Śmiertelny wypadek w Oliwie
Tragedią zakończył się niedzielny wypad na ściankę wspinaczkową w Oliwie.
Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę, na oliwskiej ściance wspinaczkowej. Kobieta w wieku 43 lat – policjantka – w pewnym momencie z niewyjaśnionych przyczyn odpadła od ścianki i spadła z wysokości 15 metrów.
Kobieta poniosła śmierć na miejscu zdarzenia –bezpośrednią przyczyną był rozległy uraz głowy. Gdańska prokuratura będzie badać przyczyny wypadku. Nie wiadomo czy zwiódł sprzęt, konstrukcja ścianki czy też kobieta popełniła błąd np. poprzez zbyt słabe zawiązanie węzła bezpieczeństwa. Śledczy zabezpieczyli sprzęt użyty przez policjantkę. Jego analiza połączona z oględzinami miejsca wypadku pozwoli na ustalenie prawdopodobnych przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Komenda policji wystosowała komunikat: Niedowierzanie, smutek, żal towarzyszą nam od otrzymania wiadomości o nagłej i tragicznej śmierci naszej koleżanki – czytamy w komunikacie lubelskiej policji. – Na co dzień, jako policyjny psycholog służyła pomocą i radą funkcjonariuszom i ich rodzinom. Nigdy nie pozostawała obojętna na krzywdę drugiego człowieka. Będziemy wspominać Małgosię jako osobę niezwykle pogodną i pełną życia, serdeczną i oddaną służbie
Kobieta interesowała się czynnym uprawianiem sportu. Jej największą pasją było pływanie, a jednym z ważniejszych osiągnięć ukończenie 400 kilometrowej sztafety ze Świnoujścia do Krynicy Morskiej. Policjantka wielokrotnie uczestniczyła w Mistrzostwach Polski Służb Mundurowych w Pływaniu. Wśród znajomych i rodziny uchodziła za osobę bardzo sprawną fizycznie, skrupulatną i odpowiedzialną.