Jerzy Dziewulski o polskiej policji | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 4.04.2017

Jerzy Dziewulski o polskiej policji

Szokująca opowieść o codzienności polskiej policji. Jeden z najsłynniejszych gliniarzy po wielu latach w końcu przerywa milczenie! Jak naprawdę wygląda praca w polskiej policji?

Spektakularne porwanie samolotu na Tempelhoff. Walka z brutalnymi porywaczami. Pertraktacje z terrorystami. Prostytutki współpracujące z mundurowymi. Ale i rzeczywistość, gdzie absurd goni absurd. A papierkowa robota zdaje się nie mieć końca.

W tej pracy liczy się tylko jedno – sukces, czyli znalezienie sprawcy. Ale jak przekonuje Jerzy Dziewulski – czasami trzeba poruszać się na krawędzi prawa i mieć świadomość, że to droga donikąd.

Nieocenzurowana opowieść, po której już nigdy tak samo nie spojrzysz na policjanta…

Dawno temu zdecydowałem, że ta książka nigdy się nie ukaże. Nie będzie opowieści o milicji, policji, o mnie. Zdanie jednak zmieniłem. Efekt? W rękach trzymacie książkę o najbardziej gównianym zawodzie, który można scharakteryzować jako drogę donikąd. Są bowiem w policji trzy grupy gliniarzy: posłuszni, skuteczni i do wyrzucenia. Przetrwać potrafią jedynie posłuszni. […]

Dlatego zanim podejmiesz decyzję o tym, czy chcesz zostać policjantem, zapamiętaj: Twoje życie sprowadzi się do zasady „Nie wierz w nic i wystrzegaj się wszystkiego”. Ale czy tak można żyć?

Jerzy Dziewulski – były gliniarz, antyterrorysta, na Sejm I, II, III i IV kadencji. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Pracę zaczynał w Milicji Obywatelskiej w wydziale służby wywiadowczej na Żoliborzu. Później był m.in. dowódcą jednostki antyterrorystycznej na lotnisku Okęcie w Warszawie. Szef osobistej ochrony prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, jego osobisty sekretarz oraz doradca do spraw bezpieczeństwa. Szkolony w USA, Izraelu i Francji. Twórca Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Ranny na służbie. Jako jedyny policjant w Polsce został trzykrotnie odznaczony „Medalem Za Ofiarność i Odwagę”. Odznaczony również orderem „Krzyż Kawalerski i Oficerski Orderu Odrodzenia Polski”.

Krzysztof Pyzia – absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Autor bestsellerowego wywiadu rzeki z Wojciechem Pokorą „Z Pokorą przez życie”. Producent porannego programu „Dzień Dobry Bardzo” w Radiu ZET, wieloletni współpracownik tygodnika „Angora”. Gościnnie pojawiał się m.in. na łamach „Playboya” i „Focusa Historia”. Autor bloga KtoPyziaNieBladzi.pl. Interesuje się historią i tematyką dot. służb specjalnych i terroryzmu.

Autor

- Gazeta Bałtycka

Wyświetlono 12 komentarzy
Napisano
  1. skuteczny.... pisze:

    „Są bowiem w policji trzy grupy gliniarzy: posłuszni, skuteczni i do wyrzucenia. Przetrwać potrafią jedynie posłuszni. […]” Nic doda nic ująć…
    Aż się chce niejednemu…. posłusznemu … to zadedykować….

  2. maciej pisze:

    Mistrz wiedzy wszelakiej, od szybkich samochodów do porwań ludzi, ciekaw jestem czy chociaż w jednej dziedzinie jest biegłym sądowym.

  3. co on wie... pisze:

    Nie ujmujac, od kiedy jest na emce, ?milicja to byl raj, („sluzylo sie”)
    co on wie o policji, tez wydam ksiazke i bede na niej zarabial, ale jak bede na emce aby mnie nie „utopili”…. 4×4 kadencja posla 16 lat plus emka plusplus to w ile sluzyles w Policji?w 90 latach to byl niezle zastawiony stół 🙂 dzis komputery statystyki …..i papiery, no ale jestesmy Panowie Mundurowi…na.szczescie kiedys mowili Panie Wladzo 🙂

  4. Tomasz pisze:

    Z całym szacunkiem Panie Jerzy, ale od czasu kiedy Pan zakończył chwalebną służbę, wszystko się zmieniło.
    Nie umniejszam Panu zasług i osiągnięć, ale w obecnych realiach by się Pan już nie odnalazł…
    Pozdrawiam

    czynny piesek (skuteczny – zwykły wyrobnik)

  5. Policjant w służbie od 19 lat pisze:

    Panie Dziewulski co może pan powiedzieć o pracy w policji kiedy odszedł Pan z firmy bez jaj czas dorosnąć kupić kapcie

  6. 22 latek pisze:

    To pewnie tak jak z kolorami, że mamy trzy: fajny, chu…. wy i pedalski, albo bardziej dyplomatycznie: czarny, biały i różowy, i to wszystkie bez odcieni. Dla mnie takie hasła to slogany. W tej firmie dla jednych jesteś posłuszny, dla innych skuteczny, a czasami do wywalenia. Konfiguracje są przeróżne i dla mnie nie da się tego zamknąć w trzech szufladkach. Owszem są tacy, którzy nastawiaja się na karierę i robią wszystko w tym kierunku, są też tacy którzy dochodzą do czegoś ciężka pracą, a sa też tacy którzy są wiecznie pokrzywdzeni i zawsze w swojej ocenie są największymi ofiarami tej firmy. To nie praca, a służba i nie zawsze zgodna z naszymi poglądami, czy oczekiwaniami. Ale wracając do głównego tematu, to książkę trzeba przeczytać, a dopiero potem wystawiać recenzję autorowi. Pozdrawiam wszystkich czytających!!!

  7. Cywil pisze:

    A cóż tak jedziecie po p. Dziewulskim. Mądry chłop, wie co mówi i zawsze nas gliniarzy broni i chwali. Tylko trzeba słuchać ze zrozumieniem tego co mówi. Panie Jerzy pozdrawiam i cieszę się, że taka książka powstała. Chętnie przeczytam.

  8. enri pisze:

    chyba o polskiej milicji.
    prosze opowiedzieć prawdę jak się jeździło po pijaku,na dziwki i brało ….prosze prawdę

  9. Imię... pisze:

    Przereklamowany diadia samochwała, co tona okęciu pół wieku temu rządził jako zaufany tow KC, a czy oddał już baksikowi melon baxów ?

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika