Czy istnieje układ gdański? Posłowie skontrolują port lotniczy i sprawdzą Józefa Bąka | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 20.09.2012

Czy istnieje układ gdański? Posłowie skontrolują port lotniczy i sprawdzą Józefa Bąka

Dwaj posłowie PiS na dziś zaplanowali kontrolę gdańskiego portu lotniczego. Marcin Mastalerek i Przemysław Wipler chcą wejść do pomieszczeń gdańskiego lotniska i zebrać informacje na temat funkcjonowania spółki w kontekście jej relacji z linią OLT Express oraz firmą Amber Gold. chcą również zdobyć informacje na temat zatrudnienia Michała Tuska.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości podczas kontroli Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku chcą sprawdzić strukturę zarobków zarządu lotniska oraz Michał Tuska. (Fot. Google Street View)

– Wejdziemy także do pokoju w którym pracuje pan Michał Bąk – poinformował portal wPolityce.pl Przemysław Wipler (PiS).

Prawdopodobnie chodzi jednak o Józefa Bąka. Przypomnijmy, Józef Bąk to szeroko komentowana i wyśmiewana przez internautów nazwa skrzynki internetowej, którą w korespondencji dotyczącej m.in. współpracy z OLT Express miał posługiwać się Michał Tusk.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości podczas kontroli Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku chcą sprawdzić strukturę zarobków zarządu lotniska oraz Michał Tuska, a także obszary tematyczne, którymi zajmował się syn premiera.

Politycy planują również wyjaśnić, czy poprzez spółki OLT i Amber Gold wyprowadzano środki finansowe uzyskane od ich klientów. Jednocześnie chcą wyjaśnić przyczyny „aresztowania” przez Port Lotniczy w Gdańsku samolotu linii OLT Express.

– 24 maja 2012 roku ABW przesyła pismo do premiera Donalda Tuska, w którym informuje, że w ramach prowadzonego rozpoznania spółki stwierdzono, iż działalność Amber Gold jest przypuszczalnie oparta jest na mechanizmie tzw. „piramidy finansowej” (…) Ponadto ustalono, iż poprzez działalność grupy OLT Express, Amber Gold wyprowadza środki finansowe uzyskiwane od klientów – napisał na swoim blogu poseł Marcin Mastalerek. – Wieczorem 26 lipca linie OLT informują o zawieszeniu lotów. Jednak już kilkanaście dni wcześniej Port Lotniczy w Gdańsku „aresztował” jedyny samolot należący do linii OLT, jakby spodziewał się takiego rozwoju zdarzeń.

Wątpliwości wzbudzają także terminy przelewów pieniężnych, które otrzymał Michał Tusk w ramach wynagrodzenia za współpracę ze spółką OLT.

17 lipca Michał Tusk wysyła dyrektorowi OLT konkretną propozycję rozluźnienia umowy oraz ponaglenie by linie zapłaciły mu za zaległą fakturę ok. 6 tysięcy złotych netto – pisze Mastalerek. – Przelew za tę fakturę został opłacony 27 lipca, w pierwszym dniu kiedy tysiące klientów nie mogło polecieć liniami OLT, choć miało wykupione bilety. Do dziś nie zwrócono im za nie pieniędzy.

Dzisiejsze wejście posłów do siedziby gdańskiego lotniska to kontynuacja poszukiwania tzw. „układu gdańskiego”. O istnieniu „układu gdańskiego”, czyli licznych, często patologicznych powiązań biznesowo-polityczno-towarzyskich stworzonych wokół środowiska Platformy Obywatelskiej w regionie pomorskim informował już poseł PiS Andrzej Jaworski.

Przypomnijmy, spółka Amber Gold jest winna swoim klientom około 335 mln zł, a liczba poszkodowanych sięga prawie 7 tys. osób. Marcin P., spółki, obecnie przebywa w tymczasowym areszcie.

Autor

- dziennikarz Gazety Bałtyckiej.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>