Kiedy babcia tańczy, wszystkie usta są otwarte…
Paddy Jones, siedemdziesięciodziewięcioletnia uczestniczka brytyjskiej edycji „Mam talent” wywarła swoim tańcem piorunujące wrażenie na jurorach. Już po pierwszym pokazie została zakwalifikowana do półfinału. Ale czy to był jej pierwszy pokaz?
-Proszę mi wybaczyć – powiedział Simon Cowell – ale jak mogłem przewidzieć, co ta kobieta będzie w stanie zrobić? Przed nim na scenie pojawiła się drobna osoba w sukience do tańca, siwa i pomarszczona, siedemdziesięciodziewięcioletnia, ale z ładną twarzą. Do tego ten młody mężczyzna, nawet nie ma połowy jej lat i wyższy od niej o dwie głowy…
Jaki was łączy związek? – zapytał komik David Wiliams.
Kobieta utrzymuje, że ma on typowo zawodowy charakter. Wtedy komik kpiarskim tonem pyta o jej wiek. Paddy Jones spogląda przez chwilę, jakby z żalem, że zechciała wystąpić w brytyjskim programie „Mam talent”. No cóż. Show must go on. Paddy i jej partner Nico Espinosa zaczynają swój występ tangiem. Po minach jurorów widać, że ich nudzi. Simon Cowell po chwili włącza brzęczyk, który znaczy: widziałem wystarczająco dużo…
Jednak dla pary stał się on raczej sygnałem startu do kolejnego tańca. Tym razem Nico i Paddy zaczęli salsę, Paddy wirowała w szalonych piruetach, podrzutach i wygibasach. Słychać było słowa: Oh my God!!! Takie wrażenie wywarł na publiczności w 2007 roku sprzedawca telefonów komórkowych Paul Potts, kiedy śpiewał arię Nessum Dorma oraz Szkotka – Susan Boyle w 2009 roku ze słynnym: I dreamed a dream.
Następnie jurorka Amanda Holden wcisnęła złoty brzęczyk. Oznacza on, że Nico i Paddy zostali bezpośrednio zakwalifikowani do półfinału. Na występujących spadł deszcz confetti, widać było łzy wzruszenia i owacje na stojąco. Simon Cowell, twórca programu, przepraszał Paddy. Był znudzony, „zanim te wszystkie szalone rzeczy się zaczęły” – powiedział. – Na początku wszystko było takie powolne i normalne, po czym nagle tak się zmieniło !!!
Paddy Jones, matka czworga dzieci, zaczęła tańczyć już jako mała dziewczynka. Kiedy później wyszła za mąż i urodziła czworo dzieci, taniec naturalną koleją rzeczy stał się drugoplanowy. Po przejściu na emeryturę przeniosła się z mężem na Majorkę. Zaledwie osiemnaście miesięcy później zmarł. Paddy musiała coś z sobą zrobić. Przeczytała o szkole tańca Nica i obudziła się w niej stara pasja.
Zapytała dzieci, czy powinna brać udział w programie? Wszystkie doradziły jej, że tak, że ojciec byłby z niej dumny.
Po programie okazało się, że brała już wcześniej, bo w 2009 roku, udział w pokazie talentów: Tu Si Que Vales (Jesteś tego warta) i wygrała 10 tys. euro. Jej nowy fan – Simon Cowell – nie widzi w tym nic złego, że po raz kolejny udowadnia swój talent. Prosi tylko Brytyjczyków, tweetujcie, że Paddy chce mieć szansę występu przed rodziną królewską. Jak zwykle, ten brytyjski megaloman, jest przekonany, że królowa co tydzień ogląda jego program i przychyli się do prośby Paddy.
Źródło: you tube/ die Welt