Prześmieszny wrzask o zagrożeniu demokracji
Pierwsze tygodnie rządów PiS aż kipią od emocji. Po nieudanym zawłaszczeniu Trybunału Konstytucyjnego (w czerwcu tego roku) przez koalicję Platforma Obywatelska – Polskie Stronnictwo Ludowe, symetryczne działania ich następców wywołały bijący pod niebiosa wrzask o zagrożeniu demokracji, zawłaszczeniu Trybunału i tym podobnych bezeceństwach.
Przed siedzibą Trybunału pojawiły się pikiety obu walczących stron w sile po około 100 osób z każdej strony, które starły się ze sobą – na szczęście tylko werbalnie. Tak sobie myślę, że dla owych „obrońców demokracji” dużo praktyczniej byłoby powiecować sobie w czerwcu, bo to i pogoda bardziej sprzyja wszelakim akcjom plenerowym i gdzie protestując przeciwko „zawłaszczycielskim” zapędom swoich klubowych kolegów mieliby szansę dowieść czystości swoich intencji, a tak… trudno się oprzeć wrażeniu, że oto mamy do czynienia z klasycznym wprost przykładem moralności Kalego.
Prześmieszne wrażenie robić musi jeden z autorów „platformerskiej” noweli z czerwca, teraz występujący w Trybunale przeciwko własnej ustawie, zaś biorący w czerwcu udział w pracach nad nią sędziowie TK, teraz orzekają jej częściową niekonstytucyjność.
A wszystko to naturalnie w obronie demokracji. Nie wiem jak Państwo, ale ja patrząc na tą hucpę mam po prostu odruch wymiotny. W innych sprawach jest podobnie. Cokolwiek zapowie nowy rząd natychmiast spotyka się z totalną krytyką – trudno wręcz oprzeć się wrażeniu, że dla owych krytykantów obowiązującą zasadą jest : „im gorzej, tym lepiej”. Nie podzielam podobnych życzeń – pomimo, że naturalnie nie ze wszystkimi posunięciami nowej władzy się zgadzam – po prostu dobrze życzę naszemu krajowi.
Facet ty idz na emeryture bo nie kumasz co się dzieje na świecie. Przeżyłeś całą swoją młodość w kraju ubezwłasnowolnionym przez ZSRR i tak cię wychowano, że jak władza powie to tak musi być. Piszesz takie bezeceństwa, że nie można tego ogarnąć. Przez 25 lat nikt nie ruszał TK a teraz PiS robi to bo musi go „naprawić” i mówią bzdury, który ty człowiek wychowany za komuny łapiesz i łykasz jak małe dziecko, które nie rozróżnia demokracji od państwa partyjnego. Marzy Ci się państwo gdzie jest jeden włądca, słońce narodu bo w twoim mniemaniu taki człowiejk jak stalin pół wieku jest człowiekiem mądrym. A tak niestety nie jest w demokracji…
Głos przeciwny! Niech Pan Panie Redaktorze nie idzie na żadną emeryturę!!! Uwielbiam czytać Pańskie artykuły a prawda jest taka że to Pan lepiej rozumie to co się dzieje niż większość dziennikarzy. Z artykułem zgadzam się w całości. I niech Pan nie słucha takich idiotów jak ten.