Piłkarze Lechii Gdańsk wznawiają rozgrywki ligowe po niespełna dwumiesięcznej przerwie. W niedzielę, 12 lutego, Biało-Zieloni rozegrają w bieżącym roku pierwszy oficjalny mecz: rywalem podopiecznych Piotra Nowaka na Stadionie Energa będzie Jagiellonia Białystok (godz. 18.00). 

Lechia pierwszą część sezonu zakończyła na 2 miejscu. Wprawdzie zdobyła tyle samo punktów, co prowadząca w tabeli LOTTO Ekstraklasy Jagiellonia, lecz jej najbliższy przeciwnik ma lepszy bilans bramkowy. Oba zespoły zanotowały w tym sezonie jak dotąd najwięcej zwycięstw, tj. 12. Poza tym zremisowały i przegrały tyle samo meczów (czyt. trzy remisy i pięć porażek).

39 punktów gdańskiego klubu w 20 meczach to bardzo wynik w porównaniu z poprzednim, pierwszym etapem zmagań, kiedy to zgromadził 11 punktów mniej i zajmował wówczas 6 pozycję w tabeli. Dotychczasowe osiągnięcia Lechii powodują, że można realnie myśleć o mistrzostwie, choć należy pamiętać o dodatkowej rundzie po zakończeniu zasadniczej fazy rozgrywek i podziale punktów.

Biało-Zieloni do drugiej części sezonu przygotowywali się w Polsce i w Turcji. Przez pierwsze dni po przerwie świątecznej trenowali w Gdańsku, a następnie udali się na dwutygodniowy obóz w tureckim Belek. Na zagranicznym zgrupowaniu Lechia rozegrały trzy mecze towarzyskie. Najpierw pokonała Viktorię 1889 Berlin 4:2, potem Terek Grozny 4:3 i na koniec CS Pandurii 1:0. Po powrocie do Polski Lechia rozegrała jeszcze dwa spotkania przeciwko drużynom z I ligi. Mianowicie 1 lutego wygrała 3:2 z Chojniczanką Chojnice, a trzy dni później zwyciężyła nad Drutex-Bytovią Bytów 2:0.

W sumie Lechia sprawdziła swoją formą pięciokrotnie i za każdym razem sprawdzian kończył się pozytywnie. Skądinąd wiele działo się nie tylko na boisku, ale i wewnątrz klubu.

Włodarze gdańskiego klubu sprowadzili podczas obecnie trwającego okna transferowego czterech zawodników. Do Polski wrócili Dusan Kuciak i Ariel Borysiuk. Były bramkarz m.in. Legii Warszawa i Hull City FC nie miał żadnych szans na grę w Anglii i zdecydował się skorzystać z oferty Lechii. Przedstawiciel Premier League oddał Kuciaka za darmo. Słowak podpisał kontrakt do końca bieżącego sezonu. Borysiuk natomiast, który wcześniej występował w Lechii przez półtora roku, ubiegłą połowę sezonu spędził w Londynie, reprezentując barwy Queens Park Rangers. Częste absencje i zmiana trenera przyczyniły się do decyzji o zmianie drużyny, choć na razie do Lechii Borysiuk został jedynie wypożyczony.

Najbliższe kilka miesięcy w trójmieście spędzi urodzony w Holandii reprezentant Curacao, Gino van Kessel. 24-letni napastnik trafił do Lechii na zasadzie wypożyczenia ze Slavii Praga.

Ostatnim nabytkiem jest Daniel Mikołajewski. 17-latek przedtem grał w Podbeskidziu Bielsko-Biała, którego jest wychowankiem. Podpisał umowę na trzy lata. Co więcej, aby móc mieć szansę na regularne występy został wypożyczony do GKS-u Tychy do końca sezonu.

Ponadto do Gdańska wrócił Michał Mak, którego wypożyczenie do Arminii Bielefeld zostało zakończone. Mak w 2. Bundeslidze pojawił się na murawie tylko raz i to na 42 minuty. Jego dalszy pobyt w Niemczech był więc bezsensowny.

W 3. lidze niemieckiej do końca tego sezonu będzie grał Martin Kobylański. 23-latek nie znajdował się w ogóle w planach trenera Nowaka na kolejne mecze, w rezultacie czego poszukał sobie innego klubu. Poza tym do dwóch zespołów LOTTO Ekstraklasy wypożyczono Aleksandara Kovacevicia i Milena Gamakowa. Ten pierwszy do końca czerwca będzie piłkarzem Śląska Wrocław, drugi zaś – Ruchu Chorzów. Jako że na pozycji bramkarza w Lechii jest bardzo duża konkurencja, zdecydowano, iż Damian Podleśny zostanie wypożyczony do Wigier Suwałki.

Z gdańskim klubem nie jest już związany Donatas Kazlauskas. Litwin rozwiązał umowę z Lechią za porozumieniem stron. Z kolei nadal nie wiadomo, gdzie zagra lewy obrońca Denis Perger. Słoweniec nie jest potrzebny w Lechii i trenuje obecnie z GKS-em Tychy.

Wiadomo już oficjalnie, że w przyszłym sezonie zabraknie w Gdańsku Vanji Milinkovicia-Savicia. Serb podpisał właśnie kontrakt z Torino FC, ale we Włoszech będzie grał dopiero od lipca. Według niepotwierdzonych informacji Lechia otrzyma za niego 2,5 mln euro. Z kolei od lipca zawodnikiem Biało-Zielonych zostanie Mateusz Matras. Pomocnik podpisał czteroletni kontrakt. Obecnie występuje w Pogoni Szczecin.

Dyrektorem sportowym Lechii został niedawno Janusz Melaniuk. Przez minione trzy lata wykonywał on obowiązki menedżera pionu sportowego.