Równi i równiejsi w sądzie? Tusk pozwał Urbana. Sąd zadziałał błyskawicznie | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 18.04.2013

Równi i równiejsi w sądzie? Tusk pozwał Urbana. Sąd zadziałał błyskawicznie

Premier Donald Tusk pozwał Jerzego Urbana. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie błyskawiczna a tym samym niespotykana sprawność sądu. Okazuje się, że pierwsza nastąpi po około ,5 miesiąca od momentu złożenia pozwu. Przeciętny obywatel, w najlepszym razie czekałby co najmniej dwa razy dłużej. A normą jest półroczny lub dłuższy okres oczekiwania na rozprawę. Czy premier Tusk został potraktowany przez sąd w sposób szczególny?

Równi i równiejsi w sądzie? Tusk pozwał Urbana. Sąd zadziałał błyskawicznie

Premier Donald Tusk pozwał Jerzego Urbana za primaaprilisowy żart opublikowany w tygodniku „NIE”.

R1; Co najmniej 3-4 miesiące trzeba czekać na rozpoczęcie sprawy – dowiedzieliśmy się w jednej z kancelarii prawnych. – W niektórych miastach, w przypadku pozwów cywilnych, nawet ponad 6 miesięcy. Zdarza się, że i dłużej.

W przypadku pozwu złożonego w imieniu Donalda Tuska, pierwsza będzie miała miejsce już 5 maja.

Przypomnijmy:

  • artykuł, który stał się podstawą pozwu, został opublikowany w tygodniku „NIE” 29 marca
  • 2 kwietnia premier Tusk formalnie udzielił pełnomocnictwa do reprezentowania go przed sądem
  • 1 kwietnia sąd wstępnie rozpoznaje sprawę wyznaczając termin pierwszej rozprawy na 15 maja 2013 r
  • 6 kwietnia pozew dociera do redakcji tygodnika „NIE”.

A zatem cała procedura, licząc od dnia ukazania się artykułu, trwała od 29 marca do 5 maja czyli 47 dni. Wzorowa sprawność warszawskiego sądu. Gratulujemy.

Niestety zmartwić musimy wszystkich tych, którzy myślą, że zaczęły działać szybko i sprawnie. Niestety tak nie jest. Szybkość i sprawność pojawia się tylko w niektórych przypadkach…

Autor

- dziennikarz, fotoreporter, podróżnik.

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>