Ciąża może trwać 10 miesięcy…
Ciąża może trwać 10 miesięcy, a nie 9 jak teraz. Do takiego wniosku doszli amerykańscy naukowcy z University of North Carolina, obserwując 125 ciężarnych kobiet – informuje w Komsomolskiej Prawdzie Svetlana Kuzina.
Okazało się, że tylko jedna kobieta na dwadzieścia rodzi w czasie – 280 dni, czyli 40 tygodni od poczęcia. U większości kobiet w ciąży jej czas trwania wynosi od 37 do 42 tygodni. U około 70 % kobiet ciężarnych poród występował blisko dziesięć dni po wyznaczonym terminie.
– Normy dotyczące czasu porodu trzeba ponownie zanalizować – uważają eksperci z National Institute of Health Sciences w Durham.- Brzemienność u kobiety może trwać nie dziewięć miesięcy, ale miesiąc więcej lub mniej – i to może stać się normą. Ponadto termin „norma” jest tu bezpośrednio zależny od tego, jak szybko zarodek przedostanie się macicy. A w przypadkach, kiedy następował późniejszy wzrost poziomu progesteronu, który jest jednym z objawów ciąży, czas trwania ciąży określano średnio o 12 dni mniej. Innymi słowy, to, co dzieje się w organizmie kobiety w bardzo wczesnych etapach ciąży, ustanawia datę urodzenia dziecka. Naukowcy wskazali także na szereg czynników, które wpływają na czas trwania ciąży. Im starsza kobieta, tym wydłuża się okres jej ciąży – średnio o kilka dni. Data urodzenia dziecka jest związany także, zdaniem naukowców, z wagą kobiety wagi przy jej urodzeniu – jeżeli waga przekraczała normę o 100 gramów – dodaje to potem jeden dodatkowy dzień trwania ciąży.
Narodziny dziecka mogą być opóźnione również w przypadku, gdy poprzednia ciąża trwała dłużej niż 38 tygodni. Średni czas od owulacji do urodzenia trwa 38 tygodni i dwa dni – odkryli naukowcy w trakcie badania. Po uwzględnieniu wyników, poza sześcioma przypadkami przedwczesnego porodu, naukowcy doszli do wniosku, że czas narodzin dziecka maksymalnie różnił się 37 dniami.