spomnienie katastrofy smoleńskiej: „Istniały dwie rzeczywistości” | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 10.04.2016

Wspomnienie katastrofy smoleńskiej: „Istniały dwie rzeczywistości”

Chcę wspomnieć swój 10 kwietnia 201r roku. Dla mnie ten dzień rozpoczął się już 09.04.2010 około godziny 20.00 wieczorem, gdy umówiłem się z moją niedoszłą żoną Joanną na godzinę 16.00 dnia następnego.

katastrofa smolenska - ciala ofiar

W dniu 10.04.2010 roku obudziłem się między godziną 8.20.a 8.30 rano, kilka minut leżałem z myślę o tym, że o godzinie 16.00 spotkam się z Asią. O godzinie 8.40 włączyłem telewizor. jakieś minucie zorientowałem się, że na sygnale TVN był sygnał TVN 24 i w tym momencie już wiedziałem, że coś się stało…

Od kilkunastu lat przyjacielem moim mojej mamy jest pani Zofia Kruszyńska–Gust ówczesna minister w Kancelarii Prezydenta RP. wysłuchaniu przerażającego komunikatu a wiedząc, że Zofia Kruszyńska-Gust przeważnie latała z Prezydentem podczas wizyt zagranicznych pomyślałem, że Zosia też zginęła.

Minęły kilka minut, w pewnej chwili chwyciłem za komórkę i wybrałem numer do Pałacu Prezydenckiego. Odebrała sekretarka, przedstawiłem się i zapytałem czy Zosia Gust leciała. Odpowiedź była : „Zosia nie leciała i jest zajęta”.

Cały czas telewizor był włączony. W pewnym momencie zaczęto publikować listę pasażerów, zobaczyłem nazwisko Zosi i zdałem sobie sprawę, że zaczynam żyć w dwóch rzeczywistościach.

Postanowiłem zadzwonić na służbowy telefon Zosi Gust, tak zwany „czerwony”. Był to telefon przeznaczony do kontaktu bezpośredniego z Prezydentem RP. Wybrałem numer, był sygnał. To już mnie trochę uspokoiło. kilku sygnałach usłyszałem „ Bronku żyję, nie mogę rozmawiać, odezwę się później”.

zakończeniu tej niezwykłej rozmowy, zdałem sobie sprawę, że to co widzę w telewizji nie jest stanem faktycznym.

Sześć lat największej tragedii w powojennej historii Polski wiem, że stał się namacalny cud, że Zosia żyje.

Autor

- dziennikarz śledczy Gazety Bałtyckiej, kierownik redakcji ds. rozwoju. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 1 Komentarz
Napisano
  1. Czytelnik pisze:

    Megalomania i chałka, niestety,
    spodziewałem się czegoś lepszego w temacie tak dla nas Polaków istotnym,
    a tu jakieś quasi licealne popisy grafomańskie i autopromocja…

    Dobre w tym wszystkim tylko to, że pani Zosia żyje.
    I że autor ma wejścia w Pałacu Pr.

    Niedobrze, że niedoszła żona…A zresztą, kto to wie ?

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika