnoręcznie.

Zajezdnia tramwajowa przy ul. Wita Stwosza. (Fot. Joanna Niewińska)

Obok nowych torów postojowych powstanie nowa, w pełni zmotoryzowana myjnia tramwajowa.

Remont nie ominął również hali, w której odbywać się będą przeglądy techniczne taboru. Zakupiono także wózki tramwajowe oraz tokarkę podtorową.

Przebudowa zajezdni spowoduje, że będzie tu mogło znajdować się ok. 90 składów tramwajowych, przy czy 40% z nich znajdzie się pod dachem.

Sam koszt modernizacji, której zakończenie zaplanowane jest na czerwiec 2012 wyniesie około 30 mln zł. Środki z funduszy europejskich obejmują 59% sumy.