Zakończył się 757. Jarmark Dominikański
Właśnie zakończyła się jedna z największych i najstarszych imprez handlowo-rozrywkowych w Polsce. Jarmark Dominikański odbył się po raz 757.
Na turystów czekało 19 ulic, na których wystawcy z czternastu krajów postawili około 1000 stanowisk na powierzchni 41 tys. m² – rzemieślniczych, kolekcjonerskich, wielobranżowych oraz artystycznych choć nie zabrakło również gastronomii. Szacuje się, że liczba odwiedzin jarmarku wyniosła 6 milionów.
Dużym powodzeniem cieszyły się cykle przedstawień teatralnych dla dzieci pod nazwą Bajkowisko. Jak zwykle wiele osób odwiedziło stoisko popularnego dziennikarza i pisarza Wojciecha Cejrowskiego. Kolekcjonerzy mogli zaopatrzyć się w płyty winylowe, gry komputerowe, książki, numizmaty czy też militaria. Udało mi się nabyć wyjątkowo rzadki album z okresu III Rzeszy – powiedział pan Marek, który na Jarmark przyjechał wraz z rodziną z Poznania. Pani Ania na małym stoisku wypatrzyła komplet ceramicznych klocków z końca XIX wieku.
Nowością była specjalna, bezpłatna aplikacja mobilna. Dzięki niej można było zaplanować trasę podróży po stoiskach oraz otrzymać informację na temat poszukiwanego asortymentu, koncertów i wydarzeń artystycznych. Specjalnie dla gości jarmarku podróżnik Marek Kamiński oraz żeglarz Mateusz Kusznierewicz przygotowali dwie, specjalne trasy turystyczne.
W trakcie uroczystej ceremonii przy Dworze Artusa, kończącej imprezę kupcy oddali prezydentowi miasta symboliczne klucze. Przedstawiono również nagrody. W kategorii produktu rzemieślniczego zwyciężyła kolekcja lamp z naturalnego drewna Jakuba Puka. Natomiast w kategorii produktu spożywczego jury wybrało śledzika cioci Wiesi przygotowanego przez Gospodę u Małgorzaty z Borów Tucholskich.
Jarmark zakończył się w niedzielę koncertem zespołu Raz Dwa Trzy, który przedstawił swoje najbardziej znane utwory. Zaraz po nim odbył się pokaz sztucznych ogni. Do zobaczenia za rok!