Kliczko pokonał Powietkina i obronił tytuł bokserskiego mistrza wagi ciężkiej
Ukrainiec, Władimir Kliczko wciąż niepokonany. Tym razem w kiepskim stylu, na punkty pokonał podczas gali bokserskiej w Moskwie Aleksandra Powietkina, broniąc tym samym pasy mistrzowskie federacji WBA, WBO, IBF i IBO wagi ciężkiej.
Walka Kliczki z Powietkinem to było jedno z najważniejszych i najbardziej oczekiwanych wydarzeń bokserskich w tym sezonie.
Niestety walka nie należała do widowiskowych. Przeważały klincze, a styl walki Kliczki miejscami bardzie przypominał zapasy niż prawdziwy boks. Ukrainiec walczył brzydko. Nie zmienia to faktu, że wygrał. Na brawa zasługuje za to bardzo dobra postawa Aleksandra Powitkina, który przez cały czas próbował zagrozić mistrzowi. Wykazał się wielkim sercem do walki, ambicję wytrzymałością.
Sędziowie zgodnie jednak ogłosili wynik 119:104 dla Kliczki.
Kliczko i Powietkin za walkę łącznie od organizatorów mieli zagwarantowaną wypłatę 23 mln dolarów.
Na gali boksu w Moskwie walczył także Polak. Mateusz Masternak przegrał pojedynek o pas mistrzowski federacji EBU z Grigorijem Drozdem. Polak przegrał w 11 rundzie przez TKO zaliczając pierwszą w karierze porażkę.