Nie będzie podwyżki dla niepełnosprawnych | Gazeta Bałtycka
Opublikowano: 17.03.2016

Nie będzie podwyżki dla niepełnosprawnych

Wygląda na to, że rząd Beaty Szydło abdykuje wobec osób niepełnosprawnych. Jest odpowiedż na petycję w sprawie zrównania kwoty renty socjalnej z kwotą minimalnego wynagrodzenia. Jej treść zaskakuje.

niepelnosprawny

W Polsce według danych ZUS w roku 2014 rentę socjalną pobierało 269000 osób. Łączna kwota pomocy finansowej z budżetu państwa wyniosło wówczas 2267.30 mln zł

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w osobie podsekretarza stanu Elżbiety Bojanowskiej w odpowiedzi na petycję z dnia 19.11.2015 roku w przedmiocie zrównania kwoty renty socjalnej z kwotą minimalnego krajowego wynagrodzenia:

Petycja zastała rozpozna negatywnie. Przyczyny braku możliwości zrównania kwoty minimalnego wynagrodzenia z kwotą renty socjalnej są następujące :

– minimalna pensja wynosi 1680 zł
– liczba osób pobierających rentę socjalną wynosi 269000
– w budżecie państwa brakuje 5383.99 mln zł, by kwota renty socjalnej wynosiła 1680 zł miesięcznie

Oznacza to wzrost wydatków państwa przeznaczaną na rentę socjalną o 138 %, czyli o ponad 3116 mln zł.

Niestety oznacza to, że PiS nie zmieni upokarzającej sytuacji osób niepełnosprawnych urodzonych między 1985-1990 rokiem. Pokolenie osób niepełnosprawnych urodzonych po 1990 roku jest w znacznie lepszej sytuacji prawno-społecznej, gdyż osoby niepełnosprawne urodzone przed 1990 rokiem nie miały i do dziś nie mają szans na dochodzenie odszkodowań od szpitali za błędy a czasem i przestępstwa popełnione w czasie akcji porodowej przez pracowników szpitali.

Pokolenie po roku 1990 ma wypłacane renty przez szpitale za popełnione przez nie błędy. Nie zmienia to jednak sytuacji osób niepełnoprawnych urodzonych przed rokiem 1990. Renta socjalna jest wypłacana z Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i jest ona świadczeniem obligatoryjnym i ciągłym, a jej celem jest kompensowanie braku możliwości nabycia uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych.

Szokujące jest to, że podtrzymuje tezę o tym, że osoby niepełnosprawne mogą przeżyć za 20.74 zł dziennie. Minister Elżbieta Bojanowska zapomniała o tym, że w Polsce koszty utrzymania mieszkania, zapłacenie za prąd, leki, rehabilitację i inne niezbędne rzeczy dla osób chorych są bardzo wysokie, nie da się ich zrealizować za kwotę 643.02 zł miesięcznie.

nie rozważa nawet krokowego podejścia to podwyższenie renty socjalnej. Jest to niewytłumaczalne zaniedbanie. Z wysokim niepokojem zależy przyjąć, że PiS nie rozważa podwyższenia rent socjalnych argumentując tym, iż rośnie liczba osób niepełnosprawnych. Trzeba zauważyć, że argumenty podejmowane przez minister Elżbietę Bojanowską są sprzeczne z ekonomią.

Czy 138% wzrostu na wyrównanie kwoty renty z kwotą minimalnego wynagrodzenia tj. 1680 zł jest dużą kwotą w skali całego budżetu państwa?

W założeniu z 5383.99 mln zł (wzrost o 138%, czyli o ponad 3116 mln zł) wróciłoby do gospodarki 6232 mln zł, czyli nastąpiłby wzrost pobudzenia gospodarki 276% w postaci podatku VAT, wzrostu sprzedaży, i innych przychodów do budżetu.

musi rozwiązać problem braku możliwości podwyższenia renty socjalnej do poziomu minimalnego wynagrodzenia, jest to możliwe pod dwoma warunkami:

– chęć do podjęcia tej decyzji
– zmiana filozofii podejścia do renty socjalnej

Miejmy nadzieje, że w historii III RP przejdzie czas na zmiany w tym zakresie.

Autor

- dziennikarz śledczy Gazety Bałtyckiej, kierownik redakcji ds. rozwoju. Specjalizuje się w tematyce społeczno-prawnej. Archiwista II stopnia (kursy archiwalne w Archiwum Państwowym w Gdańsku), Członek stały Stowarzyszenia Archiwistów Polskich (prawo do prowadzenia badań historycznych), miłośnik Gdyni, członek Towarzystwa Miłośników Gdyni. Hobby – prawo. Jest członkiem Związku Harcerstwa Polskiego.

Wyświetlono 250 komentarzy
Napisano
  1. Blanka Rudy pisze:

    Kogoś chyba pogięło. Ludzie zapierniczają po 8 godzin dziennie + dwie na dojazd i powrót i mają najniższą, a renta socjalna za patrzenie w okno miałaby wynosić tyle samo? Mogę się tylko domyślać, która to idiotka wpadła na taki pomysł.
    Warunki do pracy dla ON stworzyć, świadczenia dla opiekunów tam, gdzie ON nie mogą zupełnie nic, a nie lewusom, z których mamusie zrobiły kaleki kasę rozdawać.
    Zgadzam sie tym razem z decyzją rządu.

    • Mika pisze:

      Zamienisz się na to patrzenie w okno? Po katolicku Ci życzę, cierpienie ubogaca… przydałoby Ci się ubogacenie spojrzenia na świat.

      • Blanka Rudy pisze:

        Skąd wiesz, jaką mam sytuację? Bo chyba jednak nie wiesz.
        Mówię, że umożliwić pracę, a nie dawać pieniądze. Widziałam już, jak durne mamcie robią z dzieci kaleki (nie mylić z niepełnosprawnymi), żeby żerować i łykać świadczenia jak najdłużej.
        I wiem, co mówię, bo chcą opiekę na wadę wzroku +3 czy skoliozę dojrzewania.
        A później siedzi taki koń na wózku, intelektualnie sprawny, pracować by mógł, tylko życiowo lebiega i na słowo „praca” spazmów dostaje.

        Serio jesteś katolikiem? Ja nie, więc Ci życzę, żebyś dostał/a robotę, jaką możesz wykonywać i za godziwe pieniądze. A nie ochłap z budżetu i odczłowieczenie. Żeby ludzie nie patrzyli na Ciebie jak na nieśmiertelny wrzód na tyłku społeczeństwa.

        • Imię... pisze:

          sama jesteś naciągaczką, dostajesz 1300 świadczenia pielęgnacyjnego na 15 letnią głuchą pannice, sprawną intelektualnie i fizycznie, wstyd i to wielki proszę pani, do roboty leniu i tyle w temacie!

          • Blanka Rudy pisze:

            Sporo o mnie wiesz, skoro nawet nie wiesz, ile pannica ma lat.
            Nie mówiąc już o tym, ze nie wiesz:
            – z czym się wiąże głuchota;
            – nie tylko ja mam pod opieką.

            • Imię... pisze:

              nie ważne – 14 czy 15lat jest samodzielna i nie wymaga całodobowej opieki świadczenie otrzymujesz na córkę a nie na inne osoby, którymi się opiekujesz,

              • Blanka Rudy pisze:

                A nie wymaga, bo? I jest samodzielna, bo? Rozumiem, że chcesz podważyć opinię orzecznika wróżąc na odległość i nie mając pojęcia o przepisach. Brawo! To moze jakiś donosik wysmarujesz? Chcesz wzór dla prokuratora?

                • Imię... pisze:

                  nie, nie potrzebuję żadnych wzorów, w razie potrzeby sama sobie poradzę i co się tak jeżysz czyżby zabolało?

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Masz omamy? Ja się nie jeżę. Ja mam ubaw po pachy i za darmochę.
                    Usiłujecie całemu światu wmówić, że „wyłudzam”, a nie macie pojęcia, ani ile moje dziecko ma lat, ani jak ma na nazwisko, ani jakiej wymaga opieki, bo nie robię z niej małpy przed kamerami 😀

                    • Imię... pisze:

                      My wiemy ile ma lat, jak ma na nazwisko, kto jest jej tatusiem, do jakiej szkoły chodzi i jeszcze wiele na wasz temat innych rzeczy wiemy, a wam Blanka Rudy wydaje się, że jesteście niewidzialni

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Wiecie też, gdzie mieszka, co jada na kolację, jakie imiona nadała swoim rybkom, a jak wrzucał to kucał 😀

                      Gdybyście wiedzieli cokolwiek to byście już dawno jej też zaserwowali hejt. I jej ojcu.

                      Nie jestem niewidzialna. Ale nie wieszam zdjęć swojej rodziny przy gorzale, jak Wasza przywódczyni 😀 Moze dlatego, że rozpijanie dzieci uważam za błąd. Nawet, jeśli te dzieci skończyły 20 lat i zwłaszcza gdybym zamierzała twierdzić, że są dziećmi wymagającymi stałej opieki.
                      No, ale wzmiankowany młodzieniec pewnie wymaga, jak go tatuś spoi 😀

                    • Wielki skandal- popieram Blanka Rudy, żeby niepełnosprawne dziecko poić alkoholem.To koniecznie trzeba zgłosić gdzie potrzeba.Jak tak ma wyglądać opieka za którą się bierze całkiem spore pieniądze to dziękuję bardzo,Patologia !!

                    • BARBARA pisze:

                      Zgadza się ,,z linii frontu”.Rozpijanie zdrowego dziecka jest karalne, a niepełnosprawnego to przestępstwo.Zgłoście czym prędzej, jak macie zdjęcia to dołączcie jako dowody, najwyższy czas żeby ta oszustka wreszcie beknęła, a jeszcze mamy na nią coś ekstra.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Ależ formalnie „dziecko” jest pełnoletnie 😀 Oczywiście jeśli rodzice, bredzący o tym, że „dziecko” jest niesamodzielne, niezaradne i trzeba się nim zajmować całodobowo, jednocześnie epatują takimi rozrywkami, to gdzieś jest problem. Ale to nie jest mój problem.
                      Pozostaje mieć nadzieję, że rozpijanie młodego człowieka to jedyna niezdrowa rozrywka, którą mu troskliwa mamusia funduje.

                      No i jest to pewnie przemyślane działanie, dzięki któremu mając lat 25 awansuje na alkoholika i będzie mu można dołożyć do orzeczenia symbol 02-P, ubezwłasnowolnić i wtedy mamusia będzie spokojna, że już nigdy nie straci jego renty 😀

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Powtarzam: „dziecko: jest pełnoletnie.
                      Rozpijanie nieletniego jest przestępstwem. A zdjęcia z sieci to taki sam „dowód”, jak screeny, które podobnież mamusia „dziecka” przedstawiła prokuratorowi na dowód tego, ze ją pomawiam publicznie 😀
                      Jakoś się ten prokurator nie może do mnie zgłosić od prawie 2 lat…

                    • BARBARA pisze:

                      Zgodnie z przepisami jest on dzieckiem, dorosłym ale dzieckiem , nie ma nad czym się zastanawiać, trzeba działać.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak „dorosłe dziecko”. Jest: dziecko, dorosły, ubezwłasnowolniony dorosły.
                      Niektórzy dążą do stworzenia hybrydy w postaci „dorosłych dzieci”, czyli niepełnosprawnych od dzieciństwa w stopniu znacznym dzieci. Raczej się nie uda i oby, bo to by było ubezwłasnowolnienie osób zdrowych psychicznie.

                      Młodzieniec zatem samostanowi i jeśli rodzice chcą z niego zrobić pijaka to jego problem.

            • Imię... pisze:

              Z TEGO CO WIEM -GŁUCHYCH A MAM TAKICH W PRACY MOGĄ WYKONYWAĆ PRACĘ A NIE BEZCZYNNIE SIEDZIEĆ W DOMU I ZABIERAĆ TAKIE ŚWIADCZENIE TYM KTÓRZY NAPRAWDĘ TEGO POTRZEBUJĄ.

              • Blanka Rudy pisze:

                Nastolatkę mam posła do pracy, debilu?

                Jak dorośnie, to pójdzie do pracy, tak, jak Tomasz poniżej. A nie jak lewus z Torunia, który matkę z renty ma utrzymać.

        • Mika pisze:

          Biedna zawistna BlankoRuda, MAM robotę za podejrzewam nieco więcej niż Ty… może dlatego tak się tu zapieniasz… mam też pod opieką 24/24 dorosłego niepełnosprawnego… tak, tę pazerną świnię na socjalnej rencie…. żal mi Ciebie. Pozdrawiam mimo tego

          • Blanka Rudy pisze:

            A. I zazdroszczę Ci tej opieki, bo przecież 24/24 nie sypiasz, nie jesz i kompletnie nie masz czasu pitolić głupot w sieci.
            Kompletnie nie rozumiem, jakim cudem świni przyznano rentę i w ogóle orzeczono. Byłam pewna, że rozmawiamy o ludziach. Jako opiekun powinieneś czy powinnaś mieć świadczenie 1300,-, tanie leki i inne środki oraz pomoc. A nie rentę podopiecznego w takiej kwocie, na jaką inni muszą 40 godzin tygodniowo ciężko pracować.
            No, ale skoro wolisz wyciągać łapę po cudze, to na to już nic nie poradzę.

            • Imię... pisze:

              Ty też wyciągasz łapy po cudze ale hipotrykta

              • Blanka Rudy pisze:

                Chyba jednak nie. Nie biegam i nie wrzeszczę, że chcę więcej. Biorę to, co mi przysługuje i tylko tyle, ile jest mi niezbędne. I nie łżę, że nie mam czegoś, co mam 😀

                • Grażyna pisze:

                  Buhhhahha ,przysługuje to za opiekę nad dzieckiem niezdolnym do samodzielnej egzystencji.A to ty pasożycie, nierobie jesteś niezdolna do samodzielnej egzystencji, utrzymuje cię córunia, a w zasadzie jej zawyżone orzeczenie.Ale na kolejnej komisji wszystko się sypnie buhahaha.

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Jeśli masz na to jakieś dowody – zgłos praworządnie w odpowiednie miejsce. W czym problem? Bo póki co – tylko gadasz i nic z tego nie wynika.

                    A co do „sypnięcia” – no cóż… Nie jesteś orzecznikiem, o ile mi wiadomo 😀

    • Mika pisze:

      PS: … że też Ci BlankoRuda nie przeszkadzają miliony na rydzola albo inne świątynie „opaczności”…

    • bez imienia pisze:

      Ma pani całkowitą rację.Co najmniej połowa tych mamusi ma na tyle samodzielne dzieci, że może spokojnie iść do pracy.W pierwszym rzędzie należy pozabierać świadczenia tym naciągaczką.Dla przykładu takiej jednej oszustce z Torunia ,której syn publicznie przed kamerą mówi, że chce się usamodzielnić i podjąć jakąś pracę, a ta cwaniara go ucisza i robi z synusia większą kalekę jak jest.Chyba pani wie o kogo chodzi, bo ta krzykaczka jest znana w środowisku.

    • Wojtek pisze:

      Do Blanka Rudy-Świadczenie Pielęgnacyjne 1300 złotych przysługuje za pierdzenie w stołek, to dlaczego renta socjalna 1680 brutto, ma się nie należeć za patrzenie w okno. Nie widzę żadnej różnicy.

      • Blanka Rudy pisze:

        Ja widzę zasadniczą: 1300,- nie należy się – a przynajmniej nie powinno – za pierdzenie w stołek. Dlatego właśnie mamuśkom, które sprzedają dzieci do internatu na cały tydzień – nie powinno przysługiwać.
        Co do zasady jest za szeroko pojętą opiekę przy problemach fizycznych, psychicznych, umysłowych i komunikacyjnych. Nawet jeśli owa opieka polega głównie na dozorze. Bo fakt, ze autysta jest dostatecznie sprawny fizycznie, żeby samodzielnie zjeść i się umyć wcale nie oznacza, że można go pozostawić bez opieki. Takoż i przeciętna staruszka z demencją niekoniecznie musi leżeć, a jednak opieki wymaga, choćby po to, żeby nie zapomniała, że nastawiła ziemniaki i nie sfajczyła chałupy.
        Opieka nad osobami, które tej opieki wymagają, a kompletnie nicnierobienie to jednak dwie różne sprawy – nie sądzisz?

        • Wojtek pisze:

          do blanki-Jak się nie powinno należeć za pierdzenie w stołek, to tobie pierwszej należy zabrać.Za co pobierasz świadczenie? Przecież nie za opiekę.

          • Blanka Rudy pisze:

            A to poproszę o poparte konkretami wyjaśnienia skąd koncept, że się nie opiekuję. Już jedna chciała pisać do MOPS, że wcale się nie zajmuję dzieckiem, a druga, że tygodniami mnie nie ma w domu 😀 Piszcie. Tylko nie zapomnijcie o dowodach 😀

    • KasiaImię... pisze:

      Ty pindo uważasz że zrobiłam z moich dzieci kaleki a i lewusów !!! prosze bardzo mam dwoje niepełnosprawnych chłopców porażenie mózgowe jeden całkiem leżący drugi ledwie chodzi przerobiłam kupe lat i dojeżdżałam w jedną i drugą strone z dziećmi korzystam ztego co mi sie należy mają chłopcy renty a ty przestać pie…że ktoś dla przyjemności ma kaleki i LEWUSÓW w domu którzy patrzą w okno z miłą chęcią wróciłabym do pracy abo mam lepszy pomysł zamień sie z kimś kto ma chore dziecko zobaczymy czy wtedy będziesz taka mądra MIŁEGO DNIA

      • Imię... pisze:

        Dotyczy któregoś komentarz który napisała Blanka Rudy

      • Blanka Rudy pisze:

        Nie wiem, kim jesteś, ani dlaczego się poczuwasz, ale to Twój problem.
        Korzystaj. Tylko nie bardzo wiem, czemu oni mają mieć rentę w kwocie najniższej. Nie widzę ani jednego powodu.

        • Imię... pisze:

          Jacy oni kobieto a co do renty widocznie sie należy ta renta dla niepełnosprawnych w kwocie 643 zł powinna być wiele wyższa a z tego co napisałaś nie powinni dostać wogóle

          • Blanka Rudy pisze:

            Niepełnosprawni. Czytałaś ten artykuł w ogóle?
            I moje komentarze?
            Napisałam, że nie powinni mieć w kwocie najniższej krajowej, a nie wcale.

            Jeżu kolczasty… Ja rozumiem, że można nie wiedzieć, czym są uczone ambaje, ale ja przecież nie piszę w suahili. To wystarczy przeczytać. bez interpretowania…

            • Imię... pisze:

              tak czytałam i z tego wynika to co napisałam czytać jeszcze umie a co do twoich komentrzy z tego co tu wyczytyłam w odpowiedziach nie tylko ja mam jakieś wonty wszyscy mają jakieś ale do Ciebie i wszystko w tym temacie

              • Blanka Rudy pisze:

                Zatem zacytuję pierwsze zdanie z pierwszego postu:
                „Kogoś chyba pogięło. Ludzie zapierniczają po 8 godzin dziennie + dwie na dojazd i powrót i mają najniższą, a renta socjalna za patrzenie w okno miałaby wynosić tyle samo?”
                Dwa ostatnie wyrazy brzmią „tyle samo”, a nie „cokolwiek”.
                I nie – nie wszyscy. Dwie osoby pod kilkoma różnymi nickami 😀

                • Imię... pisze:

                  Ja też zapieprzałam za najniższą średnią krajową a rete mają moje dzieci a nie ja pisałam w którejs odpowiedzi teraz pytanie czy ty czytasz dokładnie to co ktoś pisze 🙂

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Hallo, tu Ziemia!
                    Albo najniższa, albo średnia.
                    Artykuł jest o podniesieniu renty socjalnej do kwoty najniższej krajowej.
                    Nie mogę wiedzieć, co dokładnie pisałaś, bo jako „Imię…” występują tu przynajmniej dwie osoby.
                    Fakt, że pracowałaś za najniższą nie oznacza, ze twoje dzieci mają mieć taką rentę i już.

              • Magdalena pisze:

                Zgadzam się….

            • GROM pisze:

              A twoja córa może mieć

    • Kasika pisze:

      @BlankaRudy – sama jesteś na zasiłku na głuchoniemą córkę i burzysz się przeciwko podniesienia renty? Czyli, że ta córka będzie mogła pójść do pracy i szlag cię trafia, że nie dostaniesz świadczenia i pani z Torunia tak. Nie ma to jak brat bratu wilkiem…

      • Blanka Rudy pisze:

        Nie ma czegoś takiego jak „głuchoniemi”.
        Ze świadczenia chcę zrezygnować.
        Córka owszem – pójdzie do pracy, bo może i nie chcę, żeby była wrzodem na tyłku społeczeństwa.
        O żadnej pani z Torunia nawet nie wspomniałam. Napisałam, że renta socjalna w kwocie najniższej krajowej to idiotyzm.

        Beznadziejne. Czytać to Wy nie umiecie, ludzie kochani. Ja się nie dziwię, ze mamy taki rząd, skoro mamy w społeczeństwie głównie półanalfabetów.

        Ano i jeśli masz na myśli tę panią, co to Ty wiesz, a ja się domyślam, to się zapytaj, czy już złożyła na mnie skargę do prokuratury z dowodami w postaci screenów i do MOPS, że ja się córką nie zajmuję.
        Chcesz pogadać o wilkach?

      • Taka Prawda pisze:

        Jej córka renty nie otrzyma. Jej nie dadza świadczenia. Z tąd to dziwne zachowanie. Zwykla zawisc.

        • Blanka Rudy pisze:

          Co dziwnego widzisz w fakcie, że chcę pracować i żeby moja córka w przyszłości pracowała, a nie jak ten toruński nieśmiertelny wrzód na dupie środowiska ON robię z dziecka skrajną kalekę, a z siebie żebraczkę?
          Nooo… Jeśli dla Ciebie dążenie do samodzielności i niezależności od budżetu i świadczeń jest dziwne i jest objawem zazdrości, to gratuluję prospołecznego podejścia.

          Mojry… I takie betony sakramenckie, takie głąby leniwe, wyzute z empatii twierdzą, że robią cokolwiek dla ludzi.
          A zgnij sobie na tych świadczeniach i niech Ci ziemia lekką będzie, lewusie francowaty.

    • Magdalena pisze:

      Oby ciebie , albo twoich bliskich nigdy nie dosięgnęła choroba… Chociaż, może na chwilę…..Wtedy zrozumiesz!!!!

    • Magdalena pisze:

      Zmień pracę! Ucz się! Twój wybór, że będąc zdrowa ,, zapierdalasz,, za najniźszą krajową! Zachorujesz, czego Ci nie źyczę… Zmienisz zdanie na temat patrzenia,, w okno,,….i źycia za 600 zł msc bez szans na zatrudnienie…… Lecz złość i nienawiść! Nie dziękuj za porady… Nie pozdrawiam….

      • Blanka Rudy pisze:

        Ucz się, idź do pracy, pokaż, że możesz cokolwiek, zamiast tylko jęczeć i zebrać o jałmużnę, której nie dostaniesz. Będziesz mieć więcej, niż 600.
        Poniżej zamieściłam link do jutuba, Obejrzyj go.
        W biurze RPO pracuje (!!!) mężczyzna z zanikiem mięśni. Ma sprawna głowę i dłoń. NIC nie zrobi sam. Skończył studia. pracuje. A ty nie masz szans, bo?
        A Ciebie stać na to, żeby mi nie życzyć…
        Dziękuję. Od kilkunastu lat opiekuję się niepełnosprawną córką, od niedawna niepełnosprawnym partnerem. Bawię się świetnie. Serio.
        I nie dziękuj mi za porady – po prostu zrób coś ze swoim życiem, zamiast budzić litość.

    • Imię... pisze:

      Gratuluję możliwości zapierniczania po 8 godzin dziennie. Ludzie z rentą socjalną, jak mój syn mogą tylko pomarzyć o czymś takim ze względu na stan zdrowia.Brak empatii, plus znieczulica, to niestety ciężka choroba, ale może pani ją leczyć.W przeciwieństwie do choroby syna, która jest nieuleczalna.

      • Blanka Rudy pisze:

        Słuchaj, widywałam pracujących ludzi ze sprawną głową i dłonią. Wystarczy im stworzyć warunki.
        Problem jest z niepełnosprawnymi umysłowo/intelektualnie w stopniu znacznym, przy niepełnosprawnościach sprzężonych.
        Ale podstawowy problem, to problem społeczny: pracodawcy, wpadający w panikę na widok ON, głupie mamuśki, zakładające, że jak dzieciak niepełnosprawny to ogólnie doniczegowaty i uczący się tego od nich sami niepełnosprawni, którym się później wydaje, ze wózek ich zwalnia z myślenia i daje szczególne prawa nie związane stricte z rodzajem niepełnosprawności.
        Problemem jest też niedostosowanie otoczenia, ale to można zmienić, kiedy przestaniemy z osób niepełnosprawnych na przykład ruchowo robić głupków.

    • Beata pisze:

      życzę ci z całego serca tego patrzenia w okno.Nic innego nie ciśnie mi sie na twarz jak tylko -IDIOTKA.

  2. Blanka Rudy pisze:

    Nie mam na nazwisko Ruda.
    Przeszkadzają mi. Każde nadużycie mi przeszkadza. Uważam, że renty powinny być wyższe, ale ta pinda, która chce je zrównać z najniższą krajową – również za niską – jest pazerna i tyle.

  3. odpie…..się odemnie i mojej pociechy. Blanka ty gnido.

    • Blanka Rudy pisze:

      Paczajta Państwo! Postać fikcyjna ma pociechę!
      A kto sie czepia Twojej urojonej pociechy?

    • Blanka Rudy pisze:

      A już widzę Ja się czepiam. A niby gdzie?

    • Blanka Rudy pisze:

      I żeby było jasne Blanka Ruda to co napisałam powyżej jeszcze potwierdzam . Odczep się ja Malwinka Ci to piszę.

      • Blanka Rudy pisze:

        Słuchaj, „Malwinka” nie istnieje. I wszyscy możecie mi skoczyć na pagon, gwiazdo.
        Póki co, dwie czy trzy osoby, łącznie z autorką poronionej petycji nie po raz pierwszy zamiast odnosić się do meritum – gadają o mnie. Obsesja? jak miło 😀

        • Blanka Rudy pisze:

          Hej , a czemu Ty takie głupoty wypisujesz. Dlaczego tak się zachowyjesz. Ja mam prawo na świadczeniu być , a jak znajde pracę to do niej pójdę. Obsesję masz jak nic. Ja się odwolywałam , aby mieć to co mam. I Ty jesteś duchem, a ja człowiekiem. Ja to wiem, nie istniejesz. wiem. Snisz mi sie co NOC. Ja sie boję.

          • Blanka Rudy pisze:

            A co na to psychiatra?
            Dość żałosne jest posługiwanie się moimi danymi, kiedy ma się problem z pisaniem, a już zupełnie brak talentu do naśladownictwa 😀

            • Blanka Rudy pisze:

              I jeszcze jedno. Mam wiele kont na FB, wcielam sie w wiele postaci i kłamie jak z nut bo czerpię z tego radość zycia. Uwielbiam ubliżać i kłamac na czyjś temat. Kanalia jestem. I Nie chcę, aby WO i EWK cokolwiek otrzymały, matkom świadczenia trzeba poobniżać, kryterium wprowadzić. Ja niebawem nie dostanę NIC, to i inni muszą mieć to co ja. A czy jednemu Burek na imię????

              • Blanka Rudy pisze:

                Owszem, trollu. Masz wiele kont. I problem z głową 😀
                I, oczywiście, nie chcesz podwyżek dla EWK i WO. Bo chcesz wyłącznie dla wąskiej grupki tych, którzy się przez kilka lat dogadywali z Mularczykiem.
                Powiedz, kto wprowadził do budynku Sejmu protestujących. Powiedz, p co był cały ten protest, na którym nic nie zostało wywalczone. Może prócz większych restrykcji w orzecznictwie i faktu, że pomimo planu MPiPS na zrównanie świadczeń rodziców i WO – WO nic nie dostali. Bo taniej im wyszło spełnić postulat jednej, pazernej baby niż zrealizować to, co wstępnie planowali.

                Natomiast żadnej suce nie jest Malwina Malwińska.

                • Blanka Rudy pisze:

                  Fajnie ze soba gadam co? Robię tak bardzo często. Z nudów.-). Uwielbiam sie wymądrzac, i pragne posłuchu. Tak chciałam być posłem, a zostałam osłem.

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Nie gadasz ze sobą. Usiłujesz mnie w szczeniacki sposób sprowokować. Takie to głupie, jak wszystkie Twoje pomysły.
                    Każdy, kto ma oczka w głowie – zauważy, że piszą dwie różne osoby.

                    • Obserwator. pisze:

                      Szkodzisz ON Blanka Ruda. Na szczęście są rodzice, którzy potrafią. Ty niestety oprócz kłamst, podszywania i manipulacji nie potrafisz nic.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Mam na nazwisko Rudy, matole. I nie szkodzę tylko pomagam. I nie w blasku fleszy, jak najbardziej rozwrzeszczana szlochająca matka z Torunia
                      No właśnie: kiedy wyegzekwujecie od prezydenta spełnienie obietnic?

                      No i pech – ja akurat występuję pod własnymi danymi. Da się zauważyć po pisowni – troll jest półanalfabetą 😀

                    • EWA SZKOPIK pisze:

                      Blanka, ale pojechalas. Dalej dalej , Ciebie w prostactwie nikt nie zastapi.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      A. I teraz mam się na Wandę obrazić? Bo ktoś się podpisał jej danymi? Dobra – idę robić awanturę 😀

                • Andżelika pisze:

                  Racja,racja ,racja ta podła baba wodzi za nos całe środowisko osób niepełnosprawnych łącznie z MRPiPS, dzieliła od samego początku,a teraz drwi z matek na EWO ,kpi z WO, kręci urzędnikami na lewo i prawo bo wie przepisy tak kulawe, że raz jej Kubuś jest osobą dorosłą ,ale głównie dzieckiem,w zależności od potrzeb i sytuacji.Ma na usługach ze trzech trolli na czele z Nojdą i robią ciągłe zamieszanie.Dość,dość ,dość trzeba z nią wreszcie zrobić porządek żeby zniknęła z horyzontu zdarzeń.

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Przepisów to ona nie zna. Puste to jak stodoła na wiosnę.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      A ja jestem pełna bo prawo i administrację studiuję. Wylewa się ze mnie ta pełność.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      A. Prawo i administrację. No to będziesz mogła zostać nawet nie Kempą tylko Pawłowicz. Jeśli Cię Kaczyński zechce. Trollu.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Mnie nawet Palikot nie chciał. Taka jestem świetna.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      No cóż. Wiedział, co robi. Mnie, co prawda, szef OW prosił o zostanie, ale cholernie mi się nie podobało, że wąska grupka zyskiwała zamiast ogółu. Analogicznie jak w przypadku tego ścierwa, które zyskało na okupacji sejmu kosztem setek tysięcy ludzi.

                    • od kiedy prawo jest na poziomie licencjata tak jak medycyna Kłamstwo masz we krwi.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Nie ma prawa na poziomie licencjata.
                      Debil, który się posługuje moimi danymi i nieudolnie usiłuje mnie ośmieszyć – po prostu o tym nie wie. Bo jest debilem i wie jedynie, jak używać megafonu i wciskać ludziom szczotki do szorowania kibli 😀

  4. Krystyna pisze:

    Ruda czepia się Iwony ,a sama to śmierdzący leń. Zazdrościsz jej czego? Ona sprawuje uczciwą opiekę, a z ciebie to dopiero nierób.Marsz do pracy, bo córka samodzielna, a mamusię do DPS.-u

    • Blanka Rudy pisze:

      Tak. Zazdroszczę jej tajemnicy długowieczności.

      A gdzie się czepiam Iwony? Albo „Malwińskiej”, skoro już przy tym jesteśmy? Chyba dzieckiem „Malwińskiej” nie jest ten nieszczęśliwy dziewic, którego jedyną rozrywką jest picie gorzały z tatusiem…?

    • na szczęście BR nie będzie prawnikiem już ma fatalną opinie a co będzie jak się uczelnia dowie że udziela porad prawnych bez zezwolenia.Strach pomyśleć wulgarna kobieta.

  5. Andzia pisze:

    Wy wszystkie jesteście po jednych pieniądzach.Pazerne, chciwe kłamczuchy, obiboki.Mają rację te co chcą skalowania.Próżniaki, większość z was nawet na czeki nie zasługuje.

    • Blanka Rudy pisze:

      Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z „wszystkie”.
      Od dawna mówię, że opiekunowie powinni mieć możliwość dorobienia i nawet w systemie „złotówka za złotówkę” albo widełki. To by pomogło w przyszłości wrócić na rynek pracy, bo po kilku – kilkunastu latach to bywa problem.

      Natomiast co do „zasługiwania” – świadczenia to nie nagroda za zasługi tylko – zgodnie z art. 67 Konstytucji – pomoc dla tych osób i rodzin, które nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb samodzielnie.
      Niemożność dorobienia to ustawowe uniemożliwienie mi pracy na choćby zlecenie czy część etatu. Za znacznie paskudniejszy uważam fakt, że są mamusie, które biorą świadczenie, pakują dzieciaka do internatu i mają z bani.
      Natomiast kiedy tylko będzie to możliwe – wypnę się na świadczenie i pójdę do pracy.
      Dlatego proszę uprzejmie o niepakowanie mnie do jednego wora z leniami, które biegają i wrzeszczą „większe zasiłki dla rodziców, większe świadczenia dla rodziców, większa renta dla dzieci!!!” i motywują różnicowanie tym, że „dorośli sobie wypracowali rentę”. Bo to dla mnie obraźliwe – to porównanie.

      • Imię... pisze:

        ja również kiedy tylko będzie to możliwie pójdę do pracy, na tę możliwość czekam już 24 lata

        • Blanka Rudy pisze:

          No to miłego czekania. Ja nie czekam, tylko robię coś w tym kierunku.
          Oczywiście wiem, że nie wszyscy mogą, ale takich, którzy nie mogą, nie ma w sumie tak wielu. I potrzebna im pomoc innego rodzaju niż podwyżka renty podopiecznego.
          Ale przecież najłatwiej wrzeszczeć o kasę, prawda?

          • Imię... pisze:

            a ja również wiele robię tym kierunku – cały czas rehabilituję moje dziecko bo to opieka nad nim a nie brak wykształcenia uniemożliwia mi podjęcie pracy

            • Blanka Rudy pisze:

              I OK.
              A co to ma wspólnego z podwyższaniem renty do najniższej krajowej? Bo, moim zdaniem, nic.

              Póki co dwóm debilom pod kilkoma nickami udało się uczynić ze mnie wroga numer jeden, co ani nie jest nowe, ani nie ma nic wspólnego z meritum.

    • pocahontas pisze:

      Zamknij jadaczke ty awanturnico. Mamy swoją wywalczoną ustawe i nie pozwolimy sie wystrychnąć na dudka.Sama sie pustaku przeskaluj

      • Blanka Rudy pisze:

        Swoją? Ustawa to źródło prawa powszechnie obowiązujące. Ta jest o świadczeniach rodzinnych, a nie o świadczeniach na dzieci. Poza tym nikt niczego nie wywalczył, bo te podwyżki były planowane i są dokumenty na stronach MRPiPS.

        A co do awanturnic – to chyba nie ja darłam japę pod KPRM, że będę wieszać posłów za krawaty, hę? To nie ja sinieję przed kamerami, łżąc, że nie mam za co żyć, kiedy mój mąż zarabia circa 6 – 8 tysięcy miesięcznie 😀

        • pocahontas pisze:

          No i co z tego że zarabia 8 tyś? Widocznie jest tego warta ,że małżonek tak się stara.A ty wywłoko jesteś na utrzymaniu mamusi ,bo bys za te wyłudzane 1300 zdechła z głodu

          • Imię... pisze:

            1300 to jej potrzebne na opłacenie swoich studiów

            • Blanka Rudy pisze:

              Nie. To pieniądze, które przeznaczam na życie. Studia mam opłacone z innych źródeł. Kończę je po to, żeby pracować. I nie jako domokrążca – sprzedawca szczotek do kibli, jak dyżurna najbiedniejsza, która nic więcej nie umie 😀

              • królowa pisze:

                Źródeł ? chyba szorowania po nocach dworcowych kibli. Jesteś pustakiem i nim zostaniesz żaden dyplom tego nie zmieni.

                • Blanka Rudy pisze:

                  Owszem, źródeł. Problem z czytaniem?
                  Rozumiem, że Ty jesteś demonem intelektu. Nawet widać. Po tym rozumieniu słowa pisanego 😀

                • Monia pisze:

                  Brawo, królowa jest tylko jedna, nasza Iwonka, pusty rudzielec może jej buty szorować, oczywiście dopiero……. jak zrobi dyplom.hihihihi…

                  • Anonim pisze:

                    Rozumiem, że lebiega nawet butów sobie nie umie wyczyścić 😀
                    Bo że ani po polsku pisać, ani rozmawiać bez wrzasku… A i chyba ta sprzedaż szczotek do kibli kiepsko jej szła, bo i kilka innych „zawodów” miała, aż wydała się bogato za mąż, bo umie leżeć 😀

          • Blanka Rudy pisze:

            Aaa… Pech. Nie jestem i od lat nie jestem na utrzymaniu mamusi. A od pewnego czasu nawet z nią nie mieszkam. masz przeterminowane wieści 😀

            Jest warta? Może i daje dobrze – nie mój problem. A może po prostu krzyknęłaby sobie takie alimenty, że lepiej mieć sprzątaczkę i materac niż płacić za nic 😀

            Wyłudzane? A to może zrealizuj te plany doniesienia na mnie do prokuratury, bo wyłudzenie to przestępstwo. Zakładam, ze masz dowody na to, że orzeczenie świadczenie otrzymuję wynikiem oszustwa 🙂

            • pocahontas pisze:

              A kto by taka pokrake z brazowo wyszczerbiona klawiaturą utrzymywał.Nawet w ZOO zwierzeta od ciebie uciekają.

              • Blanka Rudy pisze:

                Dlaczego tak banalnie? Stać Cie chyba na więcej 😀

                A nie wiesz, kto by chciał? Sprawdź, może się doszukasz, tępaczku 😀

                • Majena pisze:

                  Mam corke 27 lat po zapaleniu opon mozgowych nie sluszy nie mowi ma padaczke jest agresywna szyby wybija wali glowa chcecie sie ze mna zamienic oddam wam te kase pozdrawiam

                  • Blanka Rudy pisze:

                    Ja mam pytanie: czy ktokolwiek pisał tu o zabieraniu czegokolwiek albo poniechaniu opieki? Nie.
                    Napisałam w komentarzu do artykułu, że nie ma powodów, dla których renta socjalna miałaby być zrównana z najniższą krajową.
                    To, że banda roszczeniowych idiotów na czele ze schizującą autorką tej, pożal się Zeus, petycji rzuciła się na mnie i jedynym ich „argumentem” jest to, że moje dziecko jest słabosłyszące, bo akurat tyle o niej wiedzą – nic ponad to z gadania nie wynika – nie oznacza, że Ci nie współczuję. Uważam, ze powinnaś mieć zapewnioną opiekę wytchnieniową, rehabilitację, leczenie, asysencję i wszystko, czego Ci potrzeba, ale nie rentę dla córki w kwocie najniższej krajowej.
                    Ja wiem, że te pazerne tumany nie rozumieją idei renty i innych świadczeń, ale wystarczy czytać to, co piszę, zamiast oferować mi zamianę. Bo to takie pieprzenie.
                    Załóżmy, ze powiem *gdyby to było prawnie możliwe( „OK, biorę Twoją córkę, a Ty mi oddaj kase i idź do pracy” – zrobiłabyś to? Nie, bo gdybyś miała to zrobić – Twoja córka już dawno leżałaby osrana po szyję w jakimś DPSie i powoli umierała w cierpieniu.
                    Ale to nie zmienia faktu, że żądanie podwyżki renty do najniższej jest zasadne. I tyle.

              • IwonaImię... pisze:

                Pocahontas vel Nojda nie wstyd ci tak pisać do drugiej matki dziecka.Napisz jak lubisz tankować i żyć z socjalu.Jesteś dnem patologii Krysiu złotko drogie.

  6. ewa pisze:

    czytam i oczom nie wierzę że można do siebie tak ohydnie pisać-kobiety-nie wstyd wam???

    • Blanka Rudy pisze:

      Normalnie. Toć to nasze szlachetne bojowniczki o prawa dzieci. Szkoda, że nie piszą pod prawdziwymi danymi. Zdziwiłabyś się, kto to i ile razy gęby można było oglądać w TV Ojczulka Teddy’ego.
      Klasa, nie?

  7. niepelnosprawny pisze:

    Mam 26 lat. Od 18 jestem na rencie socjalnej. Mimo znaczacych deformacji i ograniczen ciała wyksztalcilem sie i pracuje. Owszembył poczatkowy problem z zatrudnieniem ze wzgledu na orzeczenie calkowotej niezdolnosci. Pracorawcy sie boją strasznie zatrudnienia takiej osoby. Mi sie udało pracuje zgodnie z prawem niebtracac prawa do renty. A renta która kiedyś była nedznym dodatkiem do życia dzis kest atrakcyjnym dodatkiem do zarobionych pieniedzy. .. mamy drogie nie sprzedawajcie godnosci wlasbych dzieci za zasilki. Moja matka tez probowala mnie ubezwlasnowolnic by miec wiecej pieniedzy z państwa. .udało mi sie uprościć orzecznika.Was kkiedyś zabraknie a dziecko pozostnie zdane na łaskę innych ludzi. . Pozdrawiam. .Tomasz

  8. szymon pisze:

    Nie wiem, śmiać się czy płakać, z absurdalnych oczekiwań i jeszcze bardziej absurdalnej argumentacji w artykule.
    Po pierwsze ile % bierze renty od szpitali? I nie mieszajmy tutaj kwesti niepełnosprawności w wyniku błędów lekarskich do sprawy niższych świadczeń.
    No właśnie, może mi ktoś odpowie czemu to renta socjalna miała by być dużo wyższa od najniższej renty i emerytury pobieranej przez osobę która przez x lat płaciła składki, która przez te lata brała udział w tworzeniu PKB?
    To główny zarzut dla twórców tej petycji.
    więc właściwy kierunek zmian to powinno być w tej petycji urealnienie WSZYSTKICH rent i emerytur, oraz projekt zmian w polityce Państwa, tzn komu zabrać te pieniądze i przeznaczyc je na to by renciści i emeryci mogli żyć godnie. Bo jest wiele obszaró gdzie pieniądze publiczne są przezerane i marnotrawione. A ta petycja to można strecić ja słowami: „My też chcemy kasę”

    • Blanka Rudy pisze:

      Wygrywalność wszelkich spraw o błędy lekarskie to circa 15 %. Trudno udowodnić, że niedotlenienie czy MPD jest wynikiem błędu lekarskiego, nie mówiąc już o innych zdarzeniach.

      Temu renta socjalna miałaby być wyższa, że wówczas opiekunowie mieliby więcej kasy „na rehabilitację, na życie, na podjazdy, na pieluchy, na leki, na turnusy” oraz bo jako, ze „przejmują obowiązki państwa” opiekując się własnymi dziećmi, to „należy im się” na „godne życie”. Gdzie „godne życie to – według nich – wyjazd na wakacje, ferie, pójście do fryzjera, kupowanie ciuchów w markowych sklepach.

      Projektów nie oczekuj. Grupa, która stworzyła ową petycję, brała udział w rozmowach z rządem i na prośbę „ale pomóżcie nam państwo w tworzeniu przepisów” strona rządowa usłyszała od przodowniczki ujadającej sforki „Wam za to płacą, więc róbcie, my żądamy zabezpieczenia po śmierci dziecka, a po sprawowaniu opieki przez 20 lat emerytury – dożywotniej – w kwocie najniższej krajowej.
      Czujesz? Zachodzi baba w ciążę mając lat 22 mniej więcej, mając 42 i sprawując opiekę w rozmaitym stopniu trudną – dostaje emeryturę, na którą inni muszą tyrać znacznie dłużej i ciężej, a dostają znacznie mniej. Wyobrażasz sobie, ile zgonów 20-latków niepełnosprawnych by nagle było?

  9. Iwona pisze:

    Rodzice przeczytajcie swoje komentarze i zobaczcie kim jesteście.Toruń Wrocław szkodzicie wszystkim niepełnosprawnym przez swoje chore ambicje bycia kimś.Do Hartwich zniszczyłaś Elę Karasińską,wykorzystałaś jej córkę do wylansowania się z Szczepańskim,Szulc.Przypominasz o drugiej rocznicy protestu w sejmie.A czego teraz nie zaprotestujesz co,wiadomo swoim politykom co kampanie kosztem dzieci chorych prowadzili.Ty Kubusia kiedy do sejmu wstawiłaś powiedz Iwona.Mało nagroziłaś,nawyzywałaś z przybocznymi rodzicom.Zniknij Mam Przeszłość Patologiczną.

  10. AGNIESZKA pisze:

    Biedna kobieta ta B.RUDA wszędzie widzi panią Hartwich bluzga na nia i mam nadzieję ze dostanie to o co się upomina czyli sprawę w sądzie ZA POMAWIANIE I UBLIZANIE .Już mnie nic nie zdziwi jak czytam że wszystkiemu winna grupa Toruńska . Droga Rudy weź głęboki oddech petycje wysłał niejaki Bronisław Waśniewski Ciechorski. Trzymam mocno kciuki za rodziców którzy walcza o lepsze jutro dla swoich dzieci .

    https://drive.google.com/file/d/0B6uUcx-zeQnjTVdZdXR1Z0Fjams/view

    • Blanka Rudy pisze:

      Taaa… Miałam mieć już te sprawę z 212 kk Ponoć nawet Złotowłosa na Policję poszła. Rzecz w tym, że to z powództwa prywatnego, a mąż pewnie na skrajne głupoty kasy dawać nie chce i na wycieczkę do Wrocławia. A może pani po prostu nie wie, co i jak składać. A może mało mleka daje 😀 Miał być też donosik do MOPS, że się dzieckiem nie zajmuję. No pech – nijak nie można mnie zastraszyć, a tu jeszcze koleżanki się zbuntowały 😀

      Tak swoją drogą: jak łacha podałam, że dostałam wezwanie na sprawę, to nikt nie był zaskoczony, że Hartwich to zrobiła. Widocznie jest specjalistką od donosów 😀

  11. AGNIESZKA pisze:

    PROŚBA OD RODZICÓW z GDAŃSK-GDYNIA -SOPOT do rodziców z Sejmu Nie rezygnujcie z walki o nasze niepełnosprawne dzieci trzymajcie się zawsze razem na złość waszym pseudo przeciwnikom ,jesteście dla nas wielkim przykładem Iwona Hartwich, Maja Szulc ,Marzena Stanewicz ,Henryk Szczepański i inni rodzice.Z wielkim podziwem ogladaliśmy zdjęcia ,relacje ,czytaliśmy petycje z Brukseli i wielki ukłon . Dzięki Wam mamy większą odwagę , aby walczyć o nasze chore dzieci.

    • Blanka Rudy pisze:

      Zapomniałaś dodać, że Szczepański to pijak, z czym się nawet nie kryje i że przesiedział prawie 20 lat. Różnie mówią, za co. Ja tam nie wiem, ale słyszałam o gwałtach, o maltretowaniu żony i dziecka, o pobiciach…
      Jedno jest pewne: nie za podatki. Bo praca nieskalany.
      Szulc jako żona policjanta zapewne przymiera głodem i wstyd mężowi przynosi krzycząc, ze będzie wieszać parlamentarzystów za krawaty.
      A Hartwich co w Brukseli załatwiła? Zrobiła sobie wycieczkę za wyżebraną od ludzi kasę – ponoć, bo KP z maja był na Macieja Hartwicha, a kasa na zrzutce była dopiero we wrześniu… I zawiozła pismo, które europoseł i tak odesłał do Polski. I tyle to osiągnięć wielkich.
      A w tym samym czasie był w Brukseli protest setek ON, którzy chcą niezależnego życia: asystentów, mieszkań i PRACY. A nie siedzieć na gołej rencie z mamusią, jak ten bidny Kubuś, co pewnie zestarzeje się w dziewictwie.

  12. kulawy pisze:

    Mam zanik mięśni jestem na wózku. Nigdy nie popierałem tych protestów. Załatwiają tylko swoje problemy a wrzeszczą, że reprezentują wszystkich. Najpierw podzielili opiekunów a teraz chcą podzielić niepełnosprawnych. Znam wielu niepełnosprawnych co im się dupy ruszyć do pracy niechce, znam wiele matek, którym się nie chce iść do roboty bo tłumaczą się niepełnosprawnym dzieckiem. Niejedna by mogła pracować, ale lepiej zrobić z niepełnosprawnych debili dla 1300 zł. Bardzo się cieszę, że rząd nie zgodziła się na tę petycję. Bo dlaczego za nic nie robienie renta by miała wynosić 1680 brutto, a renta z zus 700 zł? Niepełnosprawni mają różne renty w różnych latach przyznane. Jak chciały mieć 1300 świadczenia to dostały, tak teraz to niech teraz się opiekują, 24h w domu, a nie oddadzą na wtz.

  13. Marek pisze:

    Zanik mięśni? Mózgu chyba też. Wstydził byś się takie bzdury pisać!

  14. Q&Q pisze:

    Że Hartwich wystawiała do wiatru WO to normalka.Ale, że wydudkała ciężko harujące kiedyś matki, bardzo źle o niej świadczy.

  15. Ewa pisze:

    Chytrość odbiera rozum.Działania boskiej z Torunia doprowadzą do tego, że prawie wszystkie zostaniemy wydutkana, czekają na nas czeki. Zobaczycie, już nikt się nie chwyci na numer tak jak jest teraz, że 20 latek to senior, a 60 latek to dziecko.Czeki wpitolą wszystkim , których niepełnosprawni są pełnoletni. Pierwsza załapie się Iwona.Kto mieczem wojuje , od miecza ginie.

    • hahaha pisze:

      prawa nabyte obowiazuja…nieudacznicy czeki otrzymuja…

      • Ewa pisze:

        WO też się srali prawami nabytymi i co?A obecna ustawa jest niezgodna z konstytucją to i prawa nabyte też.

        • Ewa pisze:

          Poprawiam się, tylko dla części niezgodna z konstytucją. Prawa nabyte zatrzymają matki dzieci do 18,25 lat bo tak orzekł trybunał konstytucyjnych.Pozostali trafią do jednego wora.

          • Ha pisze:

            Niestety nie zawistniczko….prawa nabyte zatrzymaja wszyscy na okres trwania orzeczenia….

            • Ewa pisze:

              To ty jesteś zawistna , ja piszę tak jak jest.Trzeba umieć czytać i rozumieć akty prawne, zamiast wróżyć z kuli.Później będzie płacz i rozpacz.

              • wiola pisze:

                Następna prawniczka się znalazła,my matki mamy swoją ustawę.Czeki będą dla WO.Po co siejesz niepokój?

                • Blanka Rudy pisze:

                  Nie ma ustawy „dla matek”, głąbie 😀
                  A wybrana przez Was władzuchna już pokazała, jak szanuje prawo, począwszy od konstytucyjnego i międzynarodowego. Będziesz oglądać prawa nabyte jak świnia niebo, jeśli zechcą.

                  • bezmuzgi nojda hartwich cycling uzurpowały sobie jakąś własną ustawę i wprowadziły do obiegu nowe podmioty prawne jak dorosłe dzieci i małoletni dorośli BUHAHAHAHAHA !!!!.Niedługo dostaną takiego kopa że żadne darcie mordy przed Sejmem nie pomoże BUHAHAHAHAHA!!! Blanka masz 100% racji.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Hm. Cycling nie jest bezmózgiem. W pewnych kwestiach ma sporą wiedzę. Gdyby tylko nie była tak strasznie uzależniona od Gwiazdy Niegasnącej na Firmamencie Torunia – życie byłoby prostsze.

                      Generalnie problemem jest to, że za dużo w tej bandzie chętnych do bycia przywódcami, a za mało troski o innych. Każdy widzi tylko własny zadek i własny interes. Dlatego właśnie rządowi tak znakomicie wychodzi rozgrywanie środowiska przeciw sobie: przez zakichany egoizm, prywatę i pazerność.

                      PiS najpierw wystawił Hartwich przeciw PO, posmakowała „sławy” i teraz dostaje kota. A inni chcą zająć jej miejsce i kompletnie nie patrzą na to, ile traci całe środowisko.

                      A teraz dalej Iwona razem z tuzinem osób pod kilkudziesięcioma nickami jątrzy i wymyśla brednie o prywatnych ustawach, WO nie chcą z nikim rozmawiać, bo „jak jesteś rodzicem, to nie jesteś WO”, EWK nie chcą z nikim rozmawiać „bo są na innych zasadach i mają swój interes”, a zdanie samych ON wszyscy mają gdzieś, bo jak się który wychyli, że pracuje, to zaraz wróg zapchlonych matek – polkatolek.

                      I w kółko naokoło szczucie jednych na drugich.

                      Pamięta ktoś Agatę Karasińską z okupacji? Albo Włodka Marczuka? Oboje zmarli przedwczoraj. Na wielu stronach pojawiły się kondolencje.
                      Jedna grupka nawet o tym nie wspomniała, zajęta tępieniem mnie tutaj.
                      Dopiero godzinę temu jeden człowiek raczył wrzucić tę informację na jednej tylko grupie związanej z Hartwich.
                      Jak dla mnie to najlepsza definicja jej empatii.

                    • nika pisze:

                      Blanka sama srasz w majtki przed skalowaniem.Pan Sobolewski to chyba WO? Pewnie też jakiś miglanc.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Czemu mam srać w majtki? Skalowanie miało służyć zwiększeniu pomocy dla najbardziej potrzebujących, a ja po to dziecko rehabilituję, żeby było samodzielne w przyszłości. Ja się zaś wybieram do pracy. I niby czego miałabym się bać? Faktów? No proszę Cię…

                    • Alicja pisze:

                      Trzymajcie mnie, moje nerwy nie wytrzymują.Blanka podła kobieto, nie rozumiesz ,że większość z nas chciałaby iść do pracy ,ale jej nie ma .A żyć z czego trzeba.Ja Pani Iwonie jestem bardzo wdzięczna i proszę już jej nie szkalować.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Ależ jest praca. Nie tylko za miskę ryżu. No i fakt, ze nie wszędzie.
                      Zatem zasadniczo problem polega więc na tym, że nie chce Wam się poszukać roboty, albo faktycznie jej nie ma.
                      No to, drogie panie, jak mówiłam:
                      jadaczkami trzaskać o to, żeby była praca i za godziwe pieniądze. Dla ON i dla opiekunów. Żeby była asystencja dla tych, którzy sobie nie sięgną po segregator z górnej półki. I podjazdy dla wózkowiczów. I odpowiednie oprogramowanie dla niewidomych.
                      A same panie niech się może zatrudnią w OPSach jako asystentki rodzin niezaradnych. Bo przecież nadacie się idealnie do edukowania sierotek w zakresie gotowania rosołu, planowania wydatków, załatwiania spraw urzędowych i tego, ze podłogę należy myć jak jest brudna, a nie wyłącznie przed Wigilią, prawda? Nie chciałabyś pracować w budżetówce?
                      Nooo… Ale przecież łatwiej stwierdzić „nie ma pracy” i nawet nie szukać.
                      A wiesz co? Właśnie dopiero co był nabór w OPSach w związku z pińcet. Zgłosiłaś się?

                      A czym ja szkaluję Hartwich? Faktami na temat gróźb, kłamstw, wykorzystywania ludzkiej naiwności, wrzasków, rozpijania „dziecka”, klonowania się, żeby udawać dla siebie poparcie, prywat, interesowności, wrzaskliwości, głupoty, beznadziejnego braku wiedzy, chamstwa, bogactwa, pchania się do polityki, dzielenia środowiska?
                      No to jak to jest szkalowanie, to ja poproszę o ten pozew, który podobno złożyła… na policję 😀

                • Zosia pisze:

                  Wiola tyś pustak dziurawy.Szczepański powinien wreszcie kase ludziom pooddawać zaciągnięte na poczet protestów.Szulc większą kalekę z syncia swojego robi,gdy ten tylko niedowidzi.Rzepki syn też sprawny nieźle.Staniewicz synalek następny.Iwony Kuba do roboty by wreszcie zaciągnął się jakiejś zamiast cycka trzymać się.Szkodniki zachłanne jesteście.

                  • justyna pisze:

                    Ty zołzo zamilcz!Dzięki iwonie mamy świadczenie 1300zł.Powinnaś ją po stopach całować.Gdyby nie załatwiła na proteście, to teraz wszyscy mieli by po równo najwyżej 900zł.

                    • ???Imię... pisze:

                      Albo by jeszcze wpierdzielili skalowanie.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Taaa… Najlepiej od razu całować ją w dupę. Z języczkiem.

                      Nic nie załatwiła, bo te podwyżki były planowane i 950,- miało być w 2014 r. dla wszystkich, w tym dla WO.

                      A teraz franca chce rentę dla synka, bo ciągle jej mało kasy. Innych on ma w tłustym dupsku.

                      Dzięki niej mamy podziały w środowisku, cięcia w orzecznictwie, przekraczanie progów, niechęć rządu do rozmów.
                      Ooo… Żeby jej się odwdzięczyć trzeba nie lada osiłka z tęgim kijem.

                      Odpuść sobie, Iwona. Piszesz tak charakterystycznie, że po oczach wali.
                      Nikt już się nie boi Twojego straszenia prokuraturą i czort wie czym i większość już wie, że nie ma powodów Ci dziękować.
                      A to, że sama ze sobą gadasz pod kilkunastoma nickami, że na fb Ty i koleżanki klonujecie konta, żeby robić wrażenie tłumu – też już od dawna nie jest tajemnicą.
                      Spójrz w lustro i spytaj, dlaczego jesteś tak strasznie żałosna i czemu jesteś nikim.

                    • Blanka Rudy pisze:

                      Koleżanki się boją skalowania w orzecznictwie? A pamiętam – była propozycja podziału punktu 7., wyszła z zespołu Hall, w którym była m. in. Cycling. Cała propozycja zmian poszła w kubeł, ale na skalowanie nie zgodziły się dwie osoby: pan Sobolewski i kolejna „prawniczka” – Królikowska, która co prawda nie odróżnia kpc od kc i hipoteki od naruszenia dóbr, ale widzi powody do wypowiadania się.
                      A boicie się skalowania, bo? „Dzieci” mogłyby się okazać zbyt zdrowe?

                    • Idź patelnie strzel Iwonce jak ci załatwiła 1300zł bez niczego.Co jeszcze klonie ci załatwiła?

  16. EWA SZKOPIK pisze:

    Wyprostytuujemy wszystkich

  17. Bozena Brys pisze:

    A Ty Blanka pojdziesz do pracy jako kiblowa, swoimi zabkami akurat jestes w stanie wyskrobac to co nawalone.

    • Blanka Rudy pisze:

      No. Dalej. Stać Cię na więcej.
      Poziom naszych dzielnych wojowniczek zwyżkuje, jak widzę.
      Co prawda pierwszy raz słyszę o czyszczeniu kibla zębami, ale skoro takie masz właśnie metody to cóż… Nie mój to problem 🙂

  18. Krysia pisze pisze:

    To co Ela pisała po proteście w czerwcu 2014 roku.
    Elżbieta Karasińska
    12 godz.

    Kochani, przyszedł czas na wyjaśnienie Wam, odpowiedź na liczne telefony, wiadomości i obecne wydarzenia bo nie mogę już kłamać że opieka nad Agusią nie pozwala mi na dalszą walkę – jest mi z tym bardzo źle…… Tak jak w słowach popularnej niegdyś piosenki „czasami człowiek musi inaczej się udusi” muszę wyrzucić z siebie to co boli ale trzeba umieć przyznać się do porażki która okazała się moim zwycięstwem. Człowiek uczy się na błędach i przez całe życie, dlatego wiem, że teraz nim podejmę rozmowę i jakiekolwiek działanie w tak poważnych sprawach jak dobro bezbronnych i bardzo cierpiących dzieci najpierw sprawdzę z kim rozmawiam. Podjęłam walkę przepełniona ideą i obserwacją wielu rodzin w bardzo trudnej, wręcz tragicznej sytuacji, znam rodziców którzy tak naprawdę nie mają znikąd pomocy, zamknięci ze swoimi dziećmi w domach sami wielokrotnie borykają się z chorobami a mimo to walczą o życie swoich ciężko chorych dzieci, o ich rehabilitację i leczenie. Wszystkie wywiady, reportaże i zdjęcia były w celu pokazania ludziom trudnej sytuacji takich rodzin, pokazania że tacy ludzie żyją w tym społeczeństwie, że często głodują, że należy objąć ich szczególną opieką, że ludzie zdrowi nie powinni być obojętni bo ten problem w każdej chwili może dotyczyć ich samych. Mimo wielu gromów jakie spadły na moją głowę po wywiadach, cieszyłam się jak dziecko że ten temat został zauważony, że jest reakcja społeczeństwa, a jak zadzwonił telefon i zostałam zaproszona do programu pana Lisa byłam szczęśliwa bo tam jest duża oglądalność i problem ciężko chorych dzieci pozna jeszcze więcej ludzi. Pamiętam z jaką radością zadzwoniłam do Iwony H. informując ją że poprosiłam aby ją też zaprosili i że obiecali do niej zadzwonić…. Boże jaka byłam naiwna… Przez te kilka lat zawsze wierzyłam że ludzie u boku których walczyłam, mówili że mają też dzieci w takim ciężkim stanie jak Aga, że ja to mam dobrze bo ich dzieci nie mogłyby uczestniczyć w protestach itd. Tłumaczyłam więc mojej Aguli że walka ta jest bardzo ważna, że ktoś musi walczyć o godność chorych dzieci, że trzeba im pomóc i tak moja mała kobietka się zaraziła tą moją ideą i z radością uczestniczyła w protestach, które jak się teraz okazało, w konsekwencji nie przyniosły nic dzieciom w ciężkim stanie, tym, które są zamknięte w domach, a wręcz przeciwnie – w wielu przypadkach jeszcze je krzywdzą….. Jest mi wstyd bo farsa na którą dałam się nabrać wyszła na jaw podczas protestu na korytarzu sejmowym – okazało się, że rodzice najbardziej walczący mają dzieci chore, ale ich stan daleko odbiega od ciężkiego, dzieci które jak większość w takim stanie (rozszczep podniebienia, niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim) mogą funkcjonować całkiem nieźle albo wręcz być całkiem samodzielne, pracować i założyć nawet rodzinę w przyszłości. Nie pomyślałam nigdy nawet że będę manipulowana przez kogoś, kto będzie patrzył tylko na własne problemy, będzie prowadzony przez partie, a nawet z kimś, kto siedział wiele lat w więzieniu….
    Jestem matką ciężko chorego dziecka które wymaga całodobowej opieki, wiem jakie potrzeby mają takie dzieci, umiem też i wiem jak o nie walczyć – nigdy nie byłam i nie jestem promotorką jakiejś partii dlatego już w styczniu po rozmowie w KFC na temat planowanego protestu marcowego wyraziłam swoje niezadowolenie do Iwony H. z powodu pojawienia się pana Wojciecha K. który obiecywał wsparcie partii w której się udzielał. Usłyszałam wtedy że nie będzie żadnych partii i nikogo nowego – czołówką będą osoby które działają cały czas, że zostaną tylko z nami w sejmie matki z Krakowa które zapowiadają że będą do oporu, aż coś załatwimy… Przygotowania do protestu były jak zwykle w ścisłym gronie, telefoniczne lub spotkania na skypie z Heniem Sz. i Iwoną H. Rodzice którzy nie mogli jechać wpłacali pieniążki na autokar i przyjazd innych, ciągłe telefony do i z mediów, Iwona H. ciągle mi dzwoniła abym ponaglała Henia Sz. bo jeszcze to czy tamto nie zostało wklejone na FB itd.- jak zwykle przed protestem jeden wielki młyn….
    Dwa dni przed protestem dzwoniłam do Iwony H. z pytaniem czy już wie jak długo będziemy siedzieć w Sejmie bo muszę spakować potrzebne rzeczy dla Agi – odpowiedź zaskoczyła mnie bardzo, usłyszałam że nie więcej jak dwa dni (do czwartku) bo ona musi być w piątek w do domu… Do Warszawy jak zwykle jechałam dzień wcześniej bo z Agusią inaczej się nie da. Gdy byłyśmy już na miejscu zaczęłam wątpić w naszą słuszną obecność tam – po rozmowie telefonicznej z Iwoną H. czułam niesmak, było mi głupio, wiem że taka sprawa wymaga poświęceń, ale dobrowolnych a nie wymuszonych – Iwona H. powiedziała mi, że rodzice ją zabiją bo jeszcze nie wiedzą, że będą czekali na powrót autokarem do Torunia aż dziewięć godzin bo kazała kierowcy mówić że musi tyle odpocząć, przecież w sejmie musi być długo cała grupa mówiła…
    Widok jaki zastałam pod kancelarią premiera dobił mnie i znowu biłam się z myślami – zostać czy zrezygnować z protestu – grupka ludzi z Rybakiem na czele trzymała nie nasze transparenty z postulatami a Partii Oburzonych, natomiast porządkowym na proteście był nikt inny tylko pan Wojciech K…. Zapytałam więc Iwony H. co tu robi Rybak z tymi flagami, odpowiedziała ostro – ja mu zezwoliłam, niech ma te transparenty bo nam dał 900zł na autokar. Zrozumiałam wtedy dlaczego na styczniowym proteście Piotr Kret musiał zwinąć transparent OPZZ Porozumienie Pracownicze mimo, że ludzie też przyjechali specjalnie aby nas wesprzeć w proteście – po prostu – Kret ma węża w kieszeni, nie dał kasy……
    Do dziś żałuję że nie odeszłam stamtąd wtedy, że zostałyśmy z Agusią w sejmie zamiast cieszyć się urokami wiosny. W drugim dniu protestu miałam dość – Rybak rządził – szeptał sobie z Iwoną H. Marzeną S. Anetą Rz. i Majką Sz. coś na uboczu i dyrygował kto może rozmawiać z mediami, co jakiś czas przychodził Mularczyk i robił to samo albo wręcz wychodził z dziewczynami do pokoju poselskiego, pojawiła się też pani Gardias, która w sumie też wzięła dziewczyny do pokoju poselskiego, co chwilę ktoś przychodził, dziewczyny co chwilę robiły jakieś listy tym ludziom na zakupy…. Fakt, były kupione koce – ale ani ja ani Agusia nie załapałyśmy się na nie, były majtki, skarpety, koszulki…
    Na pierwszym spotkaniu z premierem Rybak jak dziecko z przedszkola – postawił sobie krzesło między wózkiem z Agusią i fotelem na którym miał siedzieć premier i zakazał mi go ruszać bo to jego….O tym, że nie dopuszczał mnie do słowa to już nie wspomnę – „cicho bądź, teraz Majka, teraz Iwona” itd… Gdy próbowałam coś powiedzieć Majka Sz. też mnie strofowała i za którymś razem zapytałam ją czy ona się też promuje czy mamy wspólny cel… Wreszcie stwierdziłam że skoro nie wolno mi się odezwać poszłam z Agą na fotele i wtedy Anka K. widząc co się dzieje „wywołała mnie do tablicy” Do dzisiaj nie wiem czy to było powodem płaczu Majki Sz. która wraz z Iwoną H. odeszła na chwilę. Po tym spotkaniu zrobiło się nerwowo, Heniu Sz. nie wytrzymał, zrobił awanturę, miał atak i chciał iść do domu – płakałam jak dziecko prosząc go aby nie wychodził, powiedziałam mu wtedy że ja też mam dość takiego traktowania ale wytrwam, będę „robiła tło” bo ludzie na zewnątrz na nas bardzo liczą. Rano już Rybaka nie było i na chwilę zapanował spokój…. Piszę na chwilę, bo zaraz zrobili aferę z Anką K. podczas której też mi się oberwało – Anka K. nie chciała jeść sejmowego żarełka ale wiem, że dzwoniła do kogoś i prosiła o przyniesienie pizzy – Iwona H. wykorzystała tą sytuację i zrobiła cyrk – wrzeszczała że nie chce żadnych głodówek, wyrzucała Ankę K. do domu a do licznych reporterów wykrzyczała że z tą panią nie wolno im rozmawiać. Ja wtedy powiedziałam o tej pizzy i dlatego nagle Heniu Sz. i dziewczyny stwierdzili, że ja jestem kolaborantką i że chcę protest rozwalić i lepiej jak też pójdę już do domu Tak, tak, kto mówił prawdę, miał swoje zdanie, uśmiechem lub słowem podziękował opiekunom dorosłych koczujących w namiotach pod sejmem, co dla naszej akcji było też wsparciem lub rozmawiał z kimś więcej jak tylko z „czołówką” był łamistrajkiem i zdrajcom Dodam, że w sejmie pojawiła się też Weronika z synem, spała w hotelu poselskim bo była z partii Palikota, nigdy wcześniej nie widziałam jej dlatego zapytałam kto to – Iwona H. powiedziała mi że ona sama ją ściągnęła. Marzena S. i Majka Sz. zajmowały się jej synem bo ona cały czas gdzieś wędrowała i przynosiła jakieś podarki. Gdy wyjechała zdziwiłam się bardzo bo zadzwoniła do mnie dwa razy mówiąc że nie może do nas znowu dołączyć i dlatego wyśle swojego kolegę – zapytałam czemu mnie to mówi a nie Iwonie H. i że żadnego kolegi nie musi przysyłać.
    Trwałyśmy tak 12 dni na tym korytarzu bez przerwy – Aga była jedynym nocującym tam dzieckiem bo córka wraz z żoną Wojciecha K. przyjeżdżały tylko na kilka godzin. Dziewczyny też robiły sobie przerwy w proteście – musiały odpocząć – Aneta, Majka, Marzena jeździły do domu. Dwa dni przed naszym wyjściem dojechał do Iwony H. jej syn Kuba – jakie było moje zaskoczenie gdy zobaczyłam że wcale nie jest w takim ciężkim stanie jak mówiła zawsze Iwona H.
    Działo się wiele i gdybym miała to opisać to powstała by książka dlatego ograniczę się teraz już tylko do odpowiedzi na pytania jakie dostali liderzy od redaktor z programu Interwencje. Program ten miał pokazać kulisy protestu, nie wiem z czyjej był inicjatywy, ale wiem o nim od Henryka Sz. który do mnie zadzwonił oburzony z pytaniem kto zbierał pieniądze na moją Agusię gdy byłyśmy w sejmie. Że ktoś teraz „chce im koło d…y zrobić”. Skontaktowałam się więc z redakcją i zapytałam o co chodzi, bo skoro jest coś o mnie, powinnam też o tym wiedzieć – dowiedziałam się, że program nie jest przeciwko mnie, że jest z inicjatywy wyrzuconych z sejmu rodziców którzy też widzieli cyrk jaki Iwona H. urządziła gdy moja Agusia w dziesiątym dniu protestu dostała piżamkę, kocyk, poduszki, szampon, piankę do mycia itd, że pan Wojciech K. najpierw się zgodził na wypowiedź w programie a potem napisał wiadomość że rezygnuje, że mnie poproszą o wypowiedź w momencie, gdy dostaną od liderów – Iwony H. Henryka Sz. Majki Sz. Anety Rz. i Marzeny S. odpowiedzi na poniższe pytania – niestety, widocznie tych odpowiedzi nie było lub była jakaś inna przyczyna, bo nikt do mnie już nie zadzwonił a i program się nie ukazał, a szkoda……

    Oto pytania od redakcji jakie były skierowane do liderów i MOJE na nie odpowiedzi:

    1. Pani Iwono czy to prawda, że kazała Pani niektórym matkom i ojcom opuścić Sejm podczas strajku?

    – Tak, wyrzucana byłam ja, Anka K. Irena D. Daniel S. z Krakowa który był przysłany przez koleżankę Iwony H. Weronikę z partii Palikota i który to przywiózł mojej Agusi tą nieszczęsną paczkę od rodziców z grupy wsparcia dla rodziców dzieci z wyzwaniami.
    Wyrzucana była też z sejmu Bogusia, która pierwszy raz pojawiła się na proteście i w sejmie w połowie naszego pobytu, bo jak mówiła posłowie jej powiedzieli że jej nie może zabraknąć w tym proteście, przywiózł ją nawet z Rzeszowa jakiś poseł. Bogusia miała ze sobą plik jakichś dokumentów co wprawiło Iwonę H. we wściekłość, stwierdziła, że nikt nie będzie sobie robił prywaty. Fakt faktem, po kilku rozmowach z Iwoną Bogusia została do końca protestu, mimo że podobno jest jedyną opiekunką ciężko chorej dziewczynki którą zostawiła w domu. Potem, po proteście dzwoniła do mnie kilka razy, powiedziała mi, że załatwiła dla syna Iwony H. 1% podatku z firmy Lotos bo ma wszędzie układy to i mnie może załatwić mieszkanie bo nie mogę przecież mieszkać na 4 piętrze bez windy – nie skorzystałam….
    Wyrzucona była wraz z silnie autystycznym synem Hania z Krakowa, co do której mam straszne wyrzuty sumienia do dzisiaj… Dzwoniła do mnie jak wielu rodziców gdy byłyśmy w sejmie, mówiła że chce do nas z synem dołączyć, ja mówiłam że nie chcą już wpuszczać nikogo, a ona na to że zaryzykuje bo też chce coś dla dzieci zrobić ale nie wie na którą dojedzie. Wiedziałam, że do Krakowa, po jednym dniu pobytu w sejmie, pojechał Daniel S. i że będzie wracał, więc podałam jej telefon bo może z nim się zabierze i tak do nas dotarła. Nie znałyśmy się wcześniej, wcześniej nie znałam też Daniela S. miałam do niego telefon gdyż prosiłam go o zakupy dla Agusi. Agusia mimo wielu moich próśb podczas robienia listy zakupów nie doczekała się pianki do mycia, pasty do zębów, odpowiednio dużych pampersów, mokrych chusteczek, szamponu itd. a ja miałam wcześniej awanturę o szampon którego nawet nie dotknęłam – siedziałam w palarni i przyszła do mnie prosto z łazienki Bogusia, zapaliła i poszła zapominając zabrać szampon, za chwilkę wpadła Majka Sz. z wściekłą miną i wykrzyczała „no tu jest nasz szampon, dlaczego go ruszasz” a stojąca w drzwiach łazienki Iwona H. machając rękami wrzeszczała że nie mam prawa ruszać ich rzeczy, dlatego prosiłam o zrobienie zakupów tego Daniela. O zakupy prosiła go też Irena D. która została wyjątkowo poniżona przez Iwonę H. Majkę Sz. i Marzenę S. – trochę głupio, ale to przecież ludzkie – dziewczyna dostała krwawienia po dłuższej przerwie, lało jej się po nogach, ściskała nogami papier toaletowy bo dziewczyny powiedziały że nie dadzą jej podpasek bo nie mają – obie z Ireną widziałyśmy że dostały podpaski, nawet w tym dniu…. Po wielu upokorzeniach Irena doczekała się jednej podpaski którą jak psu rzuciła Marzena S. ze słowami – „masz i odczep się”…..

    2. Dlaczego nie chciala Pani tych rodziców w gronie strajkujących?

    – Choćby dlatego, że rodzice którzy stale uczestniczyli w protestach mieli cały czas jedną i tą samą ideę a która była i jest ciągle zmieniana przez liderkę w zależności od jej priorytetów. Poza tym, Iwona H. powtarzała cały czas rodzicom którzy chcieli służyć dobrą radą i podpowiedzią, że protest jest jej, a jeśli chcą mieć coś do powiedzenia muszą sobie taki protest zorganizować…

    3. Pani Majo te same zarzuty padają także pod Pani adresem, czy to prawda, że mówiła Pani niektórym matkom, że są niepotrzebne w tym strajku?

    – Tak, wręcz były nazywane zdrajczyniami, były szykanowane, przypisywane były im nieistniejące wydarzenia a tylko dlatego, gdyż była obawa że mogą zagrażać pozycji liderek.

    4. Czy to prawda, że jedna z matek z Krakowa opuściła wraz z dzieckiem póxnym wieczorem Sejm po tym jak Panie powiedziałyście jej, żeby zrezygnowała ze strajku?

    – Tak, Hania z Krakowa została wyrzucona wieczorem – gdy wychodziłam z Agusią z sejmu mowiła że pozwolili jej zostać, ale jak już byłam w drodze do domu zadzwonił telefon i płaczliwym głosem Hania powiedziała że wyrzucili ją i że nie wie co ma zrobić bo syn biega po ulicy, jest wieczór a ona nie wie nawet jak do domu dojedzie…. Powiedziałam że ma wracać pod sejm, że w ostateczności przenocuje w namiotach, że oddzwonię jej bo zaraz coś załatwię. Zadzwoniłam do Daniela S. o którym już też wiedziałam że zaraz po moim wyjściu został wyrzucony i pytałam gdzie jest, a że był jeszcze pod sejmem poprosiłam aby zabrał Hanię do domu.

    5. Jak przedstawiała się sprawa zbierania pieniędzy na potrzeby Agatki Karasińskiej?

    – Nie było żadnej zbiórki, na pytania telefoniczne co trzeba, zdarzyło mi się poprosić kogoś o kinder pingwin, monte czy danio, Agusia dostała też pampersy, soki i słodycze na początku – poszło to do podziału. Brakowało Agusi i Heniowi Sz. leków więc prosiłam Piotra Kreta o pomoc – załatwił mi, pan z apteki przyniósł leki za które zaraz zapłaciłam. Przynosiła mi też zakupy BaHa – kupowała i gotowała w farbkach jajka na pisanki, kupiła też nożyk do skrobania, które zostawiłam w sejmie dla tych co zostali licząc że wytrwają do świąt – też od razu za nie płaciłam.
    Dałam też Danielowi z Krakowa 100zł za zrobione zakupy. Opłacona awanturą zrobioną przez Iwonę H. paczka jaką przywiózł dla Agusi Daniel S. była spontanicznym darem rodziców chorych dzieci, a zrobiła ją Aneta Sz. z Krakowa której wpis na forum tutaj zacytuję:

    „Moi drodzy przed chwila wrócilam z zakupów, juz rano do sejmu dla potrzebujacych a także dla dzielnej Agatki która walczy z całych sił , całą sobą trafia potrzebne rzeczy: Dla Agatki: poduszka bo Nasza Agtak nawet poduszki nie ma, pidzamka, potrzebne husteczki , pieluchy, koszulki getry, bluzki, bielizna, skarpetki , reczniki Agatka jak na kobietke przystało otrzyma rózowy kocyk i poduche:), Pani Ela i Irena otrzymaja to bez czego kobiecie cieko przezyć w ten o to sposb Nasz wsopólny wkład finansowy został spozytkowany w pełni:) I trafi tam gdzie jest potrzebny, przyznam Wam tu szczerze ze przedewszytskim mysłam i kierowałam sie dobrem Agatki bo jest tak dzielna ze wymaga najszczególniejszej Uwagi i Opieki!
    Zatem W imieniu Agatki Dziekuje Wam za Serce dobroć i wsparcie! Misja spełniona do wglądu paragony i rachunki na priv”

    Po powrocie do domu dowiedziałam się, że Aneta Sz. robiła wcześniej dwie takie paczki dla wszystkich w sejmie a otrzymała je Iwona H. a ja o tym nic nie wiedziałam…..
    Gdy byłam już w domu również dowiedziałam się, że zostały jakieś pieniążki po zakupie tej paczki dla Agi i że zostały one wpłacone na konto fundacji – wpłynęła kwota 540 zł.

    6. Czy podczas strajku w Sejmie był podział na grupy?

    – Tak, była grupa Iwona H. Majka Sz. Marzena S. Henryk Sz. Wojciech K. z żoną i córką i Aneta Rz. jeśli była, bo więcej czasu spędziła w domu…

    A potem to już tylko tło…

    7. Czy to prawda, że były konflikty, bo rodzice chcieli przedstawiać do mediów swoje postulaty, a Pani im to uniemożliwiałyście?

    – Tak, Iwona H. miała pretensje do mnie gdy chciałam wykorzystać media w wolnych chwilach i pokazać w odcinkach 3-minutowych jak dzieci potrafią sobie radzić, w tym celu poprosiłam aby niepełnosprawny Paweł z Nysy wstał z wózka i szedł pięknie podpierając się balkonikiem, a w tym czasie aby ktoś z rodziców poruszył problem z dostępem do rehabilitacji, leczenia, żeby omawiał nasze postulaty itd. Proponowałam Iwonie H. aby w kolejnym takim odcinku pokazać jak pięknie radzi sobie też jej syn Kuba, który potrafi też pięknie chodzić za pomocą balkonika, pięknie pracuje na komputerze, sam je i radzi sobie w łazience. Przesłaniem takich odcinków miało być to, że jeśli się pomoże takim chorym dzieciom to mogą z powodzeniem się usamodzielnić. Spotkała mnie za to kolejna pyskówka Iwony H. która to, po moim podejściu do jej syna wykrzyczała mi, że mam natychmiast od niego odejść bo na niego źle działam i on dostanie zaraz ataku…. A konsekwencją tego było też to, że cały czas ktoś z „czołówki” pilnował abym nie miała dostępu do mediów.

    8. Czy w spotkaniach z posłem A. Mularczykiem brały udział wszystkie osoby strajkujące w Sejmie, i w jakim celu były te spotkania?

    – Nie, zawsze rozmawiali po cichu na uboczu albo szli do posła do pokoju poselskiego. Cel był wiadomy – tylko w ścisłym gronie omawiali wszystko, ustalali komunikaty jakie wydawali niby w imieniu wszystkich protestujących rodziców, zaprosili księdza Isakowicza Zalewskiego którego pojawienie się było dla mnie wielkim zaskoczeniem, nawet napisali list do papieża – dopiero po powrocie do domu czytałam kilka z takich wpisów.

    9. Jak wyglądał rozdział darów, które przychodziły od darczyńców do strajkujących rodziców?

    – Wszelkiego rodzaju dary od społeczeństwa zawsze trafiały do Iwony H. gdzie były rozdzielane najczęściej nocą gdy reszta spała i w ścisłym gronie liderek, a reszcie protestujących według ich uznania a nie realnych potrzeb.

    Tak, te dwanaście dni w sejmie dało mi dużo, bardzo dużo. Wiem że wiele osób zawiodłam, ale wiem też, że byłam niepokorna – miałam swoje zdanie, nie dałam się wciągnąć w gry partyjne, nie nazywałam czarnego białym i dlatego byłam niewygodna, nie dałam się dalej manipulować. Jednocześnie cieszę się, że Maja Sz. nie postąpiła ze mną w taki sposób jak miało to miejsce w przypadku Anki K. mówiąc do mediów „MY TEJ PANI NIE ZNAMY” co było całkowitym kłamstwem. Oczywistym jest to, że Anka K. była nam wszystkim znana z wcześniejszych akcji, a poza tym, aby wejść do sejmu Iwona H. musiała wpisać dane Anki K. na listę.
    Myślę, że wyjaśniłam już sporo i tym samym oświadczam, że odcinam się zupełnie od działalności pani Iwony H.
    Zdaję sobie sprawę też z tego, że posypią się gromy na moją głowę za ten szczery wpis, ale jednocześnie zastrzegam, że nie zamierzam podejmować żadnej dyskusji z panią Iwoną H. i jej poplecznikami.
    Jedynym, bardzo pozytywnym i miłym sercu akcentem jest fakt, ze przez tą działalność poznałam ogromną rzeszę wspaniałych i bardzo wartościowych ludzi – znajomych i przyjaciół – wiem też, na kogo mogę liczyć.

    • Blanka Rudy pisze:

      Ciszej nad tym grobem.

      Wciąganie Elżbiety w rozgrywkę w tej chwili jest zwykłym świństwem. Manipulacja – jeszcze większym.
      Mam ten tekst, który został tu „zacytowany”. Problem w tym, że w rzeczywistości tekst jest znacznie krótszy, nie wspomina o wielu osobach – jak choćby o Irenie D. – czy może jednak B.? – i jej osamotnionej podpasce. Albo o Wojciechu K., który obiecywał poparcie jakiejś partii.

      Nie powiem, czym trzeba być, żeby swoje prywatne porachunki załatwiać kosztem kobiety w żałobie. I dodatkowo jątrzyć.

      Zasadniczo wiadomo, że tylko jedna grupa aktywistów szkodzi środowisku. A nie Wojtek czy Anka. Zasadniczo też wiadomo, że ta grupa się rozpada i jej byli członkowie mają, niestety, metody takie same, jak organizacja macierzysta.

      Ale najbardziej obrzydliwe jest właśnie to, że tę manipulację stosujesz właśnie dwa dni po śmierci Agaty…

      Requiescat in Pace.

  19. Krysia pisze pisze:

    Iwona Hartwich,Maja Szulc,Henryk Szczepański,Marzena Staniewicz,Krystyna Nojda,Zofia Kowalska i inne szczekające gówno wywalczyliście,tylko rodzice którzy byli tam z DZIEĆMI SWOIMI !Iwoncia Kubusia ściągnęła pod koniec protestu do sejmu.Teraz z żalem głębokim dałaś informację Hartwich o śmierci Agatki !Wcześniej upokorzyłaś ją i jej matkę oczerniając i grożąc jej !Jak śmiesz wypowiadać się w imieniu ON razem z swoimi znajomymi !Szczułaś na Elę i innych rodziców.

  20. Maja pisze pisze:

    Henryk Szczepański leserem był całe życie,w pace na koszt podatników utrzymywany,teraz wymyśla choroby dzieciakom bo Valerka nie może już wykonywać pewnego zawodu.

  21. Również znam tekst oryginału i treść przytaczana wyżej jest w sporym stopniu zmieniona.
    Bezczelność.
    Mam jedynie nadzieję że Pani Karasińska w takim czasie nie czyta bo takie bezczelne fałszowanie dodatkowo musiałoby druzgotać jej i tak nadwątlone znacznie nerwy.
    Wstyd „Krysiu”.
    Bezczelność nie znająca granic.

    • Maciej pisze:

      Kto wywołał tę burzę jak niejaka Blanka Rudy z NJF pseudo prawnik.Ośmiesza was.

      • Blanka Rudy pisze:

        Co Wy wszyscy z tym „prawnikiem”? Z Kempą mnie pomyliliście? Znajomość prawa nie oznacza jeszcze bycia prawnikiem, tak, jak posiadanie megafonu nie oznacza bycia przywódcą rzesz.

        Burzę wywołali maniacy, którzy nie są w stanie spokojnie przejść koło żadnego mojego wpisu i na stwierdzenie, że renta socjalna w kwocie najniższej krajowej byłaby idiotyzmem – dostali sraczki. Głównie Ty, Iwonko droga.
        Widzę, że pomysły na pseudonimy Ci się kończą. Co będzie kolejne? „Kuba”?

        Chyba jeszcze za mało się stoczyłaś, skoro tak się miotasz. Ale już niedługo 🙂

      • Ośmiesza? Te kretynki same się ośmieszają. Degrengolada .Blanka pisze prawdę.

  22. Zosia pisze:

    Ryszard Roesler bezczelność z twojej strony.Kryjesz swojego kolegę z Jednego Frontu opisanego w prawdziwym tekście Eli.Nie łżyj Rysiu.

    • Blanka Rudy pisze:

      A co tu jest do krycia, „Zosiu”? Wojtek jest tak transparentny, że nie ma powodów go „kryć”.
      Za to, co zrobił niewłaściwego – przeprosił. Za to, ze dał się zmanipulować – również.
      A to, ze teraz „Krysia” Elżbiety i jego kosztem chce się odegrać za prawdziwe czy urojone krzywdy, doznane od Hartwich, którą wcześniej popierała tak, że mało ze skór nie wylazła – jest bezczelnością. Jakże typową dla całej tej grupy, która we własnym interesie gotowa jest zniszczyć wszystkich.

    • Ja nie muszę nikogo bronić przed czymkolwiek a szczególnie Wojtka przed stadem oszołomionych kobiet.
      Wasza sprawa, kimkolwiek jesteście, komu wchodzicie tak głęboko w tyłek że proktolog żeby Was usunąć musiałby zasięgnąć porady szewca.
      Grupa infantylnych (trudne słowo) ludzi doprowadziła do podziałów w środowisku tak głębokich że drepczemy w kółeczku jak chomiki w klatkach a Wy, drogie „Zosie”, ratujecie swoją reputację nie biorąc pod uwagę tego że nadal szkodzicie środowisku.
      Pozowanie do fotografii, wypowiedzi na antenach stacji radiowych i telewizyjnych nie są warte krzywdy tysięcy ludzi do której konsekwentnie brniecie.
      Gdybym tylko zakładał że za Waszymi oczami czai się cokolwiek poza wewnętrzną częścią potylicy pewnie bym apelował o rozsądek a tak proponuję zwyczajnie
      zniknąć na zawsze by więcej nie szkodzić.
      Do honoru czy godności odwoływać się można w przypadku ludzi normalnych i tyle z mojej strony.

  23. Basia pisze:

    Temat napisania pisma -wywodu przez E.Karasińską jest dawno wyjaśniony i zamknięty. Wszyscy rodzice zostali przez nią przeproszeni za te kłamstwa i pomówienia.
    Nikt zdrowy na umyśle nigdy w to nie wierzył , a przeprosiny zostały przyjęte.

    • Blanka Rudy pisze:

      A jak wrzucał to kucał.

      Jesteś żałosna w Twoim parciu na pokazywanie, jaki z Ciebie ideał i walkiria broniąca spraw ON i opiekunów.

      Dajcie Elżbiecie spokój, a Ty, Iwona, idź do Mularczyka i zażądaj emerytury po 20 latach opieki. Zobaczysz, jak wzrośnie śmiertelność wśród 20-letnich ON ze znacznym. A jak to przepchniesz, to pilnuj, żeby Ci się źródło dochodu nie zadławiło, kiedy znowu będzie myć zęby szlauchem, nabijając Ci rachunek na 750,-.

    • Zuzia pisze:

      Beznadziejnie kłamliwa „Basiu” E. Karasińska nigdy nikogo nie przepraszała bo nie miała za co, to ją powinna „złotowłosa” przeprosić za to że została wraz z córką wykorzystana a potem jeszcze zaszczuta, a to że teraz w tak tragicznej dla niej chwili I.H. wciąga ją w beznadziejną walkę o własną dupę to jest już szczyt. A może lepiej gdybyś jej teraz kondolencje złożyła. Po tobie I.H. nie można się niczego dobrego spodziewać ale teraz to sięgnęłaś już poniżej dna w swoim postępowaniu.

  24. ?!!? pisze:

    Basia vel Iwono Ela za prawdę przeprosiła kogo Hartwich farbowaną krowe ryczącą.To wy ją przeproście za szkale i groźby pod jej adresem.Prawda zawsze obroni się.

  25. [*] pisze:

    Iwona Hartwich siądź już na dupie i nie kompromituj siebie,oszczędź cudzą tragedię.

  26. Basia pisze:

    Do wiadomości wszystkich zinteresowanych
    Nie szukajcie sensacji w dodatku w tak trudnych chwilach dla E.Karasińskiej .Temat napisania pisma -wywodu przez E.Karasińską jest dawno wyjaśniony i zamknięty. Wszyscy rodzice zostali przez nią przeproszeni za te kłamstwa i pomówienia.
    Nikt zdrowy na umyśle nigdy w to nie wierzył , a przeprosiny zostały przyjęte.

  27. Basia pisze:

    Do Pani Blanki Rudy ,nic nie zmieni zdana w środowisku o rodzicach protestujących w Sejmie to osoby godne zaufania. Możesz troić się i dwoić to jak walenie głową w mur nic nie wskóra twoje chamskie zachowanie,kłamstwa ,obrażanie ,jedynie dalej się pogrążasz. Bardzo współczuje twojej córce i rodzinie.

    • Blanka Rudy pisze:

      To nie ja się dwoję i troję. To Wy – cała dwunastka 😀
      Oczywiście, ze nic nie zmieni zdania społeczeństwa o Was: zakłamanych, pazernych, udających biednych, wykorzystujących dzieci, żeby siedzieć na tyłkach i dostawać świadczenia, wrzaskliwych, chamskich i tak strasznie zrozpaczonych, że skończyło się zainteresowanie Wami wszelkich ogólnokrajowych mediów.

      Czym Cię obrażam? Faktami? Oj.

      Mojej córce nie masz powodu współczuć – jest szczęśliwym dzieckiem, z którego matka nie robi pokazowej małpy z tabliczką „tak wygląda nieudolna kaleka”.

  28. DO RODZICÓW Z SEJMU
    Nie przejmujcie się tymi pomówieniami a w szczególności tej organizacji JF
    ONI NIE ZASŁUGUJA NA NIKOGO UWAGE

  29. Bryśka pisze:

    taki artykół a cała prawda pod nim leci Iwona H . Kiedy sie opamietasz w niszczeniu tego co zbudowałaś na kłamstwie i manipulacji. Tu i teraz twoja niemoc bo nie wytniesz nie zablokujesz ust nikomu nie zamkniesz cała żółć którą sama ukręciłaś wylewa ci się na głowę.Zamiast stworzyć system działąnia ze wzystkimi to sama chciałaś lody krecić bo w stowarzyszeniu by sie nie dało patrzyli by ci na ręce. Która szala jest cięższa zasłóg kierowanych własnymi egoistycznymi pobutkami czy krzywdzy ludzkiej . Nie tolerujesz innej alternatywynie liczysz się z niczyim zdaniem . Na twojej grupie tylko lukrujesz inni są poblokowani, narobiłaś sobie lewych kont bez liku i nimi sie posługujesz w szkalowaniu i wprowadzaniu zamętu a sama czysta jak łza.Opamiętaj się i przestań niśzczyć bo to co wywalczyli rodzice utopisz w błocie

    • Blanka Rudy pisze:

      A co wywalczyła? pogłębienie podziałów? Cięcia w orzecznictwie? Przekraczanie progów? Opinię, że opiekunowie są leniwi i pazerni i drą mordę o kasę nawet kiedy nic im nie brakuje?
      To tylko do utopienia się nadaje.

    • KASIA pisze:

      Niech wyjdzie cała prawda jak podzieliła i utopiła w łyżce wody WO. Dobrze wiedziała, że nic nie dostaną.

  30. kalina pisze:

    Nojdowa spójrz w lustro paszkwilu ,ty zachlana gębo …namnozyłas dziesiątki kont i gęgasz od świtu do nocy na prawo i lewo ….świadczenie piel.nie ty powinnaś brać a starsza córka ,bo to ona odwala za ciebie robotę …dalej narzekaj …

  31. Beata pisze:

    pokusze sie o taką drobną analize zachowań…Blanka,ilość kompleksów jaka Cie co dzień cię przytłacza jest porażająca.Koniecznie specjalista.Znalazłaś sobie wentyl dla swoich życiowych frustracji na tym forum.to pomaga na chwilę.Potrzebujesz nie tyle publiki co farmakologicznego wsparcia.Cofam to swoje ;idiotka.Wybacz.Ty jesteś po prostu chora ,dziewczyno

    • Blanka Rudy pisze:

      Dzienkuje z djagnose, dohtorze Ruth.

      Kompleksy moje – „na tym forum” – objawiają się czym? Tym, że stwierdziłam, że renta socjalna w kwocie najniższej krajowej to idiotyzm, a Twoje koleżaneczki i Ty doszukaliście się tam ataku na Hartwich, sama zaś Hartwich pod ksywką „malwińska” ataku na swojego zniewolonego emocjonalnie i rozpijanego syna?

      Sprawdź, cymbalistko, kto komentuje czyj wygląd, wiedzę i tak dalej. Sprawdź, kto się rzuca. Sprawdź, kto multiplikuje nicki.
      Ja sobie tu jestem sama, a Wasza sforka rzuca się, jakbym diabli wiedzą co robiła.
      Ktoś tu faktycznie jest chory: z nienawiści, kompleksów, a głównie dlatego, ze przestał być sławny.
      Kto to ledwie kilka miesięcy temu szlochał, ze to przeze mnie media nie chcą z nią gadać? Kto notorycznie mnie straszy a to pobiciem, a to pozwami, a to Policją i prokuraturą? Ja sama?

      Zgadza się: nie potrzebuję publiki. W przeciwieństwie do Hartwich, która robi wszystko, żeby znów zaistnieć w mediach.
      Pech: jej czas minął. Nie ma poparcia w środowisku, media mają ją w dupie, a PiS – będąc u władzy – już jej nie potrzebuje.

      Dobranoc 😀

  32. emilka pisze:

    Córka do południa w szkole, to blanka pewnie na tych kiblach dorabia.Dopiero po 16.00 dalej będzie pluć jadem.

  33. Beata Kesch pisze:

    Co za impertynencja niektórych, faktycznie Blanka nie doceniłam Cię wcześniej, sorry biję się w pierś. A Krysia to jakaś wielka szmira i zadymiara bez serca, albo inaczej pisząca bez mózgu. W takich okolicznościach trudno o lepsze wyrażenie. Uszanuj bezduszna Krysiu czyjeś ogromne cierpienie.

    Spoczywaj w spokoju aniołku

    • Blanka Rudy pisze:

      Szczerze? Mam w nosie docenianie. Nie, ze Twoje – czyjekolwiek. Nie robię tego dla miłości ludu i dla popularności.
      Chcę, żeby ten chodzący wrzask i pieniactwo wreszcie zeszło z publicznej sceny i przestało jątrzyć i szkodzić. Wyłącznie to mnie obchodzi.
      Kiedy zajmie się swoimi sprawami – nie będę miała powodów w ogóle o niej pamiętać. Tak, jak nie pamiętają o niej media i większość Polaków. Duża większość.

      Hartwich właśnie na swojej stronie fb wpisała jakieś cyferki.. Niech no spojrzę… O, jest!:
      „Iwona Hartwich
      44 min
      Informacja

      Podjełam decyzje i zdecydowane kroki w związku z pomówieniami ,kłamstwami ,obrazliwymi wyzwiskami wielokrotnie pisanymi przez osobę Blanka Rudy pod moim adresem ,a także mojego niepełnosprawnego syna Jakuba.
      Sygnatura sprawy .1730/16″

      Łeb bym dała, że jeśli już cokolwiek to jest, to raczej numer wpływu do biura podawczego. W co zresztą też nieszczególnie wierzę. Głównie dlatego, że:
      – sprawa przeciw mnie powinna być założona we Wrocławiu;
      – należałoby znać mój adres, a ten zna ledwie kilka osób;
      – opłata sądowa – kilkaset złotych – to przecież nie na kieszeń królewny bez karety.

      Ot, kolejna pusta groźba. Bo nawet jeśli nasza Walkiria złożyła jakikolwiek pozew przeciw mnie, a w dodatku w imieniu swojego DOROSŁEGO syna – to wróci to do niej.
      Screen jako dowód? Jestem w stanie w każdej chwili stworzyć screen, z którego będzie wynikało, że bojowniczka o prawa ON planuje zamach na prezydenta i dlatego przegryzła mu oponę 😀
      A jeśli pani liczy na dochodzenie i że sędzia będzie przeszukiwał sieć, w tym zamknięte grupy, w poszukiwaniu dowodów zbrodni, to ja to chętnie zobaczę 😀

      Ale to właśnie jest dowód na to, jak usiłuje zastraszać.

      Proszę Cię, Iwonka: wrzuć skan tego pozwu – pokaż, że faktycznie złożyłaś cokolwiek. Bo i ja mogę napisać :Właśnie wysłałam Chucka Norrisa, żeby wysadził Toruń – nr zlecenia 1939/16”.

  34. Ewa pisze:

    Blanka uwielbiam czytac Twoje komentarze .Pozdro ….

  35. Katarzyna pisze:

    Witam, jestem mama dwóch niepełnosprawnych synów (wada genetyczna I autyzm). Pracuje nieustannie od 25 lat mąż od 42 ciągle. W takim przypadku jak my nalęzy nam sie tylko 153 zł na każdego z synów na leczenie I rehabilitację, nic więcej. Robimy wszystko, że by nasze dzieci nauczyły sie pracować/ robić cokolwiek, tak aby na tą rencinę nie musiały liczyć. Ale jedno co nam przeszkadza to KOdeks Pracy, który nie daje nam np. mozliwości wzięcia kilku dni więcej urlopu np. na wizyty u specjalistów, w razie choroby dzieci (po 14 roku życia nie ma 2 dni opieki) I to jest dla nas największy problem. 26 dni urlopu? wakacje, ferie, Święta przed I po (jak nie ma szkoły) nie ma miejsc gdzie takie dzieciaki mogłyby być na czas kiedy rodzice pracują !!! Tym problemem należy się zająć ! Nauczyć pracy I pozwolić pracować, ułatwić pracodawcom zatrudniać takie niepełnosprawne osoby – to powinien być priorytet !!!

    • kumpel blanki pisze:

      Matki robiące ze swoich dzieci większe kaleki niż są w rzeczywistości, w celu uzyskania świadczenia pielęgnacyjnego nigdy pracy nie nauczysz.Nieroby zrobią wszystko, żeby nie iść do pracy nawet kosztem pociech, nie pozwalając im się usamodzielnić.

  36. MM pisze:

    Jestem wstrząsnięty cała tą „dyskusją”. Chyba tylko dwie merytoryczne wypowiedzi. Reszta to jakaś horrendalna, chamska kłótnia kilkorga zanych sobie wzajemnych osob – dawniej to się nazywało -” jak w pralni”. Dotego wyzwiska między zwlaszcza Paniami oraz na prawo i lewo oraz na boki. To więcej niż dno- ktoś puka od dołu.

    • Blanka Rudy pisze:

      Więcej, niż dwie. I oczywiście ni jestem dumna z przebiegu „dyskusji”.
      Za to jestem przyzwyczajona do takich reakcji na to, co piszę.

      W pierwszym poście wyraziłam opinię o pomyśle. Reszta już nie była moim planem.

  37. KAMSTWA HATRWICH !!!! ,,Iwona Hartwich ma syna z czterokończynowym porażeniem mózgowym. Kuba ma 21 lat . Hartwich nie może pracować, bo calodobowo zajmuje się Kubą. Jeszcze w 2012 r. świadczenie pielęgnacyjne, które dostawała z tytułu opieki nad nim i niemożliwości wykonywania pracy, wynosiło 520 zł. To był moj jedyny dochód mowi Hartwichę
    -,, Odkąd urodził się mój syn, nie przepracowałam ani jednego dnia. Opiekun osoby, która w dorosłym wieku traci sprawność, np. w wypadku, jest jednak w innej sytuacji. Mógł pracować wcześniej, wypracować sobie emeryturę, podobnie jak sam niepełnosprawny, przez lata sprawności mógł zgromadzić jakiś majątek. Mój syn jedyne co ma, to wózek inwalidzki. I po mnie też raczej niczego nie odziedziczy – mówi Hartwich.ę

    • Blanka Rudy pisze:

      Fajny nick 😀

      Ano właśnie… Dziecko Kuba z mamusią – osamotniona wyspa na społecznym oceanie Torunia. Złe urzędniki dali 520,-, ale nie dali ani zasiłku 153-, ani Kubie renty… Ale, co najgorsze, podły pan Maciej Hartwich, mąż naszej wojowniczki o prawa ON – nie dzielił się z nią dochodem, który na dziś wynosi prawdopodobnie ok. 6 – 8 tysięcy. W innym bowiem wypadku pani Hartwich nie spazmowałaby na wieść o progu dochodowym 2000,- o, jaki m. in. w ankiecie zapytał JF…
      Jak rozumiem, mąż rzeczonej zażyczył sobie rozdzielności majątkowej i dlatego gdyby ją szlag trafił – okazałoby się, ze cały majątek jego, więc po niej nie zostało nic. No, ale Kuby chyba nie wydziedziczył?
      Zresztą od 2012 chyba się stosunki w rodzinie ociepliły, skoro stadło zgodnie jeździ na wakacje i się upija w świetle lamp błyskowych 😀

      Mój buku… Ale mi tu coś z datami nie klapuje, bo skoro pan Jakub w 2012 miał 21, to powinien być już po maturze, a wieść niesie, że w 2014 wysypał się na matmie, bo zamiast zakuwać – okupował budynek Sejmu. Oczywiście nie poprawiał, oczywiście nauki nie kontynuuje. Oczywiście nie pracuje, chociaż nie jest na tyle niepełnosprawnym żeby nie móc i na wiosnę nawet, w czasie kampanii prezydenckiej (są jutuby) jojczył do Komorowskiego, że szuka pracy…
      Zastanawia mnie zatem kilka kwestii: albo nieporadny i wtedy kto go zatrudni? I z mamą przyspawaną do wózka? Albo chce pracować, ale kto go zatrudni ze średnim niepełnym? Czemu nie zatrudni go ojciec w swojej firmie? Głupi ten dzieciak przecież nie jest.
      W dodatku, jeśli dobrze liczę – Hartwich ma teraz coś 45 czy 46 lat. Gdzieś widziałam, ze pracowała jako domokrążca, ze tipsy robiła… Ale to ile ten Jakub ma? 25? to ona zaraz po zawodówce do roboty poszła?
      Poza tym 25 lat OPS opłacał jej składki emerytalno – rentowe i jeszcze chyba opłaca, więc czego jęczy, że zostanie z niczym? Ot, zwyczajnie trzeba synka do roboty zagnać i samej też ruszyć – wtedy nie będzie trzeba liczyć na majątek po mężu ani żądać takich absurdów, jak tu:
      https://docs.google.com/document/d/1Qhkr6QBS8WPCyiFS9tWJtgs5QT7ZNxnwhLAe9T7QvOg/edit?pli=1
      „dla nas najważniejszym postulatem przy swiadczeniu pielęgnacyjnym jest to aby po 20 latach sprawowania opieki rodzic nad dzieckiem niepełnosprawnym od urodzenia dostawał świadczenie pielęgnacyjne dożywotnio.”.

  38. Pani Blanka Rudy czy pani nie ma własnego życia , siedzi pani wciąż na portalach społecznościowych ,jak nie pod artykułami to na FB. Straciła pani szacunek wszystkich opiekunów od tych wykluczonych po dzieci. Kiedy opiekuje się pani swoją pociechą w końcu dostaje pani 1300zł pytam się za co? za pierdzenie w stołek ,takim jak pani powinni robić weryfikacje .Wstyd wstyd i jeszcze raz wstyd bo niedługo będzie pani matka niepełnosprawnwgo dziecka z wyrokiem Trzymam kciuki z a Panią Hartwich ,podjęła bardzo mądrą decyzję ,o zaskarżeniu pani za te wszystkie kalumnie przeczytałam wszystko na jej str fb brak słów .ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT tylko jak tu skupić na świętach jak wyrok za pasem.

    • Blanka Rudy pisze:

      Nie łżyj, koleżanko. Nie ja straciłam szacunek. Tylko największa pieniaczka środowiska. Za to, co zrobiła.
      Skoro nie wiesz, jak wygląda opieka nad moim dzieckiem, to nie bredź, że się nim nie opiekuję.
      A skoro wiesz, że „siedzę wciąż”, to co w tym czasie robisz Ty? Też siedzisz i czytasz? 😀 Dobrze, ze w trakcie uciążliwej dla Ciebie opieki miałaś czas na przeczytanie WSZYSTKIEGO 😀

      Hartwich mnie nigdzie nie zaskarżyła, tylko kłamie – jak zawsze. Bo nawet nie wie ani jak wygląda sygnatura akt, ani jakie są przepisy dotyczące powództwa prywatnego 😀

      A jeszcze jedno: nie wątpię, ze jesteś katoliczką. A właściwie „katoliczką”. Jakież to typowe: życzyć wesołych świąt i wyroku. Gratuluję, chrześcijanko.

      Ja na szczęście chrześcijanką, a zwłaszcza katoliczką nie jestem 😀

      • Iwonka biegnij na skargę do ojca Rydzyka.

        • Blanka Rudy pisze:

          Myślisz, że on w ogóle wie o istnieniu Iwony? Ma jakichś, pożal się Zeus, redaktorów, co nią zapychają luki w programie, ale swoją chęć pomocy wykazał, jak jedna ze szkół poprosiła o wsparcie w budowie windy dla ON. Stwierdził „Ja sam potrzebuję pieniędzy!”.
          No, chyba, ze z tych swoich 520,- sute datki idą 😀

  39. Beata Kesch pisze:

    Blanka ponoć zamiary są takie ,by rozpatrywać sądowe skargi w miejscu zamieszkania petenta, na pewno cos przejdzie lub przeszło , ale nie wiem na ile. Jedno wiem, by Cię skarżyć nie trzeba aż do Wrocławia jeździć, nie sledzę nie pilnuje tego wszystkiego, jednak ma się lub coś się zmienić w tej materii.

    • Blanka Rudy pisze:

      Jasne. Złożyć zgodnie z kpa może nawet w US w Puławach – to taki urząd skarbowy, w którym nigdy nie słyszeli o Henryczku 😀
      Sąd w Toruniu prześle papiery do Wrocka, bo ma obowiązek przesłać zgodnie z właściwością. Tyle, że wtedy i tak sprawa musiałaby być tutaj 😀 Zwracam Ci uwagę, że w dodatku mam niepełnosprawne dziecko – dziecko, czyli obywatelkę poniżej 18 roku życia, wymagającą stałej opieki, która nie jeździ ze mną do Warszawy na okupację budynku Sejmu, do Brukseli pajacować o świadczenie dla mamusi, kiedy w tym samym czasie sami ON w Brukseli protestują o niezależne życie: dostosowanie otoczenia, pracę, a nie jak ten bidny potencjalny pijak, co mamusia z niego małpę pokazową, kalekę nieudolną i źródło utrzymania dla siebie zrobiła.
      Ale głównie problem mamy taki, że trzeba złożyć pozew do sądu, zapłacić 300,- czy 400,- – tyle wynosi opłata sądowa.
      A ta, pożal się Zeus, wojowniczka o swoje prawa twierdzi, że poszła na Policję i złożyła doniesienie o przestępstwie z powództwa prywatnego.
      Tak totalnie nie ma orientacji w czymkolwiek, ze:
      a) nie odróżnia liczby dziennika od sygnatury akt,
      b) nie ma pojęcia, że ten papiórek, który ogłosiła w necie jako pozew ma tyle błędów formalnych, ze każdy sędzia by się śmiał przez tydzień;
      c) Policja sama z siebie wysyła takie pisma nie do sądu, tylko do prokuratury – jeśli przestępstwo jest ścigane z urzędu, a art. 116 nie jest;
      d) Policja wysyła takie do sądu wyłącznie na wniosek sądu, a wniosek sądu jest tylko wówczas, kiedy było powództwo i uiszczona opłata; wówczas też byłaby sygnatura akt z sądu, wyjaśnienie, jakiej sprawy dokumenty mają dotyczyć, kogo – czyli mnie – oraz powinny być szczegółowo wymienione mityczne załączniki.
      Wiele wskazuje na to, że ów niesamowity „dowód” na to, ze wiadoma krzykaczka wreszcie mnie ukróci to jedna wielka bzdura, w dodatku spłodzona przez nią czy kogoś jej znajomego, kto też nie ma pojęcia, jak taki dokument wygląda 😀
      A jeśli nawet faktycznie poszła na Policję i tak długo spazmowała, aż przyjęli zgłoszenie, to całkiem serio: nic z tego nie wynika.
      Nie ma i nie będzie żadnej sprawy, a „królowa” zwyczajnie, jak od dwóch lat – usiłuje mnie zastraszyć. Ale może mi skoczyć na pagon. Przez kilka lat zastraszała i zaszczuwała różnych ludzi, którzy nie znali prawa i mogli się bać. Ja znam w wystarczającym stopniu, żeby się nie bać. Ani jej gróźb, ani jej „układów” z politykami, którzy jakoś tak mają ją w dupie, ani jej krzyków, ani tej rzeszy pacynek, które za nią stoją.

      Pamiętasz, ile osób pisało na Twojej grupie? Jakaś Gosia Jar, jakieś ileś innych… Ile ich zostało? Dwa lewe konta, spod których pisze raz Iwącia, raz któraś z koleżanek? To teraz mi powiedz: jak ona ma poparcie coś tuzina osób i musi multiplikować lewe konta i grupy, żeby robić wrażenie, że ktoś się z nią faktycznie zgadza, to co ona mi może zrobić? Szczególnie mając „dowody” w postaci screenów? Screen można sobie spłodzić dowolny, żaden problem. A w bonusie ja też mam takie „dowody” na to chociażby, ze zablokowałam tę ciuciurupę, czyli nie marzę o kontakcie z nią, a ona to, czego nie widzi podobno – publikuje u siebie w postaci też screenów.
      A jeszcze tutaj, w tym wątku, któraś z jej niedorozwiniętych koleżanek popełniła tez przestępstwo, podszywając się pode mnie (nikt inny nie ma takich danych) i pod Wandę Szkopik chociażby.
      Oczywiście ja nie będę pajacować z zakładaniem sprawy, bo jaka to szkodliwość? na pewno nie taka, żeby mi się chciało – i żeby się chciało jakiemukolwiek sądowi 😀 Natomiast gdyby – podkreślam: gdyby – doszło do jakiegokolwiek spotkania w sądzie, to te wszystkie sprawy, te zastraszania ludzi, te jojczenia, te teksty o tym, że okupacja była wymierzona w Tuska i Komorowskiego (o tym też było pisane), te groźby pijaka, że mnie „skopie jak chama za obierki” – to wszystko wylezie, będzie pięknie rozgłoszone, będą świadkowie, a tych jest sporo.
      No więc jeśli złotowłosa faktycznie chce, to niech składa. Mało, ze wszystkie jej przewały i kłamstwa wylezą, to jeszcze będzie wiedziała, ile to kosztuje 😀
      Oczywiście pod warunkiem, ze jakikolwiek sąd będzie sobie zawracał tyłek pierdołami 😀

  40. Barbara pisze:

    Matki na EWK i rentach inwalidzkich poinformowały na swojej grupie o oczekiwaniu na terminy spotkań w MRPiPS. W tym samym czasie na Grupie Popieramy Protest ,gdzie jesteśmy wszystkie wyrzucone i zablokowane w dodawaniu komentarzy ukazała się informacja o oczekiwanym przez przedstawicieli tej Grupy rodziców tej o spotkaniu.Obie Grupy są na świadczeniach i mamy dzieci niepełnosprawne w stopniu znacznym od urodzenia,więc wypadało by aby te Grupy poszły razem na spotkanie. Tym bardziej,że RON i Pani I. Hartwich podkreśla ,że jesteśmy ujęte w 24 punkcie Postulatów RON.W tej sytuacji Grupa PP radykalnie się sprzeciwiła,cytuję wypowiedż liderki Grupy i innych mam…CYTAT wypowiedzi z Grupy Popieramy Protest- [–Iwona Hartwich Tez jestem tym poirytowana i dodatkowo iditycznymi wypowiedziami ,KŁAMSTWAMI pań na EWK np .—–Barbara Patryk Jaszcz …..Wiolka i parę odważnych mam przynajmniej głośno o nas mówi,przypomina że istniejemy i nas popierają..W przeciwieństwie do pewnej Grupy ,która chciała nam buzię zamknąć przez paskudne działania nie będę wymieniać jakie…Każdy zbierze to co zasiał ….ps….która miała taśme klejącą i zaklejała buzie ? KURCZE ZA SŁABO !!!
    CYTAT—[ Iwona Hartwich Mam bardzo dobry kontakt z wieloma matkami na EWK ale to co ta kobieta wyprawia jest niedopuszczalne ! Myśle że sama na swoje zbiory bedzie musiała ..wyporzyczyć kombajn ! mi sie własnie ulało ] …Dla nas matek na EWK i rentach inwalidzkich jest to zachowanie skandaliczne i obrzydliwe ,pokazujące dwulicowość.Teraz już wiemy dlaczego piszą ,że nie popierają wszystkich.TO SIĘ nazywa poparcie matek dzieci niepełnosprawnych na Świadczeniach Pielęgnacyjnych a w szczególności Pani I.Hartwich dla matek na wcześniejszych emeryturach EWK i rentach inwalidzkich …:(

  41. Jasia pisze:

    Matki na EWK nie walczyły o wyższe swiadczenie dla rodziców niepełnosprawnych dzieci gdy wynosiło 420zł.Siedziały na dupie mając wiecej.Patrzcie teraz gdy inni więcej dostają one skrzywdzone.Jaszczowa Iwonie tyłek lizała jak mogła,teraz innym liże.

    • Blanka Rudy pisze:

      A walczyły wówczas o cokolwiek?
      Jest różnica między niewtrącaniem się, a pyskowaniem wyłącznie o swoje.
      Czy „rodzice” przyłączają się do protestów rolników, górników i służb mundurowych? Nie? Oj, jak mogą?

  42. Sara pisze:

    Jedynym rozsądnym wyjściem jest wprowadzenia skalowania.

  43. Barbara pisze:

    Odpowiedz do Pani Jasi…Jak Swiadczenie bylo 420 to mamy na EWK mialy najnizsze emerytury 517 czy to byla az taka kolosalna roznica? Przed slynnym strajkiem na kafelkach mamy na S P mialy 620 + 200 zl pomocy i krzyczaly ze glodowe swiadczenia.Szkoda ze nie widza innych Grup opiekunow EWKi WO ze tez wegetuja.Jestesmy starsze,schorowane i z 759,13 nie stac mnie na oplaty,zycie i leczenie bo piwaznie choruje.Ale co tam,wazne ze o elasne zoladki zadbaly a innych opiekunow atakuja .PANI JASIU PANI JASZCZ nikomu dupy nie lizala i nie lize tym bardziej PANI IWONIE HARTWICH ,chyba sadzi to Pani po sobie.Kazano nam wziasc sprawy w swoje rece i to robimy,tam jak potrafimy pismami i rozmowami.Stracilysmy 2 lata na wspieranie niekorzystnej dla Was Ustawy i 3x NIE.Teraz sie 2 razy zastanowie zanim kogos popre i napewno 2 razy nie wchodze do tej samej wody.Najpierw nas matki na EWK wyrzucono z Grup,wyrzucono ze znajomych i poblokowano a potem urzadzano sobie po nas i naszych dzieciach jazdy.Dla mnie matka niepelnosprawnego dziecka,ktora bez podstawnie atakuje i poniza druga matke z niepelnosprawnym dzieckiem jest zerem.Kazdy ma prawo sie bronic a nam ta szanse odebrano i paskudnie wysmiewano.Kazdy zbierze to co zasial,pozycze Wam ten kowbajn jak chcecie,za darmo.Nie macie w swoim paskudnym zachowaniu hamulcow a ja w zyciu parapety omijam,bo szkoda mojego zdrowia ktorego mi brakuje.PANI JASZCZ POZDRAWIA PANIA JASIE I PANIA IWONE…

  44. Małgosia pisze:

    Jaszczowa jesteś menda zakłamana !Iwonie w dupę lazłaś jak mogłaś,plułaś na innych rodziców razem z Iwoną i ty skrzywdzona jesteś przez nią czy przez swój zasrany debilizm.Do tej emeryturki możesz dorobić krowo.Ruda wyciągasz zdjecia młodego człowieka pijącego piwo.ty taka niewinna jesteś na pewno.Jesteście szmaty najgorszego sortu. Ruda z Jaszczową maja monopol do mówienia prawdy w ich wykonaniu.

    • Blanka Rudy pisze:

      „Młodego”? Jak siedzi przy gorzale, to raczej ma już swoje lata.
      Naucz się, Iwona, że co opublikujesz w sieci, to już jest publiczne, szczególnie od momentu, kiedy wetknęłaś mordę w kamerę i samozwańczo mianowałaś się przedstawicielem „opiekunów” czy „rodziców” i w dodatku wszędzie włóczysz za sobą tego bidoka, który bez Twojej zgody pewnie nawet do sracza nie pójdzie, dzięki czemu on też jest osobą publiczną. Czas się pogodzić z tym, ze sama sobie strzeliłaś w kolano.

      Jaka niewinna nie jestem? No, dziewicą z pewnością nie jestem. To tylko w Toruniu niektórzy zachodzą w ciążę z objawienia 😀
      Za to swojego dziecka nie częstuję trunkami i nie wrzucam jego zdjęć.

      Nie mam monopolu, głąbie. Ja po prostu piszę prawdę. Mogę dołożyć prawdę o tym jak „młody” popyla z balkonikiem, jak sobie świetnie radzi na komputerze i jaka faktycznie z niego niezaradna dzidzia. Nie skończył szkoły? Niech idzie do zawodówki, nauczy się robić szczotki do szorowania kibli, które mamusia później będzie mogła sprzedawać jako domokrążca. W czym problem?

      A masz do zaprezentowania jakąś inną prawdę? Bo póki co wszystkie cztery jadaczkami trzaskacie, że „nieprawda!”, że ja kradnę, wyłudzam, a to mam męża, a to nie mam, a to pracuję, a to nie pracuje, a to biorę kasę za pisanie, cośtam, ale dowodów na to jakoś nie ma.
      A może sprokuruj jakieś fachowe pismo, takie, jak to, co niby z Policji dostałaś, co się ładu i składu nie trzyma – pośmiejemy się.

      Puknij Ty się w ten durny baniak, boś głupsza niż kilo gwoździ bez łebków, przestań się pchać, tam, gdzie nic do roboty nie masz i nikt za Tobą nie tęskni, a masz moje słowo, że ani razu wtedy o Tobie nie wspomnę, a w niedługim czasie wszyscy Ci dadzą spokój. Ale tego właśnie byś nie przeżyła, nie, gwiazdo?
      Wylecz te załamania nerwowe, które miewasz (bo Ruda zabroniła mediom z Tobą gadać i wszyscy są przeciw Tobie – ciekawe czemu, prawda?), zajmij się domem, albo idź do Dąbrowskiego, niech Ci wytłumaczy, na czym faktycznie polega pomaganie, pazerna egoistko. To by Ci zrobiło lepiej, niż organizowanie kolejnego protestu, na którym dziennikarzy rydzyjka będzie więcej niż protestujących 😀

    • Barbara pisze:

      Nie znize sie do Pani poziomumPani Jasiu,Pani Malgosiu a moze Pani IH.Malo bylo jedno zgloszenie na Policje ,trzeba drugie powtorzyc ? Najgorszym sortem to Pani jest i wierne kilja towarzyszek.Wychodzi oglada i kultura,Zajmijcie sie dziecmi bo tego potrzebuja a nie klepcie na komputerze przez caly dzien. SP sa pomoca z naszych placonych podatkow,wiec o co chodzi? Jak takie osoby o rynsztokowym jezyku moga byc przedstawicielami calej rzeszy matek.Zenada.,,

  45. Iza pisze:

    Macie wszyscy poważny problem.Wystawiliście odpowiednią laurkę opiekunom niepełnosprawnym.Kto winny podziału na lepszych i gorszych?Wy siedzące na wszelkich zasiłkach dawanych przez państwo.Idzie popatrzcie jak ludzie zapierdalają na was i mają was serdecznie dość!

    • Blanka Rudy pisze:

      Słuchaj no, paniusiu.
      Winny podziału najpierw rząd, a w drugiej kolejności, za to z większym hukiem – „Mam Przyszłość (dzięki dziecku)”.
      Natomiast zanim pieprzniesz kolejną głupotę, wbij sobie w pustkę między uszami, że:
      – dla większości z nas żaden to honor brać świadczenia;
      – część z nas ma mężów/żony/innych bliskich, którzy zapierdalają nie tylko na nas, ale i na to, żeby takie pindy, jak Ty miały drogi do wożenia dupska, urzędy do załatwiania spraw, szkoły dla rozwydrzonych, pozbawionych empatii bachorów, a jak im się zacznie fajczyć mająteczek – żeby straż pożarna przyjechała. Więc nie pieprz bredni;
      – część z nas chętnie by dorobiła w czasie, kiedy dzieci na przykład są w szkole, ale ustawa nam zabrania, więc możemy się pocałować w dupę, a po kilku latach wypadamy z rynku pracy;
      – i tak dalej.

      A teraz, franco, idź i popatrz, jak zapierdalają niektórzy z nas, żeby nasze dzieci wyrehabilitować, a nasi bliscy z podatków utrzymują zdrowych, bezrobotnych kutasów, płodzących chmary zdrowych, w przyszłości bezrobotnych dzieci. Potem spróbuj się dowiedzieć, ilu ON chciałoby dostać pracę, ale takie pazerne i przyzwyczajone do wizji idealnego społeczeństwa kurwy, jak Ty – nie chcą ich zatrudniać, bo wózek nie pasuje do wystroju wnętrza.

      A później jebnij się w ten pusty baniak i przyjrzyj dokładnie, kto najgłośniej drze mordę o podwyżki: tacy, którym i tak niczego nie brakuje, którzy mogliby pójść do roboty, którzy i tak dostają najwyższe świadczenia, ale są zbyt leniwi, żeby kiwnąć brudnym paluchem.
      I wiesz, co jest zabawne: Hartwich każe sobie dziękować za ten syf, którego narobiła i za te podwyżki, które udupiły tysiące ludzi. Dokładnie tak samo, jak Ty oczekujesz, ze będę Ci wdzięczna, że na mnie zapierdalasz. O ile zapierdalasz. Powinnaś się z nią koniecznie zaprzyjaźnić – dogadałybyście się.

  46. Ech pisze:

    Głupia pinda jesteś Ruda,nowy wpis napisze ktoś Ruda już kłapie klawiaturą.Blanka kto zajmuje ci sie domem,dzieckiem partnerem chorym.Coś tak uczepiła się tej Iwony,sławe ci odbiera,nie ty miłośćią lesby pałasz do niej i już wiadomo czemu jak partner niemozny wsadzić knota w twoją zgnilizne.

    • Blanka Rudy pisze:

      W łeb się stuknij, zboczeńcu. To, że masz syndrom niedopchnięcia nie oznacza, że ja mam skłonność do tłustej raszpli. Póki co to nie ja za nią ganiam po fb i screenuję wszystko, co napisze i nie ja uważam dzień bez wspomnienia o niej za stracony 😀

      Kto mi się zajmuje – nie Twój cyrk. Ja nie wnikam, kto się zajmuje Kubusiem, jak mamusia całe dnie na fb siedzi albo wydzwania do dziennikarzy z mordą, że nie chcą pisać tego, co ona im każe. A tak, to też nie jest tajemnica.

      A on mojego partnera won, bo człowiek prywatny i gówno o nim wiesz. Kpinek Ci się, franco, z niepełnosprawnego zachciewa. Na swoje bachory popatrz, co i gdzie możne zrobić.

  47. Ech pisze:

    Tak prywatny jak Iwony Kuba!Przyznaj ile browarów jebnełaś dzisiaj.Twoja córka jest samodzielna chodzi,je,ubiera sama,jedynie nie dosłyszy i nikt takiej mordy nie che zatrudnić.

    • Blanka Rudy pisze:

      Mnie rodzice nie rozpijali, pragnę zauważyć.

      A kiedy to ja mojego partnera przed kamerami pokazywałam jak tresowaną małpę, recytującą to, co jej każą? Bo jakoś sobie nie przypominam.
      O ile się nie mylę, ani jego danych nie znasz, ani wieku, ani wyglądu, ani nawet niekoniecznie wiesz, gdzie pracował – bo pracował, w przeciwieństwie do coponiektórych.

      A co do „jedynie niedosłyszy” – to ówże Kuba jedynie nie chodzi. Tylko nikt go nie zatrudni, bo wychowany na tumana bez szkoły, a mamusia taka sama i nikt nie chce jej zatrudnić, bo nie ma już w Toruniu producentów szczoek do szorowania kibli.
      No i bez wątpienia przepiękna jest z tą zmasakrowaną latami pacykowania gębą, zmarchami na pół centymetra i dupskiem jak szafa 😀

  48. Ech pisze:

    Ruda specjalistka od chorób.Widziałaś Kuby dokumentację że taka pewna jesteś co mu dolega.Za to na ciebie powiedzieć mozna dużo czytając ciebie.Zazdrościsz Iwonie ze coś osiągnęła ciężką pracą,dobrym mężem,twój to nawet ślubu brać z tobą nie chce i ma rację chłop.

    • Blanka Rudy pisze:

      Widziałam i słyszałam Kubę. I wystarczy.
      A ty Ankę albo jej dokumentację? Nie? Oj.
      Czego jej mam zazdrościć? Że złapała łebskiego gościa na ciążę? Też mi osiągnięcie 😀 A może tej depresji, co to ją dopadła, jak się media na nią wypięły? A może tej tępoty wrodzonej, która nie pozwala jej nawet po polsku pisać?
      No cóż… Prostytucja to w rzeczy samej ciężka praca. I szkodzi na cerę.
      A sama Iwona nie osiągnęła nic. Urodziła się nikim i zdechnie nikim. Nazwisko, pozycję i forsę zawdzięcza wyłącznie mężowi.
      A skąd koncept, że mój nie chce?

  49. Ech pisze:

    No cóż… Prostytucja to w rzeczy samej ciężka praca. I szkodzi na cerę.
    A sama Iwona nie osiągnęła nic. Urodziła się nikim i zdechnie nikim. Nazwisko, pozycję i forsę zawdzięcza wyłącznie mężowi.Którego zazdrościsz jej!Wojtuś głupot nagadał takiemu tłumokowi Rudej.

    • Blanka Rudy pisze:

      Wojtuś nie musiał niczego gadać 😀 W przeciwieństwie do tych wszystkich Nojd i innych buraków umiem myśleć samodzielnie 😀

      A zazdroszczę jej męża bo co? Piękny i mądry? Gdyby był mądry – w życiu by się nie dał tępej niuni uwiązać 😀 A że ma forsę? No cóż – mam inne priorytety. Pazerność nigdy nie była moją mocną stroną 😀 Czemuś wolę uczciwych i inteligentnych.
      A jak ten jej taki dobry, to czemu synusia nie zatrudni, co?

  50. Ech pisze:

    A zazdroszczę jej męża bo co? Piękny i mądry? Obyś wiedziała,wygląd ma normalnej kobiety w porównaniu z tobą raszplą przepitą!

  51. Hania pisze:

    Mogłabyś Blanka przestać wtrącać we wszystko i wszystkich sprawy.Zajmij się domem i dzieckiem.

    • Blanka Rudy pisze:

      Nie, nie mogłabym. A już z całą pewnością nie poniecham działalności rozrywkowej tak długo, jak długo idioci będą szkodzić środowisku w trosce o swój własny interes oraz pajacować ze straszeniem każdego, kto się z nimi nie zgadza.
      Poza tym pragnę zauważyć, ze skoro szanowne grono wielbicieli „Mam Przyszłość dzięki niepełnosprawności mojego dziecka” widzi powody, żeby się wtryniać w to, czy mam ślub, czy sypiam z moim partnerem, z którego nie robię pokazówek, jak się ubieram, jak wygląda opieka nad moim dzieckiem, z którego również nie robię pokazówek i tak dalej – nie może liczyć na to, że nie będę oceniała rozpijania osoby publicznej jednakowoż, jaką jest pan Jakub Hartwich – za przyzwoleniem osoby publicznej, jaką jest jego matka. Będę też oceniać małość wiedzy wzmiankowanej, będę demaskować jej łgarstwa, matactwa, ułomne manipulacje i fakty z tym związane.
      Na przykład bardzo mnie ciekawi, jak można drzeć mordę, że PFRON nie dofinansowuje podjazdu, a jednocześnie od lat o takie dofinansowanie nie składać wniosku? To jest kretyńskie oskarżanie pracowników urzędu publicznego o to, że nie wykraczają poza zakres swojego obowiązku.

      A Wy, Haniu, Maniu, Kalinko, Malwinko, Iwonko, Krysiu, Marysiu, Zosiu czy inna franco – przed zasugerowaniem mi, czym mam się zajmować, przedstaw choćby jeden rzeczowy argument, wskazujący, że się nie zajmuję.
      Miałyście pisać donos do MOPS. Czyżby jakiś problem wyniknął? Na przykład brak dowodów?

      • Gejsza pisze:

        Blanka Rudy
        Blanka Rudy Nasza Iwonka dostała całkiem kuku na muniu. Od dwóch godzin kopiuje do siebie ten wątek z naciskiem na posty, w których demaskujemy jej brednie. A w dodatku twierdzi, że jej mąż wygląda jak kobieta:
        Zdjęcie użytkownika Blanka Rudy.Masz poważny problem psychiczny.Teraz u Brzezińskiej działasz jak wcześniej u Beaty Kesch z której wywalono cię mając dość chamstwa.Iwonie i reszcie do pięt nie sięgasz.

        • Blanka Rudy pisze:

          Powstaje pytanie: Beata i Irena kiedyś bardzo popierały działalność Iwony.
          Czemu przestały – zdradzisz tę tajemnicę?
          Sprawdź też pozostałe posty w wątku, z którego cytujesz. Może się okazać, że nie tylko ja mam taką opinię o Iwonie, jak widać.

          Oczywiście, ze nie sięgam Iwonie do pięt, bo to by trzeba nie tylko się położyć i rozpłaszczyć, ale wręcz głęboko wkopać 😀

  52. Hania pisze:

    I ty zaliczasz się do grona idiotów szkodząc całemu środowisku,zachowujesz się jak pospolita cichodajka.Ilu masz popleczników.Praktycznie zero,z ilu grup wyleciałaś co.Jesteś dnem chcącym wybić się chamstwem,,patrzcie jaka fajna laska jestem”

    • Blanka Rudy pisze:

      Oświeć mnie: jak się zachowuje pospolita cichodajka? Bo nie wiem, a Ty zdajesz się być dobrze poinformowana. Stawiam na autopsję 😀
      Ja nie szukam popleczników, bo nie organizuję cyrku. Zatem nie liczyłam. Ale stawiam, ze te dwa tysiące osób, którym napisałam odwołania – raczej by mnie poparło.
      No? Z ilu wyleciałam? Od Piotrowskiego? Od Hartwich? Ojeja. Co za ból 😀
      Nie muszę się też wybijać, bo nie robię kariery medialnej. I, dzięki bogom, ta Wasza Iwącia to wzór kultury 😀
      Serio jesteś fajna laska? No to dobrze, ze nie masz kompleksów. Jako cichodajka masz, mniemam, szanse na większy zarobek, kiedy się tak z siebie cieszysz 😀

  53. Hania pisze:

    Ale stawiam, ze te dwa tysiące osób, którym napisałam odwołania – raczej by mnie poparło.Nie widać by szło za tobą dwa tysiące,raczej Rysio i Wojtuś tylko,nachalna jesteś z podkreślaniem ilu pomogłaś zarzucając Iwonie pomoc.Rożnica żadna,ach tak ty ją przebić nie w jakości a ilości chcesz

    • Blanka Rudy pisze:

      Masz znakomity wzrok!
      A dokąd mają iść? Mają urządzać ze mną pielgrzymki do sracza, sklepu i szkoły mojej córki?

      Ależ ja nie zarzucam Iwonie pomocy, głąbie. Wręcz przeciwnie: uważam, że bardziej zaszkodziła, niż pomogła 😀
      I nie, nie chce jej przebijać w niczym. To nie jest wyścig o karetę, „Haniu”. Tu nie ma podium. To tylko Wy tego nie wiecie 😀
      Chociaż jak sobie myślę o przebijaniu, to od razu mam wizję widelca…

  54. Irena .D pisze:

    Faktycznie Ruda ,bardzo wulgarna fuj kijem by człowiek nie tknął bo można się porzygać .A ja na tych grupach to mam niezły ubaw ,lubię podpuszczać i robić z ludzi baraniątka,takie głupolki tam są a ludzie naiwni.

  55. Irena Szejk pisze:

    B.Rudy odebrać świadczenie pielęgnacyjne ,dzieciok zdrowy jak rydz a ta doi państwo polskie pierdzi w stołek nic nie robi całymi dniami przesiaduje na fb.

    • Blanka Rudy pisze:

      To samo można powiedzieć o Waszej gwieździe, która kopiuje z moich rozmów po kilka godzin dziennie i wkleja u siebie. Odebrać.

      Ja do pracy pójdę, nie bój. A skoro wiesz, ze cały dzień siedzę na fb, to gdzie Ty w tym czasie siedzisz? 😀

  56. wojtek pisze:

    czytam was i jest mi wstyd za was. mam meza po 2 udarach.Chodzi ciagnac noge ,nie umie zrobić zakupow,nie wykapie się, nie przyszykuje sobie jedzenia.Pobiera 177,50zl zasiłku stalego +153zl.dwukrotnie odmowiono mi zasiłku opiekuńczego.Przez okres musiałam chodzic do MOPS ZEBRAC PO 100-150ZL na przezycie.Z wielka laska przyznali mi 520zl.Zamiast chodzic do MOPS po pomoc musiałam zacząć chodzic do psychiatry po leki.Od tego czasu mops dolozyl nam 100zl na dożywianie.mamy zaleglosc w placeniu czynszu bo nie ma z czego zaplacic.Nie mam do kogo się poskarzyc i dostać pomo.Moja sasiadka ma corke która chodzila do szkoły specjalnej inie przepracowala 1 dnia i ma rete socjalna.Jest normalna dziewczyna i z wyglądu kto jej nie zna nie powie ze jest niepelnosprawna.Tacy maja , a człowiek naprawdę niezaradny nie.Nie skarze się ale tak jest ze matki zakrywają się za chorobę dziecka .Jakby ktoś naprawdę chciał sprawdzić ile razy dziecko było rehabilitowane to by się okazało jaka maja opieke.

  57. Kanalia pisze:

    To sprzed 2 lat..

Dodaj komentarz

XHTML: Można użyć znaczników html: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>



Moto Replika