Pomorski poseł PO oskarżony. Grozi mu 10 lat
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces karny gdańskiego europosła Krzysztofa L., którego prokuratura oskarżyła o malwersacje finansowe sięgające prawie 3 mln zł.
Sprawa dotyczy czasów, gdy L. prowadził działalność biznesową i zarządzał elbląską firmą Campus działającą w branży turystycznej.
Prokuratorzy zarzucają europosłowi wyrządzenie Polskiemu Stowarzyszeniu Kart Młodzieżowych (PSKM) szkody majątkowej w wysokości ponad 2,7 mln zł wynikającej z posługiwania się nieprawdziwymi danymi finansowymi własnej spółki oraz ukrycie przed sądem rejestrowym faktu jej upadłości.
Na ławie oskarżonych obok Krzysztofa L., któremu Parlament Europejski uchylił immunitet, zasiedli także jego żona oraz brat, którzy według prokuratury również brali udział w finansowych malwersacjach spółki.
Kodeksowo proces dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, stąd maksymalny wymiar kary, jaki grozi oskarżonym to 10 lat pozbawienia wolności.
Krzysztof L. w Parlamencie Europejskim zasiada od 2009 roku.
- Na koncie posiada ponad 111 tys. zł, około 58 tys. euro (tj. ok. 230 tys. zł)
- Dodatkowo jest właścicielem 3 polis na życie o wartości 70 tys. zł
- Jest współwłaścicielem (z żoną) domu o wartości około 900 tys. zł, dwóch działek o łącznej wartości ponad pół miliona złotych.
- Posiada również dwa samochody: volvo xc 70 oraz mazdę 2. Oba auta wyprodukowano w 2010 roku.