Poseł Ruchu Palikota kpi z prawa. Zostawił auto w niedozwolonym miejscu i zniknął. Nic nie można zrobić…
Zostawił samochód przed samym terminalem, blokując przejście pieszym i do dziś się nie pojawił. Gdańszczanie ironizują: R11; Na szczęście tym razem nikogo nie pobił kijem baseballowym.
Mercedes CLS 350 o numerze rejestracyjnym NBR 08888 należący do posła Wojciecha Penkalskiego (Ruch Palikota) stoi od kilku dni w niedozwolonym miejscu R11; na wysepce rozdzielającej pasy ruchu pod terminalem gdańskiego lotniska. Sprawę opisała trójmiejska Gazeta Wyborcza.
Okazuje się, że posła nie będzie można ukarać mandatem, bo ma on immunitet. Auto stoi w niedozwolonym miejscu, ale nie utrudnia ruchu, więc nie kwalifikuje się także do odholowania. A zatem będzie stało tak długo, aż pan poseł w przypływie dobrej woli, uprzejmie zechce odjechać.
Przypomnijmy, Wojciech Pękalski do tej pory zasłynął tym, że chciał do Sejmu wprowadzić więzienne zasady: Zasady więzienne w Sejmie? Poseł Ruchu Palikota przedstawił kontrowersyjną tezę
Zachowaniem posła oburzeni są gdańszczanie. – Tu w Gdańsku mamy wyjątkowego pecha do aroganckich i zarozumiałych posłów. Kiedyś Kurski notorycznie zostawiał samochody przed lotniskiem, teraz mamy kolejnego asa – oburza się pan Zygmunt. – Powinno się wywieźć ten samochód na złom i po sprawie.
Poseł z kryminalną przeszłością
Niektórzy ironizują R11; Zostawił samochód przed lotniskiem, ale na szczęście tym razem nikogo nie pobił kijem baseballowym, bo zdaje się kiedyś tego rodzaju działalnością się zajmował. Dobre i to – komentuje pan Robert.
Faktycznie poseł w przeszłości miał konflikty z wymiarem sprawiedliwości. Jak przypomina Gazeta Wyborcza, Penkalski był aż trzykrotnie karany. Pierwszy raz za to, że pobił człowieka kijem bejsbolowym. Drugi raz za „grożenie świadkowi w celu zmiany zeznań„. I trzeci raz za „pobicie i grożenie bronią w celu wymuszenia rozporządzenia mieniem w wysokości 3 tys. zł„. Z więzienia wyszedł w marcu 2003 roku. Obecnie, jak czytamy w Gazecie, w rozumieniu polskiego prawa karnego, Penkalski jest już uznawany za osobę niekaraną, ponieważ wyroki skazujące uległy zatarciu.
Poseł R11; miłośnik Mercedesów
Poseł, poza wspomnianym Mercedesem CLS 350 z 2005 r., ma jeszcze dwa inne auta tej marki. Mercedesa R 350 z 2006 r. oraz Mercedesa E 220 z 2004 r.
Nic się nie stało !!! Przecierz wybraliśmy go na reprezentanta naszego społeczeństawa, wienc musi mieć pewne przywileje
Cytat:,,Penkalski był aż trzykrotnie karany. Pierwszy raz za to, że pobił człowieka kijem bejsbolowym. Drugi raz za „grożenie świadkowi w celu zmiany zeznań„. I trzeci raz za „pobicie i grożenie bronią w celu wymuszenia rozporządzenia mieniem w wysokości 3 tys. zł„. Z więzienia wyszedł w marcu 2003 roku”.
Opinia: Wspaniale to świadczy o porządkach w sejmie i o wymaganiach wyborców. SKANDAL !