Banaś skontroluje rządzących | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 30.01.2020

Banaś skontroluje rządzących

Marian Banaś zapowiedział plan kontroli NIK na 2010 rok. W zainteresowaniu kontrolerów znajdą się takie obszary jak: bezpieczeństwo obywateli, gospodarka finansowa państwa, koszty świadczeń zdrowotnych, przeciwdziałanie kryzysom ekologicznym. Może się okazać, że to właśnie Banaś będzie największym problemem dla obecnie rządzących.

fot. Wikipedia

Jak zapowiada NIK, jej kontrolerzy mają sprawdzić, co organy administracji publicznej robią, by skutecznie wyeliminować z ruchu drogowego pijanych kierowców. Coroczne raporty po każdej dłuższej przerwie świątecznej to bolesne statystyki. Nietrzeźwi lub odurzeni kierowcy to problem i nie ma dnia, by nie stwarzali zagrożeń dla zdrowia i życia innych uczestników ruchu drogowego. Kontrola Izby ma sprawdzić, czy odpowiednie organy i służby należycie wywiązują się z postawionych w tym zakresie zadań.

Kolejna przestrzeń do kontroli dla NIK to ogólnie pojęte bezpieczeństwo – zarówno państwa, jak i jego wysokich funkcjonariuszy. Tu pod lupę trafi zapewne szereg kompromitujących wypadków z udziałem rządowych samochodów Służby Ochrony Państwa. To nowa nazwa formacji, która do niedawna zwana była Biurem Ochrony Rządu. Wiele wskazuje na to, że ogłoszona wielka reforma tej służby po serii niebezpiecznych wypadków drogowych, dotyczyła tylko jej nazwy, ponieważ wypadki w dalszym ciągu się zdarzają, a ich liczba wręcz może przerażać. Miejmy nadzieję, że NIK pokaże, w jakim naprawdę stanie jest SOP, jak wyszkoleni są jej kierowcy i jakie kompetencje ma jej kierownictwo. Po końcowym raporcie nie spodziewajmy się niczego dobrego…

Pamiętamy wszyscy prezesa NBP, który dumnie chodził w towarzystwie swoich dwóch, bardzo do siebie podobnych „asystentek”. Później okazało się, że owe panie, pomimo braku formalnych kompetencji otrzymują bardzo wysokie wynagrodzenie. Już wkrótce NBP zostanie skontrolowany przez NIK i to cieszy. W tej sprawie NIK zaplanowała m.in. dwie kontrole dotyczące Narodowego Banku Polskiego. Jedna dotyczy wykonania założeń polityki pieniężnej w 2019 r. i ma odpowiedzieć na pytanie, czy NBP prawidłowo realizował założenia Rady Polityki Pieniężnej określone na rok 2019. Druga ma sprawdzić, czy sam NBP prawidłowo, przejrzyście i gospodarnie zarządzał swoimi finansami w latach 2015–2020. Wokół pensji niektórych pracowników NBP były kontrowersje. Temat kontroli obejmuje więc okres szerszy. Pozwoli przyjrzeć się funkcjonowaniu gospodarki finansowej naszego banku centralnego w perspektywie kilkuletniej.

Bezpieczeństwo – to również zdrowie. Polski system ochrony zdrowia od lat wywołuje od lat bardzo negatywne emocje, liczne dyskusje i wątpliwości. NIK sprawdzi, jak Narodowy Fundusz Zdrowia realizował postawione mu zadania w 2019 r. Kontrolerzy przyjrzą się też z wnikliwością, czy taryfikacja świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych przebiega prawidłowo i jak NFZ rzetelnie korzysta z wycen tych świadczeń. Wyniki kontroli pomogą wyciągnąć długofalowe wnioski i zaplanować przyszłe działania tak, aby Polacy mogli lepiej i szybciej się leczyć. Kontrolerzy NIK sprawdzą także, jak przygotowany jest system ochrony zdrowia do działania w sytuacji stwierdzenia przypadków wystąpienia w Polsce chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych.

W związku z ostatnimi doniesieniami o ewentualnej epidemii wirusowej, NIK sprawdzi także jak przygotowane jest państwo do działania w obliczu realnego zagrożenia epidemią. Kontrola obejmie wszystkie kluczowe elementy systemu ochrony przed tego rodzaju zagrożeniami a przeprowadzona zostanie w wytypowanych szpitalach, na lotniskach, w portach morskich, w jednostkach ratownictwa medycznego i stacjach SANEPIDU. Skontrolowane zostanie także Ministerstwo Zdrowia i wojewodowie, którzy odpowiadają za przygotowanie i koordynację działań w takich sytuacjach.

Ponadto kontroli podlegać będzie bilans energetyczny i gospodarka surowcowa. Ciekawie brzmi zapowiedź kontroli w telewizji publicznej. Jak wiadomo to, co serwuje widzom Jacek Kurski – łagodnie oceniając – odbiega od norm wyznaczonych przez profesjonalnych nadawców. Programy informacyjne ponad wszelką wątpliwość są stronnicze, z kolei inne są zwyczajnie nieatrakcyjne. Za to regularnie otrzymujemy od prezesa TVP przygotowane przez siebie „wyniki oglądalności”, które mają bić rekordy… Wygląda to zabawnie, ale dzięki kontroli NIK być może dowiemy się wreszcie, jak wygląda rzeczywisty stan telewizji publicznej. W Planie pracy NIK na rok 2020 kontroli znajdą się też m.in. badanie zarządzania majątkiem i finansami TVP oraz dbałość organów administracji publicznej o podtrzymywanie tożsamości kulturowej i językowej mniejszości narodowych.

Łączni NIK na rok 2020 zapowiedział ok. 90 kontroli. Najważniejszą, doroczną kontrolą jest oczywiście kontrola wykonania budżetu państwa, która już się rozpoczęła. NIK przeprowadzi także następne audyty Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Izba jest od roku audytorem zewnętrznym OECD i funkcję tę będzie pełnić jeszcze przez trzy lata.

Wiele wskazuje na to, że Marian Banaś, ujawniając wyniki kontroli najważniejszych sektorów państwa, które zapewne nie mają się najlepiej, a możemy nawet przypuszczać, że są w bardzo złym stanie, będzie tym, który przyczyni się do nadwątlenia zaufania obywateli do grupy politycznej, która aktualnie zarządza państwem. Kto wie, czy nie będzie to punkt zwrotny w życiu politycznym, jednocześnie ważny argument w wyborach prezydenckich.

źródło: NIK

Autor

- publicysta Gazety Bałtyckiej.



Moto Replika