ZUS wyśle 16 mln listów. Tylko po co ? | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 30.06.2013

ZUS wyśle 16 mln listów. Tylko po co ?

Padła fajna zapowiedź. Nasz ukochany Zakład Ubezpieczeń Społecznych (w skrócie ZUS) wraca do stosowanej kiedyś praktyki i w najbliższym czasie rozpocznie akcję wysyłania ok. szesnastu milionów listów, w których poinformuje swoich klientów (?) … No właśnie. O czym?

ZUS wyśle do obywateli 16 mln listów z informacją... ale o czym?

Bo jeśli o przewidywanej wysokości przyszłej emerytury, to pytam: jaki jest cel przekazywania teraz takiej informacji wszystkim przyszłym emerytom? Wiarygodność przesłanej informacji będzie żadna. Podkreślam: żadna. Wszak nikt rozsądny nie wie, jaki będzie obowiązywał np. za dwadzieścia lat.

Dla obecnie rządzących, myślących (nie wiem, czy nie jest to zbyt daleko idący komplement) w perspektywie co najwyżej końca kadencji i następnych wyborów, wysokość przyszłych świadczeń na poziomie pięciuset, sześciuset złotych miesięcznie jest może do przyjęcia. Ale co na to Naród? Czy pozwoli na takie traktowanie swoich obywateli? Mam wrażenie, że nie.

W związku z tym po co wydawać kolejne, skandalicznie duże pieniądze z upadającego ZUS-u? Bardzo ostrożnie szacując, szesnaście mln. listów to koszt ok. trzydziestu milionów złotych (opłata pocztowa, papier, toner do drukarek, koperty, zbędna, bo nie przynosząca efektów, ludzi). Mam wrażenie, że pieniądze te można spożytkować znacznie lepiej. I nie mam tu na myśli ani garniturów dla ministrów, ani ew. efektownych sukienek dla ich partnerek, ani nawet kolacji w luksusowych restauracjach. A pisanie listów do Polaków pozostawmy biskupom. Oni czasem mają coś ważnego do powiedzenia. I z tej formy komunikacji też chętnie korzystają.

Autor

- publicysta, komentator i felietonista.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika