Michnik autorytetem dla przyszłych dziennikarzy
„Decyzją studentów dziennikarstwa z całej Polski statuetkę w kategorii AuTORytet w 9. edycji Plebiscytu MediaTory otrzyma Adam Michnik” – czytamy w oficjalnym komunikacie plebiscytu MediaTory.
Okazuje się, że studenci docenili wieloletnie doświadczenie dziennikarskie Adama Michnika, nagradzając go za całokształt jego pracy w zawodzie.
Adam Michnik okazuje się być autorytetem dla grupy młodzieży aspirującej do ważnego dziennikarskiego zawodu. To smutne, przygnębiające, ale także budzące pewną obawę o przyszłość polskiego dziennikarstwa. Dziennikarz nie może być mylony z propagandzistą, a w tym wypadku właśnie tak się stało.
Na szczęście obawa o przyszłość polskiego dziennikarstwa jest niewielka, bo Michnik może i jest autorytetem, ale tylko dla niewielkiej grupki młodzieży, która, wszystko na to wskazuje, nie zna świata mediów, nie rozumie, na czym polega medialna, często bardzo nachalna propaganda i jak zgubne bywają jej skutki.
Przyznając Michnikowi nagrodę, być może chodziło studentom po prostu o posunięcie czysto koniunkturalnie, które w przyszłości ma im ułatwić możliwość budowania kariery w mediach związanych z Michnikiem.
Szanowni młodzi, być może przyszli dziennikarze! Koniunkturalizm u progu zawodowej kariery spowoduje, że nigdy nie będziecie wartościowymi przedstawicielami tego bardzo istotnego społecznie zawodu.
nie z całej Polski..
„…nigdy nie będziecie wartościowymi przedstawicielami tego bardzo istotnego społecznie zawodu.” – podobnie jak i pan redaktor. Propagandzistą można nazwać osobę, która obraża chcąc nie chcąc ikonę polskiego dziennikarstwa i człowieka, który przyczynił się do tego, że red. może sobie pisać podobne pierdolety zza biurka. Koniunkturalizm? Naprawdę? To już chyba zachowanie paranoidalne, proponuję przestać wgapiać się w szefa MON