We wtorek po południu kryminalni zatrzymali 23-letniego mieszkańca gm. Kwidzyn, który prawie dwa lata temu przywłaszczył sobie skuter wodny motorower i inne cudze przedmioty, a następnie sprzedał go za niewielką część wartości. Jak sam twierdził, zrobił tak, ponieważ miał poważne kłopoty finansowe. Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzut. Za przywłaszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.

Złodziej przywłaszczył sobie sprzęt rekreacyjny warty ponad 25 tys. zł. (Fot. KWP Gdańsk)

Sprawa zaczęła się na przełomie 2010/2011 roku, kiedy to jeden z mieszkańców powiatu kwidzyńskiego oddał znajomemu do naprawy skuter wodny. W ciągu kilku dni sprzęt miał zostać naprawiony i zwrócony. Oprócz skutera, mężczyzna powierzył mu jeszcze motorower enduro, rower wyczynowy oraz kask i specjalistyczne buty.

23-latek obiecał sprzedać te rzeczy, a pieniądze z transakcji oddać właścicielowi sprzętu. Jednak przez kilka tygodni zwodził mężczyznę, a później zaprzestał odbierania od niego telefonów. W sumie przywłaszczył sobie sprzęt rekreacyjny warty ponad 25 tysięcy złotych.

Jak ustalili kryminalni z kwidzyńskiej komendy oszust sprzedał prawie wszystkie powierzone mu rzeczy i nie oddał za nie pieniędzy. Jak sam twierdził, zrobił tak, ponieważ miał długi. Funkcjonariusze na jego posesji zabezpieczyli przyczepkę do transportu skutera wodnego należącą do pokrzywdzonego.

Wczoraj śledczy prowadzący sprawę przedstawili 23-latkowi zarzut przywłaszczenia mienia. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.