Ruchu Palikota ich rozczarował – idą do SLD
Pomorscy działacze Ruchu Palikota odchodzą. Czy to koniec pomorskich struktur partii?
Towarzyszyli Januszowi Palikotowi od początku budowania nowej partii. Organizowali struktury w województwie pomorskim. Wierzyli w ideę nowoczesnego państwa i nowej jakości w polityce. Dziś rozczarowani odchodzą do konkurencyjnego SLD. Mowa o pomorskich działaczach Ruchu Palikota.
– Ci ludzie naprawdę wierzyli w to, co przedstawiał im Janusz Palikot – mówi jeden z byłych działaczy partii. – Byli bardzo zaangażowani w kampanię wyborczą, jeździli po regionie, później od podstaw budowali struktury partii.
Część z działaczy RP znalazło się na wysokich miejscach na listach do Sejmu. Jednak z Gdańska mandat poselski zdobył jedynie startujący z „jedynki” Piotr Bauć, z Gdyni zaś jedynie lider tamtejszej listy – Robert Biedroń.
– Po wyborach działali w partii dalej, ale coraz bardziej czuli, że są jedynie narzędziami wykorzystywanymi przez Palikota, a faktycznie niewiele mogą zdziałać – mówi jeden z byłych działaczy Ruchu Palikota.
Z Ruchu Palikota oficjalnie odeszło już 5 osób. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jest ich ponad 100 z czego 40 osób miało już przejść do SLD.
Wśród rozczarowanych jest m.in. Agnieszka Gądek – była dyrektor biura partii w Gdańsku, która bez powodzenia startowała do Sejmu z 2 miejsca na gdańskiej liście.
Do SLD przeszli także Leszek Korzeniowski (były wiceprzewodniczący okręgu gdańskiego RP), Mieczysław Nowak (szef sztabu wyborczego), Artur Grodziski (przewodniczący klubu RP w Chojnicach), Zbigniew Golonko (były szef klubu w Chojnicach) oraz Jerzy Tarasiewicz.
Wraz z odejściem działaczy, przestała działać także strona internetowa pomorskich struktur Ruchu Palikota: http://www.rp.pomorskie.pl
Czy SLD spełni oczekiwania byłych działaczy partii Palikota? Leszek Miller, szef Sojuszu zapewniał, że tak, zachęcając jednocześnie kolejnych działaczy do wstępowania w szeregi własnej partii.