Lotto Ekstraklasa: Lechia czwarta na koniec rundy zasadniczej
Lechia Gdańsk kończy rundę zasadniczą Lotto Ekstraklasy na czwartej pozycji. Biało-Zieloni przegrali dzisiaj w Szczecinie z tamtejszą Pogonią 1:3. W następny weekend rozpocznie się decydująca walka o mistrzostwo. Po podziale punktów gdańszczanie mają ich teraz 27.
Lechia w przypadku dzisiejszej wygranej a zarazem porażek Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa mogła zostać liderem Lotto Ekstraklasy po 30 kolejkach. Doszło jednak do najgorszego rozwiązania, mianowicie tylko podopieczni Piotra Nowaka spośród najlepszej czwórki nie zdołali wygrać, co więcej: przegrali. Najlepszą drużyną po 30 kolejkach pozostała Jagiellonia, która pokonała na wyjeździe Piast Gliwice 1:0. Nie zmieniła się również druga lokata, Legia bowiem wygrała w Krakowie z Cracovią 2:1. Lech Poznań z kolei zwyciężył u siebie nad Ruchem Chorzów 3:0 i awansował o jedno miejsce.
Biało-Zieloni potwierdzili dziś, że kompletnie nie radzą sobie na obcym terenie. Przegrana w Szczecinie przedłużyła niechlubną serię Lechii do ośmiu meczów bez wygranej na wyjeździe. Ostatnio piłkarze z Gdańska mogli cieszyć się z wyjazdowego zwycięstwa 15 października 2016 r. Wówczas okazali się lepsi od Zagłębia Lubin (2:1). Nie tylko beznadziejna passa na wyjazdach jest zmartwieniem dla Nowaka, ale także słaba postawa w drugich połowach. Dzisiejsze starcie zaczęło się od pomyślnej akcji Pogoni, która w 11 minucie objęła prowadzenie. Portowcy nie cieszyli się jednak długo tym golem, ponieważ siedem minut później do wyrównania doprowadził Milos Krasić po podaniu Jakuba Wawrzyniaka w polu karnym. Pierwsza połowa zakończyła się remisem, choć to gospodarze stworzyli sobie więcej okazji.
W drugiej połowie, tj. w 62 minucie, ponownie Dusana Kuciaka pokonał Adam Frączczak, a siedem minut po tym golu Pogoń podwyższyła wynik na 3:1 po kolejnej składnej akcji (wcześniej kapitalnej okazji w polu karnym nie wykorzystał Marco Paixao). Gola uderzeniem piłki głową zdobył tym razem Dawid Kort. Tym samym spowodował, że Pogoń znalazła się w grupie mistrzowskiej, której nie była pewna przed tym spotkaniem. Szczeciński zespół wygrał poza tym trzeci mecz z rzędu.
POGOŃ SZCZECIN – LECHIA GDAŃSK 3 : 1
Pogoń: Słowik – Niepsuj, Rapa, Fojut, R. Nunes – Kort (79. Ciftci), Matras – Delev, Listkowski (57. Drygas), Gyurcso (90+4. Matynia) – Frączczak
Lechia: Kuciak – Stolarski, Maloca, Janicki, Wawrzyniak – Borysiuk (70. Kuświk) – Flavio (75. Haraslin), Krasić (64. Sławczew), Peszko – M. Paixao
Lechia będzie miała jeszcze szansę w tym sezonie zrewanżować się Portowcom. Poza Jagiellonią, Legią, Lechem i Pogonią gdańszczanie zagrają jeszcze z: Wisłą Kraków, Bruk-Bet Termalicą Nieciecza oraz Koroną Kielce. W sumie Lechia rozegra jeszcze siedem pojedynków, z czego cztery na Stadionie Energa. Poniżej pełny terminarz meczów Biało-Zielonych w fazie finałowej:
- Lechia – Bruk-Bet Termalica: 29 kwietnia (sobota), godz. 20.30
- Wisła K. – Lechia: 6 maja (sobota), godz. 20.30
- Lechia – Korona: 14 maja (niedziela), godz. 15.30
- Lechia – Jagiellonia: 17 maja (środa), godz. 18.00
- Lech – Lechia: 21 maja (niedziela), godz. 15.30
- Lechia – Pogoń, 28 maja (niedziela), godz. 18.00
- Legia – Lechia, 4 czerwca (niedziela), godz. 18.00
Lechia zdobyła łącznie w ciągu 30 kolejek 53 punkty, zanotowała 16 wygranych, 5 remisów i 9 przegranych. Biało-Zieloni strzelili 46 goli, a stracili ich 37. Co ciekawe, gdańska drużyna nie miała sobie równych pod względem gry w domu. Na swoim obiekcie zwyciężyła 12 razy, raz zremisowała i dwukrotnie doznała porażki. Zgromadziła razem 37 pkt. Na wyjeździe Lechia spisywała się za to dość przeciętnie, cztery razy bowiem wygrała i remisowała oraz siedmiokrotnie przegrywała.