Duda: „To krok Polski w kierunku Rosji Putina, a nie demokratycznego państwa”
To krok Polski w kierunku Rosji Putina, a nie demokratycznego państwa szanującego prawa obywateli do sprzeciwu – oświadczył Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność w sprawie nowelizacji ustawy o zgromadzeniach publicznych, którą kilka dni temu zatwierdził senat. Duda zapowiada również protesty, także nielegalne.
„Przyjęcie przez Senat nowelizacji ustawy o zgromadzeniach publicznych cofa nas do czasów PRL i jest czarnym dniem polskiej demokracji. Blisko dwa miesiące temu prezydent Rosji, Władimir Putin podpisał znowelizowane prawo o zgromadzeniach, w którym stukrotnie podwyższono kary za udział w manifestacji, na którą władza nie wyraziła zgody. Decyzji Senatu nie można ocenić inaczej jak krok Polski w kierunku Rosji Putina, a nie demokratycznego państwa szanującego prawa obywateli do sprzeciwu.
Jeszcze raz powtarzamy, że zmiany w ustawie będące inicjatywą Prezydenta RP, a przyjęte przez koalicję PO-PSL ograniczają podstawowe prawo wolności obywateli – prawo do zgromadzeń publicznych. Nowelizacja oddaje urzędnikom prawo do decydowania o podstawowych prawach obywateli. Nowe przepisy zostały zmienione w taki sposób, że uniemożliwią zorganizowanie legalnej manifestacji. To nie mieści się w standardach demokratycznych. Wprowadzając kary materialne zmienione prawo przerzuca odpowiedzialność ze służb publicznych na organizatorów manifestacji.
Nowelizacja została przyjęta bez konsultacji społecznych, co jest złamaniem obowiązującego w Polsce prawa. Już choćby z tego powodu niezwłocznie ją zaskarżymy do Trybunału Konstytucyjnego.
Senatorowie, którzy głosowali za ustawą stali się bezmyślną maszynką do głosowania i znaleźli w sobie odwagi do wzniesienia się ponad partyjną lojalność. Staliście się uczestnikami kolejnej farsy przyjmowania głupiego i szkodliwego prawa. Hańba i wstyd.
Jednocześnie dziękujemy tym senatorom, którzy mieli odwagę i zagłosowali przeciwko tej farsie.
Oświadczamy, nie zmienimy swoich działań. Jeśli nie da się legalne, będziemy protestować nielegalne. Jednocześnie proponujemy, aby politycy od razu zdelegalizowali związki zawodowe, stowarzyszenia i organizacje, które mogłyby protestować. Problem zniknie. Po co stosować półśrodki”.
Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność