Kozłówka – najpiękniejsza rezydencja magnacka Lubelszczyzny
Pośród pięknych lasów Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego, na skraju wsi, przy rzece Parysówce znajduje zespół pałacowo-parkowy onegdaj należący do Zamoyskich.
Lasy Kozłowieckie jak i żyzne tereny rolnicze położone za nimi wchodziły dawniej w skład wielkich dóbr ziemskich. Przez 500 lat należały do przedstawicieli magnaterii lub bogatej szlachty. Już w XVI w. istniał tutaj dwór, jednak nie wiadomo gdzie dokładnie był położony. Fundatorem pałacu w Kozłówce był wojewoda chełmiński Michał Bieliński. Ojciec i brat Michała – Kazimierz oraz Franciszek – sprawowali urząd marszałka wielkiego koronnego, natomiast siostra Michała Marianna, była metresą króla Polski Augusta II Mocnego. Michał najpierw ożenił się z Marią Aurorą Rutowską, rozwiódł się z nią a w 1735 r. ożenił się z Teklą Pepłowską. Tekla wniosła mu w posagu dobra kozłowieckie i najprawdopodobniej niedługo po ślubie małżonkowie rozpoczęli budowę pałacu.
W 1742 r. pałac w Kozłówce już istniał. Powstał jako piętrowy budynek w stylu późnego baroku, nakryty mansardowym dachem. Pokoje na I piętrze ułożone były w dwóch amfiladach, w taki sposób, aby ich otwarte na przestrzał drzwi tworzyły efekt wydłużonej perspektywy. Na parterze przez środek przebiegał korytarz na całej długości obiektu. Z korytarza prowadziły drzwi do pokoi. Do pałacu przylegał dziedziniec, po obu stronach którego dobudowano budynki gospodarcze: wozownię oraz stajnię, dwie parterowe kordegardy oraz oficynę kuchenną. Za pałacem rozciągał się ogród, który został podzielony na część ozdobną i użytkową. Za twórcę rezydencji uchodzi włoski architekt Józef Fontana. Po śmierci Bielińskich rezydencję odziedziczył starszy syn Franciszek. Jednak w 1799 r. sprzedał on dobra kozłowieckie Aleksandrowi Zamoyskiemu XI ordynatowi na Zamościu.
Niespodziewanie Aleksander Zamoyski zmarł bezpotomnie, i zgodnie z porozumieniem rodzinnym dziedziczką dóbr została jego siostra, księżna Anna Sapieżyna. Oprócz tego wdowa po XI ordynacie Maria z Granowskich Zamoyska otrzymała prawo dożywotniego użytkowania tych dóbr. Nad rodem po śmierci Aleksandra zawisła groźba wygaśnięcia. Ostatni z rodu Zamoyskich Stanisław Kostka Zamoyski brat Aleksandra ożenił się z Zofią Czartoryską. Zofia została okrzyknięta jedną z najpiękniejszych dam nie tylko Polski lecz także Europy. Małżeństwo doczekało się siedmiu synów i trzech córek, dzięki czemu ród przetrwał a Zofia jest nazywana Matką Rodu Zamoyskich. W 1836 r. trzeci syn Stanisława i Zofii- Jan Zamoyski odkupił włości kozłowieckie od ciotki Anny Sapieżyny. Jan Zamoyski dbał o majątek, sprowadził obrazy i meble lecz nie mieszkał w pałacu. W 1870 r. dobra kozłowieckie Jan Zamoyski oddał w prezencie ślubnym swojemu synowi Konstantemu Zamoyskiemu oraz jego małżonce Anieli Potockiej. To właśnie w Kozłówce młode małżeństwo osiadło i w zasadzie od tego momentu rozpoczął się okres świetności pałacu. Hrabia Konstanty Zamoyski był w latach 1889-1892 kuratorem Ordynacji Zamojskiej a także opiekunem małoletniego XV ordynata Maurycego Zamoyskiego. Najważniejsze plany jednak Konstanty wiązał z Kozłówką. Postawił on sobie ambitny cel, mianowicie uzyskania dla Kozłówki statusu ordynacji. W 1903 r. udało mu się tego dokonać i na mocy ukazu carskiego zostaje utworzona Ordynacja Kozłowiecka. Ordynacja położona była na 7650 ha, z czego 4451 ha stanowiły lasy. Do ordynacji należał również pałac położony w Warszawie przy ul. Foksal, który był wybudowany dla młodego Konstantego w 1878 r. przez Leandro Marconiego. W skład dóbr wchodziło 8 folwarków, 4 rewiry leśne, 3 młyny, 2 cegielnie, tartak, gorzelnia oraz kopalnia torfu.
Rozbudowa pałacu w Kozłówce została rozpoczęta jeszcze przed zatwierdzeniem Ordynacji Kozłowieckiej. Pod koniec XIX w. zostały dodane podwójne schody z tarasem od strony ogrodu oraz brama wjazdowa. Jednak gruntowna przebudowa nastąpiła w latach 1898-1911, w trakcie której dobudowano do pałacu 2 wieże. Oprócz tego poszerzono taras, wzniesiono oficynę północną, kaplicę oraz teatralnię, kordegardy podwyższono o piętro, park został powiększony o bażantarnię (służyła jako lęgownia i gdy młode bażanty zostały odchowane wypuszczano je do pobliskich lasów). Wnętrze otrzymało bogaty oraz zupełnie nowy wystrój. Ściany były dekorowane obrazami, przeważnie portretami rodzinnymi. Prócz tego pokoje zdobiły piękne miśnieńskie piece, lustra w rzeźbionych oraz złoconych ramach, marmurowe kominki i ozdobne parkiety. Z ramami luster harmonizowały adamaszkowe, aksamitne i żakardowe lambrekiny oraz kotary, które wisiały na neorokokowych karniszach. Konstanty Zamoyski zgromadził ogromną kolekcję liczącą ponad 1000 płócien. Podczas remontu również zainstalowano wodociąg oraz kanalizację. Po śmierci bezpotomnej hrabiego Konstantego Zamoyskiego w 1923 r. właścicielem dóbr został stryjeczny brat Konstantego- Adam Zamoyski. Przed odzyskaniem niepodległości przez Polskę Adam Zamoyski nie był zbytnio popularny, ze względu na swoją przychylność carowi. Przez 20 lat służył jako mistrz ceremonii na dworze carskim w Petersburgu, a w okresie I wojny światowej był przybocznym adiutantem cara Mikołaja II. W 1897 r. ożenił się z Marią Potocką i doczekali się dwóch synów i córki. II ordynat na włościach kozłowieckich mieszkał w Warszawie w pałacu przy ul. Foksal, ale kilka razy do roku odwiedzał dobra kozłowiecki i oczywiście pałac.
Majątkiem jednak w Kozłówce zarządzała jego małżonka, a po jej śmierci dobra kozłowieckie przekazał pod rządy administracyjne swojemu synowi Aleksandrowi Zamoyskiemu. Oddając majątek synowi zaznaczył jednak sobie, że część wpływów z wyrębu drzew ma przypaść jemu. Hrabia Adam Zamoyski zmarł w 1940 r. w Warszawie jednak pochowany został nie tam, ale u boku swej małżonki w parku w Kozłówce. Cały majątek odziedziczył Aleksander Zamoyski, który podczas wojny polsko-bolszewickiej w latach 1919-1921 został odznaczony Orderem Virtuti Militari oraz czterokrotnie Krzyżem Walecznych. Podczas II wojny światowej Aleksander i jego małżonka Jadwiga pomagali uciekinierom i wypędzonym z Wołynia oraz Wielkopolski, osobom ukrywającym się przed Gestapo- dając tym ludziom schronienie w pałacu. Jedną ze sławniejszych osób, która ukrywana była przez Zamoyskich od 1 sierpnia 1940 r. do 1 września 1941 r. był Prymas Tysiąclecia Stefan Wyszyński, w tamtym czasie jeszcze jako ksiądz. W 1941 r. hrabia Aleksander Zamoyski zostaje aresztowany przez Gestapo, i osadzony w obozach w Oświęcimiu i Dachau. Tuż przed końcem II wojny światowej został zwolniony. Natomiast hrabina Jadwiga Zamoyska w obawie przed zbliżającym się frontem wywiozła do Warszawy cenniejsze rzeczy z Kozłówki m.in. obrazy, kosztowności.
Niestety wszystko to przepadło podczas powstania warszawskiego. 23 lipca 1944 r. Kozłówka została wyzwolona przez oddziały 27 Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej, które dwa dni potem zostały rozbrojone przez Armię Czerwoną. Hrabia z hrabiną wyemigrowali do Anglii a potem przenieśli się do Kanady, gdzie mieszkali i zmarli. Do dnia dzisiejszego w Kanadzie i w Stanach Zjednoczonych mieszkają ich potomkowie. Natomiast Kozłówka w 1944 r. przeszła na własność państwa i 4 listopada 1944 r. zostało tutaj utworzone pierwsze muzeum na terenie wyzwolonym od okupacji hitlerowskiej. Muzeum istniało tylko rok i zostało przekształcone na Centralną Składnicę Muzealną. W 1977 r. ponownie zostało przywrócone muzeum. W tym miejscu zachowało się ponad 11 300 dzieł sztuki oraz bogata biblioteka. Niestety do dnia dzisiejszego nie zachował się taras z prowadzącymi do parku schodami, ponieważ w latach 1957-1958 został rozebrany.
Kozłówka, która z założenia miała być swoistym panteonem rodu Zamoyskich, która podczas i po wojnie miała dużo szczęścia i zachowała się w niemal niezmienionym kształcie, obecnie pozwala podziwiać świetnie zachowana wnętrza i wyposażenie rezydencji. Odwiedzający ma wrażenie, że czas zatrzymał się tu w miejscu. Zapraszam do odwiedzenia Kozłówki, naprawdę warto!