Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wspólnie z policjantami z Wydziału Kryminalnego gdyńskiej komendy zatrzymali 27 – letniego mieszkańca Gdańska, który jest podejrzany o napad na placówkę banku w Gdyni, pod koniec lutego br.

Do zatrzymania doszło w Sopocie, gdzie przestępca ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają, czy zatrzymany ma związek z podobnymi przestępstwami, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie Trójmiasta.

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wspólnie z policjantami z Gdyni przez blisko 2 miesiące działali operacyjnie, aby ustalić gdzie ukrywa się sprawca napadu.

Przypomnijmy, 22 lutego br. około godziny 16.30 do jednego z banków w centrum Gdyni wszedł młody mężczyzna, który miał w ręku przedmiot przypominający broń palną. Sterroryzował kasjerkę i zażądał wydania gotówki. Tuż po kradzieży pieniędzy uciekł się w nieznanym kierunku.

Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli szereg śladów działania sprawcy, przesłuchiwali świadków oraz zabezpieczali nagrania z okolicznych kamer monitoringu.

W środę 17 kwietnia br. na terenie Sopotu mężczyzna został zatrzymany na ulicy, w pobliżu której wynajmował mieszkanie, żeby ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości. Policjanci zabezpieczyli także przedmiot przypominający broń, którym najprawdopodobniej posługiwał się mężczyzna w trakcie przestępstwa. Zostanie on teraz przekazany do ekspertyzy.

Śledczy ustalają, czy zatrzymany ma związek z podobnymi przestępstwami, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie Trójmiasta. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.