„Klaps, czy jakakolwiek inna forma przemocy fizycznej są niedopuszczalne” | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 13.07.2024

„Klaps, czy jakakolwiek inna forma przemocy fizycznej są niedopuszczalne”

– Każda forma krzywdzenia pozostawia trwały ślad nie tylko na ciele, ale i psychice małego człowieka. Bicie, poniżanie, wyśmiewanie, wykluczenie społeczne, dyskryminacja i wiele innych form przemocy mogą nieść długotrwałe, negatywne konsekwencje dla rozwoju i zdrowia małoletniego, wpływając na jego dorosłe życie  – mówi Monika Horna-Cieślak, Rzecznik Praw Dziecka.

Jak ocenia Pani system ochrony praw dziecka w Polsce? Czy Pani zdaniem jest on sprawny?
Mamy w Polsce dobrze skonstruowane prawo dotyczące najmłodszych. Osobną kwestią jest natomiast interpretacja przepisów, ich stosowanie i orzecznictwo. Wiele dramatów i tragedii ma swoje źródło chociażby w braku komunikacji między poszczególnymi instytucjami.

Ochrona dzieci wymaga konkretnych kroków i determinacji. Dlatego jako Rzeczniczka Praw Dziecka robię wszystko, co w mojej mocy, by chronić dzieci w Polsce i zapewnić im bezpieczne dzieciństwo.

Jeszcze jako adwokatka współtworzyłam Ustawę Kamilka z Częstochowy, która zawiera szereg rozwiązań mających na celu ochronę dzieci przed przemocą i zapewnienie im kompleksowej pomocy w przypadku krzywdzenia. Wśród rozwiązań znalazł się m.in. obowiązek wdrożenia standardów ochrony małoletnich w każdej placówce, w której mogą przebywać dzieci. W ustawie pojawiła się także potrzeba dokonywania analizy poważnych i śmiertelnych przypadków krzywdzenia dzieci. Zarówno jako prawniczka, jak i Rzeczniczka kładę ogromny nacisk również na wysłuchanie dziecka. Czyli na to, by głos dziecka był słyszany i rozumiany w sądach. Ustawa wprowadza także kwestionariusz oceny bezpieczeństwa dziecka, który ma pomagać policjantom, pracownikom socjalnym, ochrony zdrowia ocenić, czy zdrowie i życie dziecka jest zagrożone.

Jest Pani za karaniem czy edukowaniem sprawców przestępstw wobec dzieci?
To są działania, które powinny być podejmowane niezależnie od siebie. Od oceny postępowania konkretnej osoby i zważenia jego winy jest sąd. Jeśli chcemy faktycznej zmiany postaw i zachowań, jest ważnym elementem.

Czym jest przemoc wobec dzieci?
W tym terminie zawiera się zarówno przemoc fizyczna, psychiczna, seksualna, a także szeroko pojęte zaniedbania. Każda forma krzywdzenia pozostawia trwały ślad nie tylko na ciele, ale i psychice małego człowieka. Bicie, poniżanie, wyśmiewanie, wykluczenie społeczne, dyskryminacja i wiele innych form przemocy mogą nieść długotrwałe, negatywne konsekwencje dla rozwoju i zdrowia małoletniego, wpływając na jego dorosłe życie.

Warto zaznaczyć, że przemocy dopuszczają się zarówno osoby, które dla dzieci były dotąd autorytetami (rodzice, nauczyciele, trenerzy), jak i rówieśnicy (koleżanki i koledzy, współzawodnicy na turniejach).

Czy nadal w Polsce rodzice stosują klapsy?
Postawmy sprawę jasno: kary fizyczne są w Polsce zakazane, a klaps, czy jakakolwiek inna forma przemocy fizycznej są niedopuszczalne. Niestety, nadal w Polsce są wobec dzieci stosowane klapsy i istnieje także na to społeczne przyzwolenie mimo prawnych i jednoznacznych w tym obszarze zakazów.

Jak skutecznie przeciwdziałać przemocy wobec dzieci?
Poza zmianami legislacyjnymi ważna jest społeczna świadomość. Koncentracja na udoskonalaniu prawa i doszukiwanie się luk w systemie nie może zdejmować z nas odpowiedzialności indywidualnej. To właśnie nasza reakcja, uważność na to, co dookoła są kluczowymi elementami w walce z przemocą. Każdy, kto jest świadkiem niepokojącej sytuacji z udziałem dziecka w przestrzeni publicznej, powinien reagować. Jeśli nie nauczymy się tego jako społeczeństwo, nawet najdoskonalszy system nie zagwarantuje w pełni bezpieczeństwa najmłodszym obywatelom.

Moje Biuro zapewnia różne formy wspierania dzieci krzywdzonych lub doświadczających kryzysów psychicznych. Dziecięcy Telefon Zaufania Rzeczniczki Praw Dziecka 800 12 12 12 jest dostępny całą dobę, 7 dni w tygodniu. To przestrzeń, w której dzieci mogą czuć się bezpiecznie i mówić bez strachu. Nasi eksperci są po to, żeby pomagać i wspierać. Te rozmowy są w pełni anonimowe i jeśli młoda osoba potrzebuje porozmawiać o swoim problemie, jest to właściwe miejsce.

Czemu w Polsce, mimo kar, rejestruje się akty okrucieństwa i przemocy wobec dzieci?
Niestety, samo istnienie kar za przestępstwa nie sprawi, że do złych uczynków nie będzie dochodzić. Powtórzę: powinniśmy pracować nad zmianą postaw społecznych. To już się dzieje, dzięki kampaniom i akcjom społecznym. Oczywiście ten temat nigdy nie będzie zamknięty – praca na rzecz dzieci nigdy się nie kończy.

Czy jest Pani za zabieraniem dzieci od rodziców z domów, w których jest przemoc?
Każdy człowiek ma prawo do dzieciństwa bez przemocy. Jeśli znajduje się w sytuacji zagrażającej jego zdrowiu lub życiu konieczne jest uratowanie go z przemocowej rodziny. Nie mówię więc o „odbieraniu” a „ratowaniu” dziecka – jego życia, jego zdrowia, jego teraźniejszości oraz przyszłości. Temat pieczy zastępczej jest jednym z obszarów, któremu jako Rzeczniczka Praw Dziecka poświęcam bardzo wiele uwagi. Zapaść pieczy zastępczej w Polsce, z którą mamy do czynienia sprawia, że dzieci mimo decyzji sądu o cały czas przebywają w przemocowych domach. Brakuje dla nich miejsc zarówno w rodzinach zastępczych, jak i w instytucjach.

Kluczowe jest więc m.in. zintensyfikowanie działań na rzecz rozwoju rodzinnych form pieczy zastępczej, szczególnie w kontekście jej uzawodowienia. Ale także – utworzenie centralnego systemu zbierania danych o liczbie dzieci w pieczy zastępczej oraz o dostępnych miejscach.

Czy dostęp do czatów i portali powinien być ograniczony dla dzieci? Czy np. czaty powinny być dostępne od 18. roku życia?
W dzisiejszych czasach czaty stały się przestrzenią do komunikacji, tworzenia wirtualnych społeczności i wspólnot. Każdy portal społecznościowy określa swoje zasady rejestracji. Dołączenie do danej platformy możliwe jest najczęściej po ukończeniu określonego wieku. Próg wiekowy to wskazówka dla rodziców. Powinni zadać sobie pytanie: czy to odpowiedni moment na korzystanie z mediów, czy jednak należy postawić na rozwój komunikacyjny dziecka w sposób „tradycyjny”? Ogromną rolę odgrywa w takich chwilach relacja rodzica z dzieckiem zbudowana na szczerości i wzajemnym zaufaniu.

Moje Biuro także oferuje czat dla dzieci i młodzieży pod adresem: https://czat.brpd.gov.pl Został stworzony z myślą o osobach, które czują, że znalazły się w trudnej sytuacji – są smutne, doświadczają przemocy, wykluczenia. W zależności od charakteru i osobowości część młodych ludzi prędzej niż po telefon, sięgnie właśnie po czat.

Czy należy rozmawiać z dziećmi o wojnie? Jak?
Informacje o wojnie otaczają nas z wielu stron – pojawiają się w telewizji, mediach społecznościowych, Internecie. Często są to brutalne i zdjęcia, które przedstawiają największe dramaty. Pojawiają się komunikaty o liczbie zabitych osób. Odbiorcami przekazów są też dzieci, które nie mają jeszcze wykształconego systemu filtrowania informacji.

My, dorośli, zdajemy sobie sprawę, że obrazy pokazywane w kanałach informacyjnych to tylko wycinek rzeczywistości. Dziecko może je mylnie zinterpretować, a historie o tragediach mogą odcisnąć nieodwracalny ślad w delikatnej psychice. Najmłodsi mogą obawiać się, że wojna wybuchnie również w naszym kraju. Rekomenduję więc, w pierwszej kolejności, ograniczanie najmłodszym dostępu do niepokojących nagłówków.

Uważam jednocześnie, że warto rozmawiać z dziećmi o wojnie. Dobrze jest też opowiadać o skali wsparcia – zbiórkach dla uchodźców, pomocy humanitarnej i w końcu o empatii oraz dobroci, które w odpowiedzi na okrucieństwa wojny zamanifestowały się w uczynkach ludzi.

Zbyt szczegółowe informacje o wojnie u niektórych dzieci mogą wywołać poczucie bezsilności. Warto w takich sytuacjach zachęcać dzieci, żeby zmieniały świat lokalnie. Mogą angażować się w akcje charytatywne (np. w szkole).

Rozmawiał: Bronisław Waśniewski-Ciechorski

Autor

- Zastępca Redaktora Naczelnego Gazety Bałtyckiej, dziennikarz śledczy. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 3 komentarze
Napisano
  1. Anonim pisze:

    RPD uczestniczy w mojej sprawie od 3 lat. od 3 lat nie zareagowała w żaden sposób , nawet jednym pismem. w tej chwili mijają wakacje 2024 córka odizolowana od ojca niemal całkowicie. RPD nic nie robi, ani jednego pisma, dodatkowo po porwaniu córki przez płeć uprzywilejowana , Sędzia zmieniła miejsce zamieszkania RPD również w żaden sposób nie zareagowała. Stanowisko fikcyjne. Linia orzecznicza nie zmienna od 1964r.

    • JamesImię... pisze:

      To fikcyjne stanowisko. Tysiące dzieci w Polsce zostaje półsierotami przez sądy rodzinne i nic z tym RPO nie robi ponieważ nie ruszy w żaden sposób koleżków sędziów psychopatów. Będzie teraz robiła ,, programy,,. Żałosne to….

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika