Polska-Szkocja. Zapowiedź meczu
Już jutro, w środę, o godz. 20:45 towarzyski mecz na Stadionie Narodowym rozegra piłkarska reprezentacja Polski. Będzie to pierwszy, oficjalny pojedynek Biało-Czerwonych w nowym roku. Ze Szkotami naszym rodakom przyjdzie się mierzyć po raz ósmy.
Polacy, co prawda, grali dwukrotnie w styczniu (z krajowymi reprezentacjami Norwegii i Mołdawii), ale te sparingi nie są akceptowane przez FIFA, więc mają one status nieoficjalnych spotkań i ranking FIFA w swojej punktacji w ogóle ich nie uwzględnia. Środowy mecz będzie tym samym pierwszym, oficjalnym występem Polaków w 2014 roku.
Po raz trzeci na ławce trenerskiej zasiądzie Adam Nawałka, który przejął reprezentację Polski po zwolnieniu Waldemara Fornalika. Nowy selekcjoner nie miał jeszcze możliwości zagrać nietowarzysko i nie będzie miał aż do września, kiedy rozpoczną się eliminację do Mistrzostw Europy 2016 we Francji. Wcześniej bowiem, tj. 15 i 19 listopada 2013 r., odbyły się dwa sparingi: ze Słowacją (0:2) i Irlandią (0:0). Co więcej, Nawałka nie zdołał dotychczas wygrać. W środę będzie ku temu bardzo dobra okazja.
Ostatni raz Polacy mierzyli się ze Szkocją w 2001 r. Wówczas w Bydgoszczy mecz zakończył się remisem 1:1 (gola dla Polski zdobył Radosław Kałużny). Ogółem Biało-Czerwoni grali ze Szkotami siedem razy. Brytyjczykom udało się zwyciężyć tylko raz w historii – w premierowym starciu w 1958 r. Bilans spotkań wygląda następująco: 3 wygrane Polski, 3 remisy, 1 wygrana Szkocji (bramki: 10-8 dla Polski). Warto dodać, że ostatni triumf naszych rodaków nad Szkotami został zanotowany w 1980 roku. Jedynego gola zdobył wtedy Zbigniew Boniek.
Zeszłego roku Polacy nie rozpoczęli pomyślnie, ponieważ w premierowym (oficjalnym) meczu przegrali z Irlandią 0:2. Kolejną niedobrą informacją w kontekście najbliższej rywalizacji jest oficjalne potwierdzenie absencji Roberta Lewandowskiego. Niestety, napastnik ma naciągnięte więzadło krzyżowe przednie w kolanie, a sztab szkoleniowy nie chce ryzykować zdrowia piłkarza. Jego występ w środę mógłby jeszcze bardziej skomplikować sprawę. Lewandowski nie wziął udziału w żadnym treningu, odkąd przyleciał na zgrupowanie kadry. Prawdopodobnie jego miejsce na boisku zajmie Arkadiusz Milik.
Ze Szkocją nie zagra zatem kolejny piłkarz Borussii Dortmund. Wcześniej pewne było, że niedyspozycyjny będzie Jakub Błaszczykowski, który de facto nie wystąpi już w tym sezonie. W środowym pojedynku weźmie za to udział Łukasz Piszczek, który został wybrany przez Adama Nawałkę na kapitana. Na ławce rezerwowych usiądzie Artur Boruc, a po nim największe doświadczenie (liczba występów w narodowej reprezentacji) ma właśnie Piszczek. Boczny obrońca powraca do kadry po niespełna rocznej przerwie (ostatni raz zagrał 26 marca 2013 r. z San Marino) spowodowanej leczeniem kontuzji.
Wszystko wskazuje na to, że piłkarze rozegrają mecz przy zakrytym dachu. Obecnie dach jest zamknięty i tak ma pozostać, gdyż jutro spodziewane są niewielkie opady deszczu. Organizatorzy nie chcą ryzykować, więc nie ma co liczyć na odsłonięcie obiektu. Poza tym gotowa do gry jest już murawa. Przedtem na stadionie znajdowało się lodowisko, jednak 19 lutego zostało ono zamknięte i rozpoczęto instalację trawnika.
Polscy piłkarze wystąpią ponadto w nowych koszulkach. Wideo z prezentacji nowych koszulek jest dostępne na oficjalnej stronie PZPN-u.
Oto kadra Polski na mecz towarzyski ze Szkocją (5 marca br.):
Bramkarze: Artur Boruc (Southampton FC), Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn), Wojciech Szczęsny ( Arsenal Londyn)
Obrońcy: Tomasz Brzyski (Legia Warszawa), Piotr Celeban (FC Vaslui), Kamil Glik (FC Torino), Marcin Komorowski (Terek Grozny), Igor Lewczuk (Zawisza Bydgoszcz), Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt), Maciej Wilusz (PGE GKS Bełchatów)
Pomocnicy: Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Mateusz Klich (PEC Zwolle), Grzegorz Krychowiak (Stade Reims), Michał Masłowski (Zawisza Bydgoszcz), Ludovic Obraniak (Werder Brema), Sławomir Peszko (FC Köln), Eugen Polanski (TSG 1899 Hoffenheim), Maciej Rybus (Terek Grozny), Waldemar Sobota (FC Brugge)
Napastnicy: Robert Lewandowski (Borussia Dortmund), Arkadiusz Milik (FC Augsburg), Marcin Robak (Pogoń Szczecin), Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań)
Mecz na żywo transmitować będzie Polsat Sport (studio od 19:45) oraz TVP1 (studio od 20:25).